reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

hejka
wpadła tylko sie przywitac
witam nowe aniolkowe mamy i zachecam do zerkniecia tutaj : https://www.babyboom.pl/forum/poron...ekiwaniu-na-cud-narodzin-po-poronieniu-35350/ to was podbuduje zobaczycie :-)

zafasolkowanym gratuluje i trzymam kciuki za wasze fasolki

kaska- ja wiedzialam i wiem ze z twoim Karolkiem będzie wszystko dobrze :-D

ostatnio mam malutko czasu, zejłam sie dalszym studiowaniem, remontowaniem i chodze na kursy dla przyszlych przedsiebiorcow i studentów mojej uczelni.

to tyle papa
 
reklama
Witajcie ja nie poszłam jednak do lekarza bo święta za pasem ,a do wypłaty jeszcze troche i pójde w następny czwartek , bo jakbym wydala teraz na wizyte i dwa opakowania jakiegoś antybiotyku to chyba byśmy suchary jedli do Świąt.

Agatko no to pewnie już nie długo
Karola jak twój suwaczek mknie
Annas narazie nie biore jeszcze antybiotyku, no po kuracji powtórze badanie nawet jeśli lekarz będzie sie upierał ,że napewno nie ma to ja i tak nie daruje będe musiała wiedzieć i kropka i M wyżle na krew też.
Aligator ,ale masz fajnie ,a to będzie krew czy wymaz do badania?
Mysza bardzo sie cieszę.
 
Witajcie!
Justa555 masz rację, obawy już teraz zawsze w ciąży będą, ale do odważnych świat należy. Nie można się poddać, popatrz na maleństwa, które urodziły się, albo zaraz urodzą, dziewczynom, które kiedyś musiały przejść przez to, co my. :-)
&Ewcia tak wiem patrze na te dziewczyny i wierze ze znow bede w ciąży. Tylko się zastanawiam kiedy zaczac sie starac bo w zasadzie to bez problemow moglabym juz się starac, ale zastanawiam się cały czas nad tym. Moja psychika podpowiada mi żeby jak najszybciej a z drugiej strony stoi rozsadek ktory nie wie co robic. Bo nie wiem czy wiesz ale mam już swojego bobaska ma 7 miesięcy,a drugiego stracilismy:-( niestety. No i trzeba sie nim zajmować, oprócz tego chodze też do pracy po 8 godz z dojazdami to wychodzi z 9,pozniej musze sie zajac domem i malutkim, no i zaczynamy się budować tego roku,moze juz za 2 tyg. ruszymy, i jakos ptrzeraża mne to wszystko...
Mysle i myslę i nie wiem, a może oddać los we własne skrzydła?? I powedziec że będzie co ma być.
 
Kasiu widzisz będzie dobrze. Calym sercem w to wierzę:-)
Mysza - gratulacje
Pozdrawiam was wszystkie -przepraszam że nie odpisze każdej ale o Was pamiętam , może jutro będę bardziej na bieżąco.
 
Witam sie piątkowo.....
Piękne słoneczko za oknem..i w naszych sercach...

Miłego i owocnego dnia....
Pozdrawiam serdecznie moje czerwcowe staraczki.....jak tam kochane sie przygotowujecie...bo my juz od kilkunastu dni jemy z Z. folik.....?

Kasieńko - doczytałam o Karolku...tak sie cieszę!!!!!!!!!
Karola- ale Cię tu mało...napisz choc smsa co jakiś czas....bo jeszcze Zuzia przyjdzie na tą strona brzuszka bez naszej wiedzy i kciuków....!!!
Agatko 13x13 - Ty wiesz....czekam niecierpliwie.....kaczuszko!


Przyznam się Wam , że nie moge sobie odmówić codziennego napisana....bo moge śledzić mój starankowy suwaczek....tak szybko czas ucieka....że obawiam się, że się z resztą badanek nie wyrobię!
I teraz przesłanie do dziewczyn po stracie.....uwierzcie mi....ja wiem, że zaraz po stracie bardzo się chce juz byc znowu w ciąży....ale czekanie tez jest piękne....a czas bardzo szybko leci....a każdego ranka budze sie z usmiechem....że jeszcze chwilę i będę mogła znowu obserwować swoje ciało...i wyczekiwać na objawy....
Więc kochane moje....ani sie nie obejrzymy, a bedziemy jechały na porodówkę....z przerażonym mężem obok!
buziaki...
 
Ostatnia edycja:
Mysza super, trzymam kciuki, bardzo sie ciesze. Ja czekam na drugą @ po porodzie, jak nie przyjdzie do poniedziałku, to jadę do krakowa na badania z W. będziemy sobie robić różne posiewy i wymazy itd. czuje sie dziwnie, bo brzuch boli, przyszły upławy, przyspieszyła się przemiana materii, a tu ani plameczki nawet. Tak więc zobaczymy.
 
Gratulacje dla Myszy!!!! :happy2::happy2:

Witajcie!
&Ewcia tak wiem patrze na te dziewczyny i wierze ze znow bede w ciąży. Tylko się zastanawiam kiedy zaczac sie starac bo w zasadzie to bez problemow moglabym juz się starac, ale zastanawiam się cały czas nad tym. Moja psychika podpowiada mi żeby jak najszybciej a z drugiej strony stoi rozsadek ktory nie wie co robic. Bo nie wiem czy wiesz ale mam już swojego bobaska ma 7 miesięcy,a drugiego stracilismy:-( niestety. No i trzeba sie nim zajmować, oprócz tego chodze też do pracy po 8 godz z dojazdami to wychodzi z 9,pozniej musze sie zajac domem i malutkim, no i zaczynamy się budować tego roku,moze juz za 2 tyg. ruszymy, i jakos ptrzeraża mne to wszystko...
Mysle i myslę i nie wiem, a może oddać los we własne skrzydła?? I powedziec że będzie co ma być.
Skoro już macie jedną pociechę, to ja bym po prostu na razie zostawiła tę sprawę losowi. :-) Ja nie mam dzieci, więc jedyną opcją, jaką dla siebie widzę, to baaardzo wytężone starania. ;-) Ale w Waszym przypadku nadmierne skupianie się na poczęciu kolejnego maleństwa będzie tylko niepotrzebnie odciągać Waszą uwagę od kochanej pociechy. Ciesz się każdym dniem rozwoju swojego dziecka, a jak pojawi się następne, to też będzie pięknie.

Jeśli chodzi o moje podejście, to nabrałam wielkiej pokory i nie wiem, czy kiedykolwiek jeszcze w życiu będę się zabezpieczać przed ciążą... Cały czas kołacze mi się w głowie, że może miałabym już kilkuletnie dziecko, gdybym tak skutecznie się nie zabezpieczała :p Więc cóż, jestem w takiej sytuacji, że pewnie każdemu odradziłabym teraz specjalne unikanie zajścia w ciążę :-p

Witam sie piątkowo.....
Piękne słoneczko za oknem..i w naszych sercach...

Miłego i owocnego dnia....
Pozdrawiam serdecznie moje czerwcowe staraczki.....jak tam kochane sie przygotowujecie...bo my juz od kilkunastu dni jemy z Z. folik.....?

Kasieńko - doczytałam o Karolku...tak sie cieszę!!!!!!!!!
Karola- ale Cię tu mało...napisz choc smsa co jakiś czas....bo jeszcze Zuzia przyjdzie na tą strona brzuszka bez naszej wiedzy i kciuków....!!!
Agatko 13x13 - Ty wiesz....czekam niecierpliwie.....kaczuszko!


Przyznam się Wam , że nie moge sobie odmówić codziennego napisana....bo moge śledzić mój starankowy suwaczek....tak szybko czas ucieka....że obawiam się, że się z resztą badanek nie wyrobię!
I teraz przesłanie do dziewczyn po stracie.....uwierzcie mi....ja wiem, że zaraz po stracie bardzo się chce juz byc znowu w ciąży....ale czekanie tez jest piękne....a czas bardzo szybko leci....a każdego ranka budze sie z usmiechem....że jeszcze chwilę i będę mogła znowu obserwować swoje ciało...i wyczekiwać na objawy....
Więc kochane moje....ani sie nie obejrzymy, a bedziemy jechały na porodówkę....z przerażonym mężem obok!
buziaki...
Karolcia oby Twoje słowa były prorocze!! :-)
Ja też wkrótce zaczynam znowu łykać folik, może nawet jakieś witaminki dla staraczek kupię ;-)
Męża chyba nie będę angażować, on i tak chłop jak dąb, a nie chcę dodatkowo go stresować. :-)


A "Lista naszych skarbow-czyli w oczekiwaniu na cud narodzin po poronieniu" jest rzeczywiście pokrzepiająca.... :cool2: Przeczytałam sobie pierwsze kilka wpisów, resztę zostawię sobie na trudniejsze chwile... :tak:
 
Nie chcę marudzić od rana -ale gdzie ten wiosenny dzień? słońce? i 18 na +???:confused::confused::confused: u mnie chmury -coś tam niby świeci zza nich ale to nie to:sorry2:

Koło południa trzeba iść na spacer i korzystać bo jutro ma lać:baffled: standardowo -weekend -zastanawiam się czy jakby zamienić dni -żeby wtorek i środa (zamiast soboty i niedzieli) były wolne to i pogoda by działała na złość:-p

Nie wyspałam się dziś -dlatego marudzę:sorry2: moje dziecię o 3 zaczęło się bawić z ręką tatusia w "przesuń ciepłą dłoń to ja przesunę pupę" i tak się gramoliła z boku na bok -po czym tatuś poszedł spać a dziewczynka nie:-p

Miłego dnia kobietki -jeszcze się odezwę:tak:
 
reklama
Czesc dziewczynki:happy2:
kasiu bardzo sie ciesze ze z Karolkiem wszystko dobrze i coraz lepiej, cuuuudowne wiadomosci:tak:a kilogramami sie nie przejmuj bedziesz zbijac pozniej:-)
Mysza supre ze Twojemu dzeiciatku bije serduszko i ze moglas go posluchac
wszystkie nowe dziewczynki witam i zpalam
[*] dla waszych aniolkow
milego dnia wam zycze

czy ktoras cos wie co u Agi34?
 
Do góry