karolcia81
czekam na szczęście.....
cześc kochane....
a mnie od kilku dni dokucza ząb....ukruszył się jak rwałam w zeszłym roku zęby mądrości....i teraz chyba też juz muszę go usunąć....bo boli jak cholera....i jest nieźle nadkruszony.....i zrobił sie siny....więc....
umówiłam się już do chirurga.....znowu na narkoze....bo muszę coś z nim zrobić przed starankami.....bo jak mi da w kość w najmniej odpowiednim czasie, a tu tabletek sie nie da, leczyc się nie da, rwac tym bardziej.....
to tyle....u mnie.....
no i byle do czerwca......
buziaki....
a mnie od kilku dni dokucza ząb....ukruszył się jak rwałam w zeszłym roku zęby mądrości....i teraz chyba też juz muszę go usunąć....bo boli jak cholera....i jest nieźle nadkruszony.....i zrobił sie siny....więc....
umówiłam się już do chirurga.....znowu na narkoze....bo muszę coś z nim zrobić przed starankami.....bo jak mi da w kość w najmniej odpowiednim czasie, a tu tabletek sie nie da, leczyc się nie da, rwac tym bardziej.....
to tyle....u mnie.....
no i byle do czerwca......
buziaki....