Hej dziewczynki!
U mnie kolejny dzien do kitu. albo sie czyms zatrułam, albo to faktycznie ciaża. Dzis jest gorzej niz wczoraj. Usiadłam przy kompie z kawą no i mie od niej odrzuciło. Jedyne co mogę jesc to marchewka
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
surowa marchewka.
Pozdrawiam was kochane
Buziaki
Witaj.
Ja też mam taki organizm ,że każdą ciążę dużo wcześniej czuję niż powinnam.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Lekarz mi mówił,że to niemożliwe ,żebym poczuła 3 dni po ,że już jest dzidzia.
No kurczę mnie od pierwszych chwil mdli i odrzuca od lodówki
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
6 ciąż i zawsze tak samo
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Jedyne co jadłam z młodą od początku to lody i mrożone truskawki.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Będzie dobrze.
Trzymam kciuki.
Lilijanna mamuni powiedziałam od razu... A tesciowa dzis przylazła do mnie do pokoju i spytała czemu nie siedze na dole na imprezie.. powidzialam, że mnie brzuch boli i zaczęło sie wypytywanie.. kiedy okres ... czy teraz czy był..kiedy był ostatni itd.. Więc nie wytrzymałam i sie popłakałam i powiedziałam jej w końcu dla świetego spokoju.. Ale w sumie to przykro mi też było dlatego, że tydzień o mnie nikt nie pamiętał, bo P. brat ze swoją dziewczyną nocują sobie u teściów choć wynajmują swoje mieszkanie.. A jego siostra wydzwaniała dziś do mnie , że przyjdzie z teściami i nie przyszła tylko sobie ładują (czyt. piją) u teściów w mieszkaniu... W głowie mi się nie mieści.. Jestem tak wściekła na nią.. po co w ogóle mi głowę zawraca.. A teściowa teraz wielką załamaną odgrywa przede mna... żebym sie nie martwiła i nie denerwowała, bo to mi może zaszkodzić... Myślałby kto. Tyko przez kogo sobie najwięcej nerwów psuję..
Sorki , że tak tylko o sobie, ale straszny okres mam teraz..
Sytuacje są różne.
Możliwe ,że normalnie stara się do Was nie wtrącać ,bo widzi,że Ty tego sobie nie życzysz.
Jednak gdy coś się dzieje to martwi się o Ciebie...
Każdy z nas odczuwa dobre i złe emocje ,ale również i to co czujemy do drugiej osoby.
Możliwe jest ,że Twojego męża brat i żona mają inne podejście do tematu.
Możliwe,że oni starają się z nią dogadać ,a Ty to odbierasz jako napraszanie,bo masz inny charakter.Oni wypracowali sobie znany sposób komunikacji i na tej zasadzie funkcjonują.
Możliwe jest również to,że ona przychodzi ,bo wie ,że kiedyś tam postępowała źle i chce nawiązać jakieś pozytywne relacje ,ale Ty swoim zachowaniem nie pozwalasz jej na to....
Można tak wymieniać w nieskończoność.....
I tak nie masz gorszej teściowej od mojej ,ale ja swoją już wychowałam.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mieszkamy razem i trzeba jakoś sobie radzić nie?
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Życzę cierpliwości i może odrobiny większego zrozumienia...
Dobrze będzie ...trzeba tylko chcieć ...
Się nie przejmuj,
Emy, marchewka zdrowa jest! A serio serio o współczuję samopoczucia. Może to faktycznie ciąża... No, to... BEREK!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Spróbuj się nie stresować za bardzo (wiem, tak całkiem to się nie da) i poczekajmy aż będzie sens robić test. Strasznie byś wcześnie miała takie objawy...
Ilonka, co Ci? Jak infekcja grypopodobna albo zwykłe smarki to pakuj syropek z cebuli. Moim zdaniem ohyda, choć moje dzieci potrafiły nawet tę cebulę potem wyżerać (bleeee) ale to nie ma smakować tylko działać. I działa. I czekamy na wyniki działań - baw się dobrze!
Aniunnia... Daj babie szanse może... Teściowa to też kobieta, powinna zrozumieć. Może za Tobą nie przepadać, może - jak spory procent mamuś - uważać że syn popełnił życiowy błąd i nie ma takiej kobiety która byłaby go warta, ale czasem jest tak, że w obliczu tragedii zaczyna działać jakaś solidarność, że w cierpiącej synowej teściowa zaczyna widzieć również człowieka. Może się mylę... Piszesz że teraz wielką załamaną odgrywa... A może nie odgrywa? Może jej naprawdę przykro? Jeśli ona Cię nie lubi, to obie macie podobnie bo Ty jej nie cierpisz - tak mi to wynika z tego jak o niej piszesz. Przyszła do pokoju? Wyjścia są dwa - albo z ciekawości, dowiedzieć się czemu siedzisz sama, albo jednak jakaś troska o Ciebie. Czasem ludzie nie są źli, tylko głupi, czasem nie brakuje serca, tylko komunikacji, czasem po prostu byłoby ok, gdyby umieć się dogadać.Wiesz co? Matka mojego eks... Kobieta o wielkim sercu i małym rozumku. Ona chciała dobrze. Sama wychowywała 6 dzieci bo mąż wcześnie zginął, z resztą i za jego życia nie miała lekko bo pił, bił... Zmarł kiedy najmłodsze miało koło roku - ona bez wykształcenia, prosta kobieta, musiała sobie dać radę. Prała. Ludziom, opierała plebanię, jakąś masarnię, zapier... jak dzik, ale założyła ze skoro dzieci nie mają ojca to już niczego innego nie może im braknąć. I miały. Pierwszy w kamienicy telewizor, pierwszą skórzaną piłkę, rowery, modne ciuchy... Stawała na rzęsach. Wykształciła lekarza, informatyka, inżyniera, muzyka... Jedyny mój eks bez wyższego, ale jemu się nie chciało, no i on był "nerwowy" (zdaniem matki, de facto chimeryczny i niedojrzały emocjonalnie) i jemu się ustępowało. Żadna synowa nie była warta jej synów - oni byli w oczach matki ósmym cudem. Kiedy pewnego razu po tym jak mnie pobił, uciekłam z domu do niej właśnie, powiedziała mi że jest nerwowy i jak krzyczy powinnam przemilczeć, przeczekać. Bzdura - on miał taki mechanizm uwalniania stresu - czepiać się do skutku, dokąd nie zareaguję w jakiś sposób, czepiać się słownie, może talerz z obiadem o glebę, jakiś ciuch zostawiony na fotelu w twarz z odpowiednim epitetem i do skutku, do jakiejś reakcji, a potem już w pysk bo się stawiam, nie? I jak mi wpieprzył to mu się lżej robiło - rozładowywał się w ten sposób. Po tamtej rozmowie zrozumiałam że w oczach teściowej mam być sługą i podnóżkiem, a w razie potrzeby chłopcem do bicia bo "on jest nerwowy". Nasz rozwód odebrała jako dramat dzieci. Kochała wnuki. Po jakimś czasie, w rozmowie telefonicznej, kiedy mój eks miał już "nowszy model", starszy o 5 lat od naszego syna i kolejne dziecko, w żartach rzuciłam "eks mamusia",a ona powiedziała mi że była, jest i będzie moją teściową i babcią moich dzieci bo czy to jej wina że jej synowi odbiło? Choć wie że źle ich wychowała, przecież starała się jak mogła. Zatkało mnie w obliczu tragedii jaką sobie uświadomiła. Dziś mieszka sama z Alzheimerem, synowie są zbyt zajęci...
Każda teściowa to matka, synowa to jakaś "konkurencja" - akceptuje się lub nie, ale to obca baba która weszła do rodziny. Żeby być dobrą teściową naprawdę trzeba dojrzeć.
Ech na temat teściowej to można w nieskończoność...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mojej teściowej motto życiowe brzmi:
Żon można mieć 1000 ,a matkę ma się tylko jedną "
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Pozostawiam to bez komentarza...
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
Jeszcze jedno Ci opowiem ...
Jak moja teściowa chciała dzwonić do opieki społecznej,że głodzę dziecko,bo on powinien jeść co 2 godziny (Kuba miał wtedy 6 lat) to ja jej jeszcze telefon podałam.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
i zapytałam: Czy zna numer ?
Czy jej podać?
Ostatecznie nie zadzwoniła ,bo dotarło do niej,że ja się jej nie boję .
Że cokolwiek zrobi lub powie to ja i tak zrobię po swojemu.
Żyjemy sobie w jednym domu ,a traktujemy jak sąsiadki.
Jak mojej sąsiadce z dołu czegoś zabraknie to już nawet nie przychodzi -tylko dzwoni tel
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
z zapytaniem czy ja nie mam.
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
A na imprezach jest luzzz.
Anetko to,Anetko tamto...
Anetko czy możesz,Anetko czy mogłabyś...
No prawie w tyłek mi wchodzi
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
I dałam sobie na luz stwierdzając ,że ten typ tak ma i tyle.
Ona ma 4 synowe i każda jest zła ,a najgorsza ja bo jestem na miejscu.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
I niech żyje w takim przekonaniu ,mnie to już nie przeszkadza.
Ależ się rozpisałam
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
A swoją drogą wracając do tematu to teściowa nawet nie wiedziała ,że ja byłam teraz 2 x w ciązy,że byłam chora czy miałam zabieg.
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Uznałam za zbędne informowanie jej osoby o tym fakcie.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)