karolcia81
czekam na szczęście.....
karolcia a robiłaś test, moze to fasolka?
nie, no nie robiłam....ale raczej wątpie...nie czuje się na fasolkę....a pozatym te seksy były takie...hmmm mało fasolkowe....raczej "płytkie" i bez poduchy pod pupą....
no nic...zostaje mi czekać do poniedziałku....