reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Jej ale pogoda .... cały dzień siedzę u mamusi w szlafroczku :) pyszny obiadek multum kalorii ale mamusia gotuje najlepiej i zawsze się skuszę ostatnio tak rzadko u niej jestem ...
 
jestem tutaj nowa.Stracilam corcie w 38 tygoodniu.udusila sie pepowina.byla owinieta 4 razy.wlasnie miija miesiac i 3 dni od jej odejscia.straszne.wiem napewno ze chce kolejnego dziecka.nic mi nie zastapi mojej kruszynki.
czy ktos mial podobny przypadek?jaki czas potem zaszlyscie w ciaze?ja najchetniej juz bym zaszla ale chyba to za wczesnie?!
tak myslalam odczekac do listopada i wtedy probowac.
 
witaj karollcia dobrze trafiłas choc aktualnie nie kojarze zeby byla tu teraz mama ktora stracila w takim czasie dzidziusia :-( ale była tu hania (zerknij na liste naszych skarbów) która urodziła synka w 41 tc w styczniu chyba 2009 niestety nie przezył i z tego co pamiętam to jej lekarz powiedzial ze nie musi dlugo czekac ze starankami no i zaszla w ciaze i w grudniu w tym samym roku urodzila kolejnego synka. musialabys poszukac jej gdzies w grudniówkach 2009 lub tu masz link do jej profilu Zobacz Profil: Hanka3450 - Forum BabyBoom (udało mi się znaleźć ;-) ) moze do niej napisz lub poczytaj jej posty. wg mnie jesli nie bylo cc i innych komplikacji to nie trzeba dlugo czekac ze starankami, organizm i tak powinien sam zdecydowac czy jest gotowy na kolejna ciaze ;-)

trzymaj sie cieplutko
 
Karollcia33 światełko dla Twojego aniołka :*
[*] zależy też od lekarza bo mi jeden mówił pół roku że mam czekać a drugi że 3 miesiące ...
 
reklama
Wisieńka, posądzać mnie o optymizm to duża nieostrożność - ja leczony deprechowicz jestem, znaczy wariat z papierami.:) Inna rzecz że od paru lat daję sobie rade bez terapii i wsparcia farmakologicznego, ale doły mam czasem jak Wielki Kanion.
Karollcia - współczuję. Nie pomogę Ci bo nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, jest mi cholernie przykro że Was to spotkało. Trzymaj się.
Isza! Ty się mamusinymi dobrociami obżerasz, a... No, dobra, na razie masz darowane. Ja dziś wyjątkowo grzecznie i skromnie, zobaczymy co na to waga - ona jest złośliwa i bezwzględna.
 
Do góry