Ciąża Po Poronieniu

[inna_a]

Ssabrinaa a u nas pogoda jest piękna świeci słońce ciepełko jest 17 stopni i bez wiatru praktycznie

 

[Jujka]

Witajcie babki

tofika gratulacje ogromne, dbaj o siebie i nuuuudnych 8 miesięcy

a ja w pon idę do lekarza, zobaczymy co tam w brzucholu słychać i widać...już nie mogę się doczekać i się troszkę boję ale staram się myśleć, że musi być dobrze!

pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie

 

[zjola]

Kłaczku ośmiornica w dechę nie? Co do śluzu, to ja przy starankach łykałam do owulacji olej z wiesiołka. Nie powiem pomagało. Teraz na razie głowy tym sobie nie zawracam. Ostatnio się zorientowałam, że może kwas foliowy trzeba by zacząć łykać. Nie brałam go żeby zaśniadu nie hodować, ale teraz nie zaszkodzi. Muszę Ci jednak powiedzieć, że podczas mojej ostatniej ciąży myślałam że nic z tego nie będzie, bo ja wyjeżdżałam a żołnierze M mało żywotne niby były(okazało się, że skubane przetrwały 4 dni!), śluz nic konkretnego a oleju nie brałam, bo po co, testy owu wykazały, że owu nie było i wbrew wszystkiemu zaskoczyłam! Szkoda, że nie tak to się skończyło jak miało ale ciąża była wbrew wszelkim znakom na niebie i na ziemi była, więc może u Cibie też tak będzie? Ze szczęśliwym zakończeniem oczywiście. Trzymam kciuki &&&

 

[As 76]

Hey dziewczynki jak tam dzionek się zaczął ja właśnie zaczynam sprzątać... co raz to ładniejsza pogoda aż chcę się żyć w 100% Dziękuje wam dziewczyny za odpowiedź o nospie. As76 słyszałam jakie to kosztowne wszystko jest, moja szwagierka cały czas jeździ po wrocławiach i innych miastach z pomocą naprawdę już dużo pięniędzy w to włożyli, ale nie można żałować sama bym tak robiła straciła ostatnie pięniądze a nawet wzieła kredyt żeby pomóc dziecku to normalne. Mam nadzięje, że uda ci się uleczyć swojego synka do tych 100% życzę ci tego, oglądałaś może film " Temple Grandin" polecam bardzo wzruszający i na faktach o dziewczynie już kobiecie która miała autyzm dziewczyna która ma doktora nauk o zwierzętach oraz jest profesorem na Colorado State University, autorem bestsellerów, konsultantem przemysłu mięsnego ds. zachowania zwierząt. Jako wysokofunkcjonująca osoba z autyzmem była zaangażowana w popularyzację wiedzy o tym schorzeniu. A film poprostu jest naprawdę super.

Tego filmu nie oglądałam.
Muszę go jakoś zdobyć w takim razie ,ale w późniejszym czasie ,jak szkołe skończę.
Widzisz ja już z Kubą praktycznie nigdzie nie jeżże.
Dałam mu luz,pracujemy w domu i są duże lepsze wyniki niż jak go wszędzie ciągałam na zajęcia.
U nas w pewnym momencie doszło do takiego paradoksu,że ja byłam gościem w domu,czas spędzałam głównie jako szofer lub oczekująca mama pod salą terapeutyczną i ciągle w biegu.
Miałam dość takiego życiai zaczęłam szukać innych metod ,które w Polsce są nieznane.
Tak trafiłam do fundacji "Rozwiązać autyzm" i naprawdę jestem zadowolona z postępów Kubusia.
Więcej na temat naszej historii znajdziesz na moim blogu .Masz go w linku w sygnaturce .;-):-):-)

Dziewczyny, jakiś czas temu opisywałam tu historie moich poronień. Dziś zrobiłam teścik i okazuje się że znowu jestem w ciąży. Trzymajcie za nas mocno kciuki, bardzo sie boję i cieszę na przemian.

SUPER !!!
Moje gratulacje :-):-)

Witam ....
karollcia33 - super, że brzusio rośnie....oj tak...ze zwierzątek to bocian teraz stanowi moje ulubione.....:-)

pchelka - cudne takie opowieści o dzieciakach i psiakach.....ja to popieram jak dziecko się wychowuje razem ze zwierzęciem...

babiana - przytulam raz jeszcze.

trawa - witaj kochana...w przypomnij gdzie odpoczywałaś....może fota jakaś?


ja jutro powinnam dostać @.....myslę, że mnie nie zaskoczy i się nie poprzestawia....bo jestem taka dumna z moich regularnych cykli....;-)

a dziś idę do naurologa...bo od kilku tygodni mam uciążliwe bóle w krzyżu....zrobiłam już RTG i kurcze, ale mam kręgosłup jak 60-latka....rozpiska na całą stronę....to przez to ciągłe siedzenie za biurkiem....i jedyne ćwiczenia to wieczorny seks...i to tez nie codziennie....:-)

buziaki...i miłego dnia....


tofika - super!!!!!! to teraz szybko suwaczek prosze zmienić....!!!!!!

Zdrówka życzę i napisz co konkretnie powiedział lekarz.:-)

Bibiana, wezmy jeszcze pod uwage, ze rozne egzemplarze roznie sie starzeja. Sa kobiety ktore miesiaczkuja do 60-tki i sa takie ktorym 40kilka daje rade. Patrzac na moja ciotke, do ktorej jestem fizycznie bardzo podobna... Coz - nie ma to jak mieszanka wloskiej krwi. W tym momencie wolalabym cos bardziej polnocnego.
Zjola! JA CHCE TAKA OSMIORNICE!!
Tofika, najlepszego!
A my... Coz. Wczoraj cos pokombinowalismy wbrew zdrowemu rozsadkowi. Tempka od dwoch dni zasuwa po dwie krechy w gore, wykres przestal przypominac nalesnika, dzis bylo "niebotyczne" 36,6. Sluzu jako takiego brak. Tzn. jest, ale nie taki jak powinien byc - jest bialy, nieprzezroczysty, taki troszke kropeczkowaty bardziej niz jednolita masa. Troszke jakby sie masa zwarzyla, ale w bardzo drobny "lupiez". Nie mam pojecia ki cholera... I wyglada na to ze sama nie wiem czego chce bo z jednej strony zdaje sobie sprawe z sytuacji, z drugiej... Cholera!! Tak bardzo chce zdazyc!

Kłaczek najważniejsze,że już nie naleśnik...;-);-)
Dobrze będzie babo.
Ten w niebie ma jakiś plan względem Was.
Na pewno da Wam następną szansę ,wierzę w to z całych sił.:-):-)

 

[kłaczek]

Zjola, zaczelam w tym cyklu lykac olej z wiesiolka, w ilosci 1800 mg na dobe - nie zauwazylam zeby cos sie zmienielo, jakby nigdy nic. Co do kwasu foliowego, zre na okraglo od dobrych dwoch lat, to juz nalog chyba. Jak pisalam, w tej chwil ciaza byalby nam mocno nie po drodze - wazniejsze jest zebym podjela prace zanim wyladujemy na ulicy, z drugiej strony... Czas. Cholerna ambiwalencja. Mam jakis metlik - chce byc w ciazy, ale wiem ze bylby to teraz problem, wiec jesli nie zajde... To bedzie mi przykro, ale tez i bede wiedziala ze tak byc powinno. Konflikt miedzy rozumem a uczuciami - u mnie to normalka.
As, chyba za duzo mysle. Moze za duzo chce... Moze powinnam dac sobie spokoj z mrzonkami o dziecku i wziac sie konkretnie do roboty, isc do kurczakow albo bekonow jesli maja miejsce. Do tej pory wykluczalam prace w chlodni ze wzgl. na moje stawy...

 

[zjola]

Kłaczku mam wrażenie, że dzieci często pojawiają się w najmniej odpowiednim momencie. W tej sytuacji miej się na baczności, bo już wkrótce zostaniesz po raz kolejny mamą! Tyle teorii a praktyka pokarze. Tak czy siak będzie dobrze, zobaczysz!

 

[Lenka29]

tofika moje gratulacje trzymam kciuki.U nas sloneczko dzis piekne cieplutko jest wlasnie przyjechalam z zakupow i leniu****e.
Karolcia ja to mam juz taki brzuch az sama sie dziwnie rano tak nie ale jak sie najem to jak z 5 miesiac.Na usg genetyczne ide 15 kwietnia prosze trzymac kciuki:-).
Nalepszy jest moj mezus mowi do brzucha caluje go.Mile to bardzo widze jak pragnie tego dziecka.Jeszcze dluga droga przed nami.Ale bedzie dobrze innej mozliwosci nie widze:-)

 

[karollcia33]

wstawiłam na wiściach ale pozwolicie że tutaj tez sie pochwale.mam nadzieje ze nie bedziecie złe.Zobacz załącznik 341131

 

[zjola]

Karolcia coś się tam zaokrągliło! Fajny brzusio

 

[kasia2011]

Witam slonecznie moje drogie kobitki:-)
tofika moje gratulacje nudnej ciazy zycze
klaczek u mnie w firmie pracowal 22 letni dekorator jego mama ma 72 lata to teraz przeliczajac miala 50 lat jak go urodzila wiec teraz to tylko zebys nie dostala menopalzy za wczesnie to zdazysz z dzidzia;-) mama moja dostala meno. w wieku 48 lat ale to tylko zalezy od organizmu wiec ja trzymam kciuki najmocniej jak umiem za ciebie i bedzie dobrze zobaczysz

a co u mnie to to ze dostalam dzisiaj @ rowne po 28dc wiec narazie idzie super za 5 dni bo tak mam @ powoli zaczniemy seksiki z wkladem a potem boboseksik :-)
i do boju
karollcia zajebisty ten twoj brzucholek