reklama
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
Kochane!!!
życzę Wam, aby te święta obudziły w Waszych sercach nadzieję i wiarę, oby przyniosły spokój i ukojenie, mimo niewątpliwie bólu, które przyniosą również wspomnienia tego, co nie nastąpiło i tego co zakończyło się nie tak, jakbyśmy się spodziewali.bardzo bym chciała, podzielić się z Wami wszystkimi otuchą i iskierką nadziei, która powinna zamieszkać w Waszych serduszkach.Nadziei na to, że dla każdej z Was jest gdzieś na pewno przeznaczony TEN okruszek szczęścia, który spowoduje jeszcze nie jeden piękny uśmiech na Waszych twarzach.
może chaotyczne te moje życzenia, ale trudno ubrać we właściwe słowa, to czego chce się życzyć tak z najgłębszej głębi serca.mam nadzieję, że rozumiecie.
Dla wszystkich naszych Aniołków zapalam milion światełek i gwiazdek na niebie.
ściaskam Was wszystkie mocno do serca!!!
Zosiu, (*)(*)(*) brak mi słów!trzymaj się Słońce!!
życzę Wam, aby te święta obudziły w Waszych sercach nadzieję i wiarę, oby przyniosły spokój i ukojenie, mimo niewątpliwie bólu, które przyniosą również wspomnienia tego, co nie nastąpiło i tego co zakończyło się nie tak, jakbyśmy się spodziewali.bardzo bym chciała, podzielić się z Wami wszystkimi otuchą i iskierką nadziei, która powinna zamieszkać w Waszych serduszkach.Nadziei na to, że dla każdej z Was jest gdzieś na pewno przeznaczony TEN okruszek szczęścia, który spowoduje jeszcze nie jeden piękny uśmiech na Waszych twarzach.
może chaotyczne te moje życzenia, ale trudno ubrać we właściwe słowa, to czego chce się życzyć tak z najgłębszej głębi serca.mam nadzieję, że rozumiecie.
Dla wszystkich naszych Aniołków zapalam milion światełek i gwiazdek na niebie.
ściaskam Was wszystkie mocno do serca!!!
Zosiu, (*)(*)(*) brak mi słów!trzymaj się Słońce!!
czesc robiłam test jedna kreska wyszła ... ale nie wiem wciąż co sie ze mna dzieje zepsuła mi sie masa na tort dla siostry i jestem taka zła płakać mi się chce bo nawet nie ma gdzie kupic ;(a galaretki już prawie gotowe do ciasto no CH&*J BY TO STRZELIŁ !!
TO NAJGORSZY ROK W MOIM ŻYCIU NIENAWIDZE ŚWIĄT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TO NAJGORSZY ROK W MOIM ŻYCIU NIENAWIDZE ŚWIĄT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WITAJCIE KOCHANE
PRZEPRASZAM ZA TAK DŁUGĄ NIEOBECNOŚĆ ALE U MNIE PROBLEMÓW NIE KONIEC NIESTETY , JEDNE SIĘ NIE KOŃCZĄ A JUŻ SĄ NASTĘPNE NIESTETY.
DZIEWCZYNKI CO U MOJEGO ZUZIACZKA , MÓJ MAŁY GRUBASEK JUŻ WAŻY KOŁO 9KG , CHODZI DO TYŁU JAK RACZEK I DWA DNI TEMU POWIEDZIAŁA BABA A NAJLEPSZE JEST TO ZE JAK MÓWI BABA TO PATRZY NA BABCIE, KOŁO 3 TYGODNI MIAŁA KOLEJNE BEZDECHY ALE SAMA JE OPANOWAŁAM WIĘC NIE JEST ŹLE A TAK OGÓLNIE TO JEST NAPRAWDĘ KOCHANA.
NAJGORSZE JEST TO ŻE CHODZI SPAĆ KOŁO 1.00 I TRZEBA JĄ NOSIĆ A JA JUŻ NIE MAM SIŁY.
KOCHANE MOJE U MNIE JAK ZWYKLE POD GÓRKĘ , MĄŻ JEST ZA GRANICĄ NIE MOŻE WRÓCIĆ PRZEZ TE ODWOŁANE LOTY , JA WALCZĘ DALEJ SAMA ZE SKLEPEM I TROCHĘ SZWANKUJE MI ZDROWIE. NIESTETY NIE JEST ZA WESOŁO ALE MAM NADZIEJĘ ŻE JAKOŚ WSZYSTKO SIĘ UŁOŻY.
KOCHANE DZIEWCZYNKI Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT ŻYCZYMY WAM ZDROWYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ABY PRZYSZŁY ROK BYŁ LEPSZY OD TEGO I ŻEBY NA WASZYCH TWARZACH ZAWSZE GOŚCIŁ UŚMIECH. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ŻYCZĄ ZUZIA I KAROLINA.
KOCHANE DZIEWCZYNKI WIEM ZE WAM BARDZO CIĘŻKO ALE WARTO WIERZYĆ ŻE BĘDZIE DOBRZE JA TEŻ DUŻO PRZESZŁAM PODCZAS CIĄŻY PIERWSZĄ STRACIŁAM A DRUGA BYŁA BARDZO CIĘŻKA ALE SIĘ UDAŁO I MAM TERAZ MAŁĄ ZUZANKĘ ALE WIERZYŁAM ŻE MUSI BYĆ DOBRZE MIMO TEGO ŻE PAMIĘĆ I SERDUSZKO ZAWSZE BĘDZIE PAMIĘTAŁO O NASZYCH MALEŃSTWACH I BĘDZIE BOLAŁO TO NASZE ANIOŁKI CZUWAJĄ NAD NAMI I SĄ ZAWSZE PRZY NAS.
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO
martusionek
Fanka BB :)
Zosiu dla twojej córeczki
[*] .Brak mi słów ....przytulam!!!!
[*] .Brak mi słów ....przytulam!!!!
Onaxx, weź się raz a dobrze, spakuj, pochowaj takie rzeczy jak małe ciuszki, usg, ew. test itp. Kobieto, tak się nie da! Zamiast wychodzić z doła, Ty się w nim zakopujesz i mam wrażenie że robisz to z niejaką przyjemnością, że autodestrukcja jakiej się oddajesz w jakiś sposób Cię kręci czy to przez wymierzanie kary za wyimaginowaną winę, czy w ogóle przez wizję pogrążenia się w niebyt. Wiesz jak to się nazywa? To jest depresja. I to się leczy. Fizycznie nie boli, psychicznie bardzo, zwłaszcza początek terapii - potem jest już coraz łatwiej. Spraw sobie ten luksus, zrób coś dla siebie - znajdź terapeutę bo obawiam się że sama sobie nie radzisz, a forum też sobie nie poradzi. Ja wiem, że każdy ma swój czas przeżywania żałoby, ale mam wrażenie że Twoja żałoba jest wciąż tak samo świeża mimo miesięcy które minęły. Tak nie można.
Zosia... Nie wiem co powiedzieć... Nie umiem pojąć Twojego bólu, nie znajduję słów które mogłyby pocieszyć. Wiem, nie ma takich. Zostań z nami - każda z nas przyszła tu w smutku i powoli odzyskiwała życie, więc Tobie też się to uda. Płaczę razem z Tobą.
Isza, szybko zmieniasz zdanie co do świąt. Wiesz co się dzieje? Tarczycę leczysz, tak? No, to hormony świrują - masz humory jak w ciąży i wahania apetytu... Standard. Zdanie zmieniasz też jak ciężarówka. Jak Twój mąż wytrzyma z Tobą teraz to ma zaprawę na przyszłą ciążę.
Karola, śliczna ta Twoja córcia. Słodka taka że tylko schrupać.
Zosia... Nie wiem co powiedzieć... Nie umiem pojąć Twojego bólu, nie znajduję słów które mogłyby pocieszyć. Wiem, nie ma takich. Zostań z nami - każda z nas przyszła tu w smutku i powoli odzyskiwała życie, więc Tobie też się to uda. Płaczę razem z Tobą.
Isza, szybko zmieniasz zdanie co do świąt. Wiesz co się dzieje? Tarczycę leczysz, tak? No, to hormony świrują - masz humory jak w ciąży i wahania apetytu... Standard. Zdanie zmieniasz też jak ciężarówka. Jak Twój mąż wytrzyma z Tobą teraz to ma zaprawę na przyszłą ciążę.
Karola, śliczna ta Twoja córcia. Słodka taka że tylko schrupać.
L
Lila001
Gość
Ja wpadam tylko zyczys wesloych swiat kochane!!! Kolejne swieta beda inne.....naprawde wesole!!!!
reklama
Wyczekałam te życzenia, jak się wczoraj posypały to już mnie korciło, ale mówię sobie na banka dzisiaj zajrzę i ha
Życzymy Wam Kochane Staraczki i Aniołkowe Mamusie II kresek, bijącego serduszka, nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania i wszystko w tej kolejności obowiązkowo. Wielu uśmiechów, czasu spędzonymi z bliskimi i odpoczynku.
Życzymy Ania z Adrianną i Kasia z Lenką :-)
Tak tak Lenka przyszła na świat o 22:35, Szczęście to waży 2560 i mierzy 48 cm. 7.9.10 w skali Apgar przez CC. Mała Lenka ma dużo włosków i mocno krzyczy Kaira jest przeszczęśliwa!
Kochane a teraz spójrzcie na Kairy podpis i zauważcie jakie Ona miała święta wcześniej a jakie ma teraz. Na pewno będzie pamiętać, ale dzisiejsza radość dodała na pewno Jej skrzydeł.
Choć to zawsze jedno, dwoje, troje, czworo dzieci mniej. Tylko czy jakby Jej się wtedy udało czy teraz miałaby Lenkę? Trudne pytania, jeszcze trudniejsze odpowiedzi...
Życzymy Wam Kochane Staraczki i Aniołkowe Mamusie II kresek, bijącego serduszka, nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania i wszystko w tej kolejności obowiązkowo. Wielu uśmiechów, czasu spędzonymi z bliskimi i odpoczynku.
Życzymy Ania z Adrianną i Kasia z Lenką :-)
Tak tak Lenka przyszła na świat o 22:35, Szczęście to waży 2560 i mierzy 48 cm. 7.9.10 w skali Apgar przez CC. Mała Lenka ma dużo włosków i mocno krzyczy Kaira jest przeszczęśliwa!
Kochane a teraz spójrzcie na Kairy podpis i zauważcie jakie Ona miała święta wcześniej a jakie ma teraz. Na pewno będzie pamiętać, ale dzisiejsza radość dodała na pewno Jej skrzydeł.
Choć to zawsze jedno, dwoje, troje, czworo dzieci mniej. Tylko czy jakby Jej się wtedy udało czy teraz miałaby Lenkę? Trudne pytania, jeszcze trudniejsze odpowiedzi...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: