Zjola, polecam szpilki, udostepnie jeza.;-) Ano, skoro tak mowisz, to poczekamy - my sie bedziemy zabierac do dziela bezzwlocznie.
Lenka, jak ladnie... Byle tak dalej!
Czarna, nie zasluguja. Dobrze ze i dzis Rajmund litosciwie troche miejsca na swojej poduszce ustapil bo moja (o ile jeszcze moja) zalegnieta byla przez 2 kocie dupy. I to jeszcze patrzy wzrokiem pelnym swietego oburzenia jak czlowiek niechcacy dupsko potraci glowa. Rozwydrzone zarazy... O Tysku zaparkowanym naprzemiennie na naszych klatkach z piersiami nie wspomne bo to norma - on wieczorem jest w sypialni jeszcze przed nami. Ktos kiedys rozwazal wplyw kotow na ludzka potencje - kolosalny jest - sprobuj cos wymyslic jak Ci kot na tylku siadzie, a na poduszce jeszcze ze dwa i patrza jakby chcialy powiedziec "nie przeszkadzajcie sobie, my tylko czekamy az skonczycie."
Emy, tak, myslalam o tym samym co w kraju, ale to nie jest taki pewny biznes jak w Polsce - tam mialam zaje...fajna lokalizacje, tu mieszkam na zadupiu. Robie bizuterie, moze poszukam zbytu, moze cora w Krakowie pohandluje na Grodzkiej - mieliby dodatkowe srodki na utrzymanie... Mysle o child care - cos jak domowy zlobek/przedszkole. Musze rozeznac jakie przepisy reguluja prowadzenie takiego czegos, jak wygladaja warunki samozatrudnienia. Wiem, ze lepiej niz w Polsce, ale przepisy wypada znac. Zapotrzebowanie jest jak cholera - z dziecmi do piatego roku zycia nie ma tu co zrobic, Sure Starty przyjmuja od 4 roku, ale to tylko 3h/dzien wiec tez matka jest udupiona w domu. Majac Work Tax Credit, rodzice maja dofinansowanie do opieki dziennej dla dzieci, wiec koszty czesciowo pokrywa panstwo. Rejestrujac taka placowke (w wynajetym lokalu of course) mam mozliwosc wspolpracy z takimi rodzicami. Nie rejestrujac moge liczyc wylacznie na pelnoplatnych "klientow", wtedy kwestia kalkulacji stawek godzinowych, ale zapotrzebowanie na opieke dzienna dla dzieci jest tu duze. Musze sie przekopac przez przepisy i zorientowac czy to ma sens. I liczyc sie ze sporymi nakladami na poczatek.
Kasia, to juz wypaplalam co mi po glowie chodzi poza zmotoryzowanym lupiezem. Zakrecilam sie na to...
Aga, poczekaj jeszcze... Daj sobie chwile, pozwol zadzialac naturze w ktorakolwiek strone by nie poszlo...