karolcia33, widzę że tęsknisz za Tymkem
synuś mamusi, co? dobrze, ze dzwoni i zdaje relacje z każdego dnia, bo byś tu uschła z tęsknoty
Dzięki z brzuszkowe komplementy, pamiętam, ze jedno z tych zdjęć robiłam tydzień przed porodem. Naprawdę nie mozesz oglądać zdjęć swojego brzuszka? Na mnie to działa kojąco, przypomina mi, że to nie był sen, że naprawdę kiedyś byłam w ciąży.
Kasia-świetnie, że masz zdjęcia Wiktorka w każdym miejscu w domu
ja mam jedno zdjęcie chłopców ze szpitala, i powiem szczerze zastanawialiśmy sie wtedy czy wypada robić zdjęcia, teraz żałuję, że nie zrobiłam więcej.
anastazja- jak ja cię rozumiem, legalne czy nie dobrze zrobiłaś. to wcale nie kwestia żałoby, u mnie 17 marca miną 2 lata, a za każdym razem, kiedy jestem na cmentarzu mam ochotę wydrapać je pazurami z tej ziemi. żałuje, ze nie mam nawet ogrodu, gdzie mogłabym je pochować
EwelinaK- nie wiem co ci doradzić z tą anginą, może faktycznie czosnek, tantumverde. zdrówka życzę
kłaczek mart81- gratki! niech wam @ lekką będzie
karolcia-nie załamuj się kochana, wiem jakie to dołujące, nie przejmuj się innymi myśl o sobie. musisz uwierzyc ze wam się uda na wakacjach, tak jak twoj mąż mówi
Ja odkryłam jedną bardzo ważną prawdę o sobie, kiedy odpuściłam walkę o dziecko. ULŻYŁO MI! kamień spadł mi z serca, nie zżera mnie już stres. czuję, że wzięłam na siebie zadanie, którego nie mogłam wykonać. teraz kiedy nic nie muszę jest lepiej. przez ten ostatni rok podejmowałam walkę o nic, zmęczyłam się niemiłosiernie. teraz dopiero czuję, że żyję
życzę miłego dnia!
buziaki