Witam Was cieplutko J, przyznaję tęskniłam J
EwelinaK26 szkoda, że mój gin taki młody w porównaniu z twoim, bo trochę żal mi mojego M
Kłaczek właśnie dlatego nie rozumiem co mojemu M się popsuło w główce, bo 8 lat temu (kiedy jeszcze byłam młoda, bez rozstępów i takich tam) moim gin też był mężczyzna i sobie chwalił (widocznie mu się nie podobał ha ha ha), a ten pewnie jest w jego typie ha ha ha
Jeśli chodzi o dietę to jestem za J, nawet nie wchodzę na wagę, wczoraj podjęłam próbę założenia spodni w których chodziłam w wakacje i co …z 10 cm mi zabrakło, masakra L więc podejmuje wyzwanieJ
A_gala nie martw się będziemy się wspierać ja też w tym miesiącu idę na całość…zresztą jak w poprzednimJ
Ilonka26 też się zastanawiam nad testem owulki ? Tak z ciekawości.
Iza44441 współczuje z tym ząbkiem, oby dał ci spokój.
Lina82 superJ))
Emy chciałabym ci wiele napisać…ale w takiej sytuacji brakuje słów, faktycznie wszystko wskazywało na to, że tym razem się uda. Pewnie dlatego czujesz rozczarowanie. Wiem, wiem każdy mówi wyluzuj, pewnie to blokada psychiczna i raczej mają rację, ale jak wprowadzić te rady w życie. To jest dopiero mistrzostwo świata. Myślę, że jesteś silną kobietą, na pewno dasz radę i już w następnym cyklu spróbujecie, wierzę w to głęboko, a jeszcze bardziej w to że Wam się udaJ. Jeśli dacie sobie więcej czasu na odpoczynek psychiczny to nie zostawiaj nas.
Tylko proszę nie mówcie swoim facetom żeby poszukali sobie innych , Kłaczku ty też J, oni są z wami z wyboru, a nie z przymusu. Im też jest przykro, a założę się , że najbardziej z powodu bezradności, że nie wiedzą jak wam pomóc.
Agamati1 trzymam kciuki J ja niestety właśnie wywołuje @ , tym razem jestem uzbrojona w odpowiednie tabletki, może tym razem pomogą?
A u mnie ?
Nie wiem czy ze mną wszystko ok., bo jakoś dziwnie radosna jestem?????
Może mnie zawiałoJ, pogoda do baniiiii???? hmmm
Mimo wszystko jestem naładowana jakąś pozytywną energią, to prawda, że jak człowiek wyznaczy sobie nowe cele i zaczyna powoli się do nich zbliżać to cieszy się jak dziecko.
Zaczęłam znowu studia, bardzo podobało mi się na zajęciach. Cieszę się z moich planów, myślę, że ważne jest by człowiek cały czas się rozwijał jak nie zawodowo to zainteresowania.
Poznałam wiele ciężarnych, matek z dwójeczką dzieci i co… zero zazdrości tylko nadzieja, że już niedługo będę mega szczęśliwa i że mi też się uda. Iiiiiiiiiiii zaczynam jutro dietkęJ trzymajcie kciuki, ja za was oczywiście zawsze i wszędzieJ
Kolejny zjazd za tydzień.
Pozdrawiam i buziaczki przesyłam