reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kobietka ja włąśnie myślałam o tej ureaplasmie ponieważ doczytałam się ,że wody moga od tego przedwcześnie odejść,a miewałam np zapalenia pęcherza.ale gin mi powiedziała,że u mnie to na pewno nie to .bo crp było w normie i ze w ogóle nic na to nei wskazywało.a gdzie robiłas ten urogin test?
 
reklama
Ola robiłam u ginekologa , zamówił i pobrał wymaz na 5 bakterii ,a wyszła ta jedna, jeśli nic nie wskazywało na wpływ np infekcji to może Twoja doktor ma racje, może nie ma potrzeby robienia tych badań.A na chlamydie miałaś robione badania?to też na pęcherz działa ja osobiście myślałam ,że mam chlamydie ,ale chlamydia nie została wykryta tylko ureaplasma, teraz jej nie mam ,a pęcherz i tak dokuczał już po dobrym wyniku, moja odporność jest zerowa dlatego teraz dostane jakieś leki szczepionki na odporność żeby już nic sie mnie nie trzymało.Co to wogóle jest crp????
 
Crp to białko po którego wzroście widać odrazu stan zapalny każdy,infekcje. i dlatego u mnie infekcji nie było podobno.
crp robili mi w szpitalu kilka razy. wzrosło dopiero jak przyszły skurcze i stwierdzili infekcje wtórną,czyli już późniejszą.
właśnei nie robiłam ale za to wcześniej tak
 
Kobietko - crp jest jak ob, tylko w ciaży ob nie wychodzi dlatego robi sie crp. Podobno ono jest podwyższone jak jeszcze w OB nic się nie dzije. czyli szybciej

A co do mnie. To nic nie robie i głownie leże. Najgorsze to ze nie moge nigdzie wychodzi za bardzo a taka pogoda za oknem:blink:
 
No ja miałam stwierdzenie infekcji i to poważnej z powodu gorączki ,która ustąpiła jeszcze przed krwotokiem , przez 3 tygodnie kiedy sie oczyszczałam miałam 37,2 ,ale lekarz mnie uspokajał natomiast mój obecny ginekolog powiedział ,że tak być nie może i dał silniejszy antybiotyk no i pomogło od tamtej pory ciągle miałam coś z pęcherzem i przy tym czasem gorączke, to prawdopodobnie była ureaplasma, miałam też bez względu na dzień cyklu ćmienie jak na @ ,a teraz już tego nie miewam dopiero jak ma być @ to jest ból.

Kasikz ,a masz może balkonik ,albo coś żeby sobie na powietrzu leniuchować, trudno w taką ładną pogodę wysiedzieć, ale czego nie zrobimy dla naszych dzieci:)
Już wiem co to crp, :)dzięki za objaśnienia, trafiłam na lekarza cymbała może gdyby było inaczej to zrobili by badania jakieś i wcześniej bym wiedziała co to ,albo i nie, nie ma teraz co gdybać.
Dziewczyny uciekam robie dziś hot dogi M kupił bułeczki i parówki jam jam.do jutra postaram sie doczytać jak już posprzątam,bo jutro robie porządki generalne.papa
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kobietko, na stronie szpitala znalazłam takie listy i na nich próbowałam się wzorować (ale najwięcej miejsca zajmują i tak "drobiazgi" higieniczno-toaletowe: pampersy moje i małego, chusteczki nawilżane, ręczniki papierowe, papier toaletowy, podkłady na łóżko itp. - te ostatnie pozycje to tak na wszelki wypadek, zawsze lepiej mieć swoje niż jakby zabrakło szpitalnych ;-))

RZECZY DLA SIEBIE

- koszule nocne bawełniane umożliwiające karmienie;
- szlafrok;
- kapcie, klapki pod prysznic;
- skarpetki;
- biustonosz ciążowy (wzmocniony) lub do karmienia (z otwieranymi miskami), wkładki do biustonosza, wkładki higieniczne (nie z siateczką i bezzapachowe!), jak największe, np. typu nocnego lub maxi;
- przybory toaletowe, chusteczki higieniczne, kosmetyki;
- dwa ręczniki;
- sztućce, kubek lub filiżankę;
- wszystkie przedmioty umilające Pani pobyt;
- karty telefoniczne na chip lub telefon komórkowy;
- odciągacz do pokarmu (można też wypożyczyć w Oddziale Położniczym).

pary.gif
DLA DZIECKA

- 3-5 szt. ciepłych i cienkich kaftaników;
- 3-5 szt. śpiochów lub pajacyków, body;
- skarpety, rękawiczki,czapeczki bez wiązania;
- kocyk lub śpiworek, jasiek przydatny przy karmieniu;
- kosmetyki do kąpieli, chusteczki do pielęgnacji, ręcznik;
- paczkę pieluch jednorazowych dla noworodka (typu newborn), flanelowe i tetrowe pieluchy.

Kasikz, pogoda wcale nie ładna. Paskudnie gorąco ;-)
 
Lila001 – pewnie, że czas szybko minie, niestety czas leci i nic nie idzie zrobić by ciut zwolnił, może to i dobrze ;-)
Aga34 – super, że pokazałaś nam swojego Skarba, haha czyli nie udało się babci od razu w różowe wnusi zapakować? ;-) A jak się czujesz w ogóle?
Maruszka9 – przyjdzie kryska na Matyska i będziesz tu siedzieć częściej :-p
Kobietka22 – cud Ci w domu rośnie, ;-) jajecznica jadalna była? Dzieci są do kochania a nie do zarabiania na Twoją emeryturę
Ewcia3004 – muzyka dla moich uszu, koniec listopada to chyba akurat czas by się zapoznał z całą sytuacją. Liczę, że wyda sprawiedliwy wyrok. :tak:
Niucha79 – przez te Twoje szybkie wpady i wypady na forum Twój suwaczek gna jak wariat, ale to dobrze, bardzo się cieszę :-)
Jankesowa – nie trać nadziei, za dwa dni a nuż wyjdą dwie, cuda się zdarzają ;-)
Zjola – i trzy tygodnie do rozpoczęcia staranek. Przytulam Cię. :tak:
Czarna76 – cisza w eterze dalej? Ile zostało Ci tych plastrów bo mi się zapomniało. :zawstydzona/y:

A ja mam jutro wizytę o 11 - ach zobaczę swoją Kruszynkę, mam nadzieję, że wszystko w dalszym ciągu będzie ok. Morfologia i mocz wyszły ok, więc fiu ;-)
 
Kobietka to moze faktycznie u mnei nic takeigo się nie działo.mam nadzieję.nie ma co gdybać i szukać teraz na siłe:)
grunt,że Ty już znasz przyczynę,a mi zostało wierzyć ,że małe były dwie i to przez to .
Lilijanna też dziś zauważyłam,że u Niuchy suwak mknie,a testowałyśmy jakoś razem praktycznie,
 
Lilus myślę że już wkrótce znajdę troszke więcej czasu z racji zbliżających się wakacji nareszcie 2 miesiące laby:) Trzymam kciuksy za jutrzejsza wizytę ;-)
kobietka no to rzeczywiście "słodki " facet Ci sie trafił :-)
ola** twój suwaczek też mknie do przodu. Jak sie czujesz?
Czas goni do przodu w bardzo szybkim tempie.
 
reklama
Maruszka dziękuję:) objawów ciążowych typu wymioty i ból cyców brak:)
z hipochondrią da się żyć:)już nauczyłam nie reagować się na rzekome objawy czegoś tam:)
generalnie czekam aż 15ty tydzień się skończy, bo wydaje mi się ,ze szybciej zleci do tego 30 tygodnia a to taki moment kluczowy teraz mi się zdaje.
brzunio rośnie i ogólnie jest ok

a co tam u Ciebie słychać?
 
Do góry