reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Jankesowa, nie mam wyjścia. Półki w markecie faktycznie przetrzepane, na szczęście Anglicy preferują gotowce - zupy w puszkach, mrożone dania - więc to co dla mnie podstawowe jest do kupienia. Ale już np. żółty ser został tylko ten z "górnej półki".
 
reklama
Hejka ,
Aniunia , bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję!!
Lena - dziewczynka , potwierdzam fajnie mieć - mam dwie takie kozy .
Zjola - masz racje , mój tez uparty ale może jednak się cos zmieni
Karolcia - wszystko się uda , zobaczysz
Onaxx - no proszę Cie ! doskonale Cie pamiętam i cierpliwie zawsze czekam że napiszesz- buziaki , zaglądaj częściej
Wszystkie baby bez wyjątków pozdrawiam a narazie zajrze na wieści - bo tam ponoć dzieciaki się porodziły :)
 
Ola serdecznie gratuluję raz jeszcze ślicznego syneczka, niech się zdrowo chowa :)

Ola81 gratuluję kochana, widzisz doczekałaś się skarb :) MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ :)

aniunia gratuluję II kreseczek, myślę że plamienie na tym etapie ciąży może się zdarzyć co więcej co raz częściej się zdarza u ciężarnych, ale jest wszystko ok, może dzidź naruszył jakieś naczynko, najważniejsze, że to nie krwawienie, a leki widzę wszystkie dostałaś więc nie stresuj się w miarę możliwości i myśl pozytywnie kobieto!!!

witam nowe mamusie aniołków, zapalam dla waszych aniołków światełko
[*]
[*] smutno mi, że znowu nas przybywa

onaxx ja też cię pamiętam, no jakżeby inaczej :) ja też w ubiegłym roku miałam termin na 28 grudnia i też od tego czasu nie lubię świąt, ba nawet w tym roku nie chce mi się o nich myśleć, więc dlatego idę na noc do pracy, już nigdy mnie nie będą cieszyć tak jak kiedyś niestety

zmykam, przepraszam że wszystkiego nie nadrobiłam, ale choróbsko mnie zgieło i chyba zaczyna się u mnie zapalenie oskrzeli, więc bez wizyty u lekarza chyba się nie obędzie niestety
 
W poniedziałęk zobaczyłam na teście II kreski... Umówiłam się do mojej gin i odrazu mnie przyjęła.. Dziś zobaczyłam na papierze brązową wydzielinę ( po nocy).. a teraz czysto.. Co to może być? z mich obliczeń wychodzi na to ,że teraz jest jakiś 5 tydzień.. Błagam poradźcie mi coś..
Najpierw pogratuluję Ci kochana i trzymam kciuki mocno. :tak: Co do plamień, na początku takie plamienia są bardzo często, głowa do góry, zarodek powoli będzie się zagnieżdżał i to dlatego.

Lena - gratuluję Córci :tak:
Onaxxx - ech za każdym razem jak pytasz to pamiętamy, trudno zapomnieć nicki/osoby, które się tu przewijają ;-)
 
Ostatnia edycja:
Wielkie dzięki dziewczyny.. Naprawde jesteście dla mnie ogromnym wsparciem.. Póki co jest czysto... Tylko po nocy tak miałam przy pierwszym siku.. Ale boję się, że rano mogę mieć ten sam problem.. Poleżałam pół dnia a potem nakryłam tylko do stołu, bo dziś moja mama ma imieniny.. I znów się położę... Nie mam ochoty siedzieć z moimi teściami, którzy ostatnimi czasy w ogóle nie zwracają na mnie uwagi..
 
Mam luteine w domu bo brałam ostatnio od 16 do 25 dnia cyklu... Ale biorę duphaston... czy to nie wystarczy? Mam nadzieję, że przeżyję jeszcze jutro... i jak coś to zadzwonię do mojej gin w poniedziałek..

W ogóle to zastanawia mnie fakt, że przecież cały dzień by się coś ślimaczyło, a nie tylko jednorazowo po nocy.. Czemu to wszystko jest takie skomplikowane ?!
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem - ja nie fachowiec, sama dopiero co kombinowałam ile tego łykać/wtykać. W sumie tę niedzielę byle przetrwać, to już się z lekarzem skonsultujesz, zrobisz badania. Jak czysto na razie to chyba ok - odpoczywaj, poleż, poopieprzaj się i miej oko na sytuację w gatkach po prostu. Może to tylko takie plamienie przy okazji zagnieżdżania po prostu, a my tu zaraz panikujemy z przewrażliwienia. Z resztą jak pisałaś to było ledwie odrobinka i potem już nic - to brzmi w miarę spokojnie.
 
reklama
Witam Was Serdecznie!
Bardzo dziękuję za słowa otuchy. Ja też miałam termin na luty dokładnie 20 lutego. Wiem, że czas pomaga złagodzić ból. Ale staraliśmy się z mężem o dzidziusia 8 miesięcy bo początkowo stwierdzono u mnie policystyczne jajniki- jednak po 2 miesiącach od diagnozy zobaczyłam na swoje urodzinki 2 kreseczki... Cieszyłam się niesamowicie, niemal skakałam do nieba... Później wiadomość od gin, że pod sercem noszę 2 istotki- radość niesamowita i do tego dwóch synów.... Chciałam dać dla męża syna a dokładnie dwóch. Teraz bardzo pragnę mieć dziecko i nadzieja, że może kiedyś się uda trzyma mnie przy życiu! Jednak boję się, że nie daj Boże znów będzie coś nie tak jak powinno być...Mój ginekolog zapewniał mnie, że zrobi wszystko aby było wszystko w porządku ale lęk jest nadal. Wiem, że nikt nie zastąpi mi moich skarbeczków!!! Ale tak bardzo chcę być mamą i dać swoją całą miłość dla kruszynki...:-(
 
Do góry