reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

tak chodze co chwila do WC, ale coś się marnie rozkręca ta moja @, ale ważne, że jest....

kurcze, ale w poniedziałek mam wizyte u gina....a jak @ się rozkręci...to co? może nie będzie chciał mnie badać, da tylko leki i tyle, bo nie będę odwoływała wizyty bo szkoda mi każdego dnia bez leków na tą bakteriusie!

no pewnie, ze idz...dostaniesz leki i spokojnie szybciutko zaczniesz sie kurowac, co by szybciutko zaczac boj o nowa fasolke :)
 
reklama
zasiałam panike...a u mnie się przed chwila pojawiło jakies niewielkie palmienie...może to plamienia "przepowiadające" i sie coś w końcu ruszyło....chodze jak głoopia bez przerwy do WC i sobie zaglądam....
To już zaczyna być obsesja jakaś....czekanie na @, czekanie, aż nie przylezie, a potem czy nie ma plamień....ciągłe zaglądanie w majtki...jak zboczeniec jakiś!!!
karolcia81 ja tez tak czasem mam ;-) i nie docierają do mnie żadne racjonalne argumenty, aby zaczekać, nie steresować się samo przylezie... moja pierwsza @ "po" też się zaczęła od dwudniowego niewielkiego plamienia. zestresowałam się, bo nigdy tak wcześniej nie było, ale po dwóch dniach rozkręciło się na dobre i to porządnie!

As 76 no współczuje Ci kochana! Życzę jak najszybszego "po" bo to już może nawet Cyborga zmęczyć.

anulka trzymam kciukasy &&&&&&&&&&& TYLKO NIE PAL!!!

skierka nie słuchaj mamy ani babci, one pewnie chcą dobrze, ale nie wychodzi im... Każda z nas boi się kolejnej ciąży i będzie chuchać i dmuchać dwa razy bardziej niż w tej pierwszej. To całkowicie normalne. Czekamy na dziecko z utęsknieniem, ale o tym, które już było nigdy nie zapomnimy. Zawsze będzie w sercu swojej mamy.

Co u mnie: badania wszystkie wykonane!! (6 stówek nie moje, no ale jak trzeba to trzeba!) Teraz tylko oczekiwanie na wyniki, jedne będą za parę dni, inne za piętnaście a jeszcze inne za 40 dni. Jak to wszystko zbiorę to idę do ginka na usg waginalne no i zobaczymy co powie.
Mi się skrócony macierzyński powolutku kończy, ale przed powrotem do pracy postanowiliśmy się z R. oderwać od tego wszystkiego. Wsiadamy jutro w samochód i jedziemy przed siebie, gdzie nas poniesie, byle na południe Europy. Najprawdopodobniej będziemy musieli zahaczyć o Wenecję, bo wczoraj mój mężuś otrzymał mandacik z tamtejszej policji. W Wenecji byliśmy półtora roku temu, ale w końcu nas znaleźli..., dopadli... i teraz trzeba płacić. No ale wcześniej musimy tę sprawę wyjaśnić czy to na pewno nas dotyczy, bo samochód był z wypożyczalni a oni żadnego zdjęcia z radaru nie przesłali.

a tak poza tym to wzięłam się za siebie i swój kręgosłup, ćwiczę a dziś lecę na jogę wypróbować bo nigdy nie byłam.

pozdrawiam Was wszystkie!!!!!:-)
 
Ostatnia edycja:
Ollla – witaj, tutaj każda pomaga każdej, tak już działa bb-forum :tak:

Emy – dlatego ja zawsze mam dwa różne testy, bo tak się właśnie czasem dzieje :-(

Karollcia33 – wierzę w te nadrabianie, bo ja też siedzę, dziewczyny przeginają :-p

Kobietka22 – no to niech ten miesiąc szybciutki minie :laugh2:

Magnusik – wiara gór przenosi, no to jedne badanka widzę, że już z głowy i do tego ok. - super :tak:

Aga2323 – no to miłego wizytowania :tak:

V_jolka80 – oby do końca roku, kolejny będzie lepszy :tak:

Mlodam – no trzeba się teraz obserwować, może coś się stało w tym miesiącu, jakieś dodatkowe stresy? :sorry:

As76 – ja wymiekam przy Tobie, :-p kochana ja dostałam taką dawką tabletek na poronienie przez 2 dni i ani rozwarcia, ani skurczy, ani nawet brudzenia nie wspominając o krwawieniu, więc miałam zabieg robiony bez jakiejkolwiek współpracy organizmu, ale lekarz się postarał i jak widać Adrianna jest :tak:

Anulka198424 – no to czekamy i gratulację, nudnej książkowej ciąży życzę :tak:

Skierka188 – stres ma zły wpływ na ciążę, ja tak sobie wytłumaczyłam pierwszą stratę, bo też miałam kilka sytuacji mocno stresujących, :zawstydzona/y: ja też brałam kąpiele w ciąży i co?
Aneczkab23 – to trzymam kciuki za szybkie zafasolkowanie :tak:

Karolcia81 – moja propozycja, idź na masaż, do kosmetyczki, na basen, do fryzjera, z koleżanką na deser lodowy, ale taaaaaaaaaaaki duży i wyluzuj, no może to pomoże organizmowi zaskoczyć ;-)

A_gala – moja szwagierka też zawsze przez A. do mnie gada,:laugh2: jak dostaliście zielone światełko to cieszcie się i korzystajcie, a jak do tego badania wyszły ok. to już w ogóle luzik :tak:

Trawa – super podejście, to teraz czekamy na wyniki badań, Wenecja – super sprawa :tak:


No nadgoniłam, a u nas Adrianna zakapowała do czego służą grzechotki i że z leżaczka-bujaczka można zejść, więc kurczę chyba czas zapinać pasy. Choć schodzić jeszcze nie schodzi, ale już nogi od kolan w dół potrafią zwisać :confused2:
 
reklama
Do góry