reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kasiu, bardzo Ci współczuję tego co teraz przeżywasz. Może jeszcze wszystko będzie dobrze, poukłada się? Trzymam kciuki żeby tak było.

Aniołki- też trzymam kciuki żeby beta wyszła dobra! Wiesz moje testy też były tak blade że sama w nie nie wierzyłam, ale zrobiłam betę i ona potwierdziła, choć też nie była rewelacyjna. Po prostu poczekaj, nie myśl cały czas o tym. Wiem że to się łatwo mówi :)

Agas32- miałam tak samo jak ty. w 23 tc. Tyłek w górze i zaciskanie nóg. Nie udało się. I mnie też powiedziano że może tak lepiej dla wszystkich- dla malucha, bo spokojnie śpi a nie cierpi, dla naszej rodziny, małżeńmstwa, starszego synka. Wtedy tego nie rozumiałam tylko się wściekałam. Teraz rozumiem. Może żeczywiście tak się musiało stać. Ból i żal zostają, ale przychodzi zrozumienie. Nie mówię i nie piszę że Bóg tak chciał- trudno mi wierzyć że dobry Bóg chce śmierci dziecka. Ale wierzę że Natura wygrała, zdecydowała.

pozdrawiam ciązowe brzuszki i wszystkie inne
 
reklama
Witam wszyskie kobietki:happy:
karola gratulacje i zeby Zuzia szybciutko rosla:happy:

kasiu tak mi przykro.....

maruszka no wlasnie sie zastanawialam co u ciebie bo sie nie odzywasz i myslalam ze tak jak Pati w tajemnicy trzymasz kreski, ja trzymam za Ciebie kciuki na pewno sie uda jak juz wrzucisz na luz i przestaniesz liczyc:tak:

Pati a Ty jak sie czujesz?

olu a jak tam u Was?

ja sie czuje w miare dobrze tylko czesto mam wrazenie ze jestem pełna i nic jesc nie musze a jak zjem to mam znowu wrazenie ze za duzo i az w gardle to mam....

karolcia tobie tez gratuluje zmienialam liste naszych skarbow ;-)

uciekam pic kawke bo A. zrobil ricore ta polecana przez aniolki i jest pycha
w ogole aniolki mi lekarz nie robil usg pomacal troche i stwierdzil ze macica jest rozpulchniona i przepisal leki bez kombinowania bo jak testy wyszly pozytywne to co niby czemu ma mi nie wierzyc

ps tesc mnie wkurza.... chyba mu lep urwe no ale mniejsza z tym
 
kaska...brak słów....to nie moze sie tak skonczyc.....nie moze.....nawet nie moge sobie wyobrazic co przezywacie...jedyne pocieszenie w mezu i cudownej Werci...
karola gratuluje!!!
a ja....po wizycie jestem tak samo "zielona" jak przed....eh... juz chyba nie bede wierzyc w cud....lekarz powiedzial ze macica raczej nie wyglada na ciazowa,ze endometrium za male(6.3mm)wyczytalam ze po lyzeczkowaniu naturalna grubosc endo moze sie zmniejszyc a ja mialam przeciez 3 zabiegi!!!i moze z "natury jest cienkie-juz sama chwytam sie kazdej nadzieji,kazdej wymowki i chocby najmniejszej szansy....ale jakis pecherzyk zobaczyl tylko nie byl pewien czy to ciazowy...powiedzial ze ani nie moze potwierdzic ani zaprzeczyc ciazy...dla potwierdzenia musialam oczywiscie zrobic bete i wlasnie z niej wrocilam...wynik po 18....kurde ale przeciez @ dalej nie ma-jest juz 5\6 dni po terminie a mnie sie to nigdy nie zdazylo zeby az tyle sie opoznila...no chyba ze w ciazy bylam...no i te dwa blade testy i jeszcze tempka ciagle na poziomie 37st......ja juz sama nie wiem....ani sie nie ciesze ani nie zalamuje bo to nic nie da...tylko jestem poprostu ciekawa....no nie wiem czy moge polegac na intuicji ktora w takich momentach moze byc falszywa ale ona podpowiada mi ze jest dzidzius......przeciez musialo by byc cholernie nie fair gdyby po tym okazalo sie ze dwa raczej pozytywne testy i brak @ wskazuje na brak ciazy....

Kochana...a ja myslę, że nie powinnaś tracić wiary....może to bardzo wczesna ciąża, sama piszesz, że widział jakis pęcherzyk...to jaki jak nie ciązowy.....u mnie dwa tygodnie po terminie @ był tylko mały pęcherzyk bez fasolki jeszcze...i moja ciąza została potwierdzona....a to jak sie skończyła to już inna bajka...ale była...i to z poźnej owulki....i u Ciebie tez tak jest....
Czekam na wyniki Twojej betki....i będzie dobrze...zobaczysz...to na bank fasolka!
 
Witam kochane, dawno mnie nie było ale Was codziennie czytam
KASIU jestem z Tob całym sercem....
KAROLA gratuluje!!!
ANIOŁKI ja dalej w Ciebie więżę że będzie ok:)
PATI- i co u Was? Wiedziałam szczęściaro że łatwo nie popuścisz.Gratuluję:)
Karolciu - ty to jesteś konsekwentna w swoich zamiarach lecz dalej ząbki i zaczynaj szaleć:)
Słodziudka co tam u Ciebie?????
Daa, mysza i inne zafasolkowane jak sie czujecie??????
A ja kochane zrobiłam sobie badanka a wyniki następujące:

TSH-2,620 [0,27-4,20]
FT3 1,56 [0,93-1,71]
FT4 4,07 [2,57-4,43]
Progesteron 0,801 [ 0,8-3]
Andriostendion 2,7 [0,57-2,63]
Więc jak dlamnie za mało progesteronu i lekko podwyższony andriostendion.Jutro jade do endokrynologa
Ogólnie psychika się regeneruje , dalej sie staramy i będzie może kiedyś w końcu spokój, wczoraj według testu miałam owulację wiec zobacze w przyszłym m-ce czy są jakieś efekty.
Pozdrawiam Was serdecznie
 
dziwczynki dziekuje wam za wiare we mnie... normalnie az mi sie oczy zeszklily....ogolnie jestesmy dla siebie "obce" a tyle zyczliwosci i wiary w druga osobe jest na forum...ehhh...a czasem tak bliskie osoby sa obojetne...ale nie wy...dziekuje!!!
pati ciesze sie ze smakuje kawka...a mnie ja polecil mo K...bo on zawsze szuka wszystkiego zeby zamienic moje menu na zdrowsze dla fasolki :)) wiec na zdrowko tobie i fasolce ;)
kaira ja tez mam troche za niski progesteron i troche za wysoki androstendion...i oczywiscie trzymam moooooocno kciuki za owocna owulke ;)
a i zapomnialam napisac ze pokazalam temu lekarzowi co wczoraj bylam moja ogromna teczke z wynikami itp z ciaz i po porodzie i powiedzial to co tamtem-ze porod byl glownie z powodu infekcji i slabej szyjki...wiec jestem spokojna bo teraz wiem na co uwazac...i powiedzial ze te mojej jajniki wcale nie sa takie zle...
karolcia on cos mowil ze nie moze potwierdzic ciazy na 100% bo ja mam te polipy i to jakos trudniej wtedy zdiagnozowac bardzo wczesna ciaze...
jedyna moja nadziej w becie.........licze na nia i mam nadzieje ze nie zawiedzie.....
 
Ostatnia edycja:
aniolki jak ci sie juz tyle spóźnia to nie ma co kombinowac bo to na bank dzidzius, jak w domu masz testa to spróbuj zrobic :-) mi wyszedl w 26 dniu cyklu i to nie z porannego moczu po obiadku wiec siki byly rozcienczone a jednak wyszlo :-) cycki mnie bola jak nie wiem oj.... i chyba musze kupic wiekszy stanik :/ sama nie wiem
 
Aniołki - ja długo tez nie miałam potwierdzonej ciąży. Po teście pani dr powiedziała że mam przyjmować że jestem a potwierdziłam chyba dopiero w 6 tc. Trzymam kciuki za betke

Agas- ciesze sie że u ciebie już troszke lepiej. Najlepiej zapytaj sie lekarza czy możesz już zacząć staranka.
Pati - ja pije jakobsa , night and day- bezkofeinowy i nawet niezlyw smaku albo inke
 
Witajcie dziewczynki!
Jeśli chodzi o interes, to jakoś się kręci...
Nie narzekam...
Na chwilę obecną nie ma dnia bez utargu i oby ta tendencja się utrzymywała...
A jeśli chodzi o inne sprawy...
Powoli wszystko się normalizuje i uspokaja....
Tylko....
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
tylko starania przełożone na... czas bliżej nieokreślony....
D stwierdził, że na razie nie będzie dzidziusia,
a ja przecież sama go sobie nie zrobię ;-)
Oczywiście, ja nie ustaję w pertraktacjach,
ale on jest nieustępliwy...
Poza tym...
zbliża się ten feralny weekend,
na kiedy to miałam ustalony termin porodu...
:-:)-:)-:)-(


 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewelina28 – powolutku do celu, każda z nas go osiągnie, trzymam mocno kciuki :tak:

Karolcia81 – no jak ostrzegaliście to ja się już nie dziwię, to ona powinna pilnować dzieciaka :no:

Zjola – oby Cię teraz dla odmiany nie zalało. :-p A los na pewno się odmieni.
Marc – dobrze, że ma Ciebie, większość z nas nie miała takiej opieki :-(

Kasiu – jakoś dzisiaj tak bardzo mi smutno, większość z nas liczyła, że mimo wszystko, że jednak, że nadzieja, że wiara. Ja i tak jeszcze nie tracę ani tej nadziei ani wiary, może jakiś mały cud dla Was :-( Jesteś niesamowitą kobietą.

Agas32 – po prostu rozjechały Ci się cykle, tak mi się wydaje, może samo się unormuje, ale lekarza też pewnie warto zapytać

EwelinaK26 – a jak tam Lucyferek? :-p:laugh2:

V_jolka – super, że interes się kręci, oby tak dalej. Dla mnie 21.04 to też na zawsze dzień, który pozostanie w pamięci. Trzymaj się i przytulam. :zawstydzona/y:
Karola - gratuluję Zuzi po tej stronie brzuszka, pannica jednak punktualna - no prawie :-p
 
Do góry