reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Linnea, poszłabym do gina. Tak jak pisze Pati.b - albo Ci hormony wariują co by trzeba leczyć, albo (zrób sobie rachunek sumienia) zmajstrowaliście fasolkę, której by trzeba doglądać. Tak czy tak => gin.
Isza, waga to sobie może iść z racji bilansu energetycznego po prostu, na @ jeszcze może być czas. Ale jak boli... Chyba nie powinno. @ się kluje? Tego typu ból? Bo jak mi się pierwsza @ po zabiegu wykluła to chciałam jajko znieść - jak unikam środków przeciwbólowych, tak tym razem łykałam jak gęś.
 
reklama
Cześć dziewczyny!!
AS już piszę, Kinga dzięki szczepieniu miała przeciwciała i nie dostała sepsy i dlatego zareagowała na leki, nie jestem lekarzem opisałam co nam lekarze w szpitalu mówili. Od tego czasu jest spokój i choruję jak wszystkie inne dzieci, nic poważnego.
Jankesowa bardzo się ciesze, że maleństwo rośnie zdrowo.
Ewcia3004, trzymam kciuki
Kamilla witaj i zpalam (*) dla Twojego aniołka.
Pozdrawiam







Moje aniołki:
Olek 11.11.2008
[*]

Mikołaj 23.03.2009
[*]

Michał 04.11.2009
[*]

Ada 04.05.2010
[*]
 
Kamilaedi bardzo mi przykro, że i Ty przychodzisz tu w takich okolicznościach.. Wiem jak jest Ci ciężko .. z czasem ten ból bardziej osłabnie... choć nigdy nie zapomnisz swojego maleństwa.. Przytulam Cię bardzo mocno...
 
:happy2:Dzien dobrek....
Sniadanko zjedzone,rosołek juz zrobiony i teraz wypoczynek mnie czeka
Pogoda za oknem paskudna, czase pokropi,a tak poza tym jest pochmurnie i zimno.
Sobota mineła mi pod znakiem sprzatania i zakupów a wieczorem seanse filmowe do pozna wiec teraz troszke mi sie ziewa


Kobietko 22 moze jakos na spokojnie, nie odrazu , ale jakimis etapami uda Wam sie dojsc do porozumienia z tata...Badzcie dobrej mysli:happy2:

Aniunnia no prosze przy takiej pogodzie to cieple kraje jak najbardziej sie teraz na wypoczynek przydaja .... Co do blokady to spokojnie, nikt przeciez nie nalega zeby zajsc w ciaze jak najszybciej..Ty musisz tego chciec, Twoja psychika musi byc na to przygotowana....Wakacje to znakomity sposób by powrócic do pelni sil...co ma byc to bedzie...Najwazniejsze byscie razem z mezem cieszyli sie wakacjami - a co do zblizen jak do tego dojdzie....to mam nadzieje ze bedziecie sie czuc cudownie

Linea82 jak jestes z Rydłutów to w Rybniku przyjmuje według wielu znajomych dr Grudzien moze jak Ci zalezy na tym by było blizej to Ci polece...Lekarz ten tez dyzuruje w szpitalu w Rybniku...(Jak ci zalezy jeszcze na tym by lekarz w szpitalu urzedował) to dr Cholewa , przyjmuje w Zorach bo ma tutaj gabinet ale w Wodzsławiu w szpitalu tez jest (na stronie znany lekarz - ma bardzo pozytywne opinie)...
Ci co poleciłam to troszke kosztuja, ale na takie ogolne badanie ginekologiczne, polecic Co moge dr Denala on przyjmuje tylko w gabinecie w Boguszowicach (ma super wypasny sprzet, i jest tani);-)


Kamilaedi ...dla Twojego Aniołka zapalam (*):-(...Mam nadzieje ze tutaj z nami juz pozostaniesz...

Pozdrawiam niedzielnie
 
Nio i mam termin. Pasuje średnio na jeża, ale jesteśmy zależni od kursowania "transportu". Jadę 11.10, ale 20.09. jedzie "mienie przesiedleńcze" - muszę się do tego czasu spakować. Chodzi między innymi o to żeby kociarnia nie jechała samochodem zawalonym paczkami - "transport" wozi przesyłki z Polski do UK i nazad, jesteśmy formą przesyłki i nie mamy wyłączności na kurs, a 5 transporterów to po pierwsze nie drobiazg, po drugie muszą być stabilnie ustawione żeby nigdzie nie spadły ani żeby na nie nic nie poleciało no i muszą mieć powietrze, czyli auto nie może być załadowane. W braku innej możliwości, koty pojadą "na pace" blaszaka, choć będę się upierać żeby choć dwa zabrać do przodu i w drodze wymieniać. Zależy jak będą znosić tę jazdę. No, to się zaczęło na dobre! Rajmund kazał mi zapakować ciuszki Śliwki, mam je zabrać. Jest tego duuuży karton. Kurcze, człowiek ma nakichane w rozum - nawet kurtaweczka F1, tak na dorodne pół roczku jest, bo przecież motoryzacja to podstawa, nie? Eh... Zapakować, zakleić, nie patrzeć.
 
dzieki za przywitane :) oczywiscie ze zostane tu :)
klaczek- bulwy to sa moje dwa buldogi francuskie (moje gremlinki najkochansze :))

napewno bede miec do was miliony pytan, mam nadzieje ze jestescie cierpliwe,narazie jeszcze jest mi tak ciezko tym bardziej ze wciaz mam skutki fizyczne tego wszystkiego... a juz bym chciala zeby to sie skonczylo.....

pierwsze pytanie :
jest tak wiele opini kiedy sie znow starac o kolejna fasolke jedni mowia odrazu inni 3miesiace inni ze 6 miesiecy ... co wy o tym myslicie i kiedy podjelyscie proby zafasolkowania?

ps klaczek gdzie dokladnie do uk sie wybieasz?
 
Ostatnia edycja:
Z tego co wiem, jeśli poronienie było wczesne, to można szybciej. Jak mam być szczera, gdyby nie fakt że mamy 200km do siebie to już by dawno wióry leciały, cichutko miałam nadzieję że zaskoczy przed pierwszą @ bo wtedy Rajmund był na urlopie, ale nie zaskoczyło. Jest teoria, że jeśli do kolejnej ciąży dojdzie wcześniej niż pół roku po poronieniu, szanse na jej utrzymanie są większe bo organizm wciąż jest ukierunkowany na ciążę. Są tu dziewczyny które zachodziły przed pierwszą @ i było ok - ja myślę że jeśli nie ma przeciwwskazań to chyba się można zdać na naturę, ale w łeb bym sobie za to strzelać nie dała. Rajmund mieszka w Scunthorpe - tam jadę i ja. Niewielkie miasteczko w North Lincolnshire.
 
hm... ja caly czas jestem skolowana u nas to bylo tak poszlismy na pierwsze usg w 12 tyg (mieszkam w edinburgu wiec tu sa tylko dwa usg w 12 tyg i 20 tyg ) okazalo sie ze serduszko nie bije od 9 tyg, umuwili mnie na zabieg tydzien pozniej,ale na drugi dzien zaczelam krwawic, bol taki ze myslalam ze umre.... dzien przed zabiegiem usg okazalo sie ze organizm sam sie oczyscil wiec zabieg odwolany... ciagle brzucho boli tyle ze teraz to juz jak na @ i niewiemy czy czekac czy....
 
reklama
Carri - net to podstawa łączności z krajem. Będę miała neta, będę na pewno na forum, z tym że na razie będę korzystała tylko z lapka Rajmunda (tu mam wieżę), a w międzyczasie rozejrzymy się za jakimś lapkiem i dla mnie.
Kamilaedi - na @ raczej za wcześnie, natomiast z tego co dziewczyny tu pisały, samoczynne oczyszczenie trwa dłużej. Jakaś kontrola u gina? Warto by wiedzieć czy faktycznie organizm sam się oczyścił.
 
Do góry