reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Witajcie!
Justa555 masz rację, obawy już teraz zawsze w ciąży będą, ale do odważnych świat należy. Nie można się poddać, popatrz na maleństwa, które urodziły się, albo zaraz urodzą, dziewczynom, które kiedyś musiały przejść przez to, co my. :-)
Myszo trzymam kciukasy, będzie oki & Daj znać :-)
 
HeJ! Byłam wczoraj u swojego gina z zapytaniem o te badanie urogin co pisałyście czy ma w gabinecie czy muszę kupić i mi zrobi,,,, on powiedział, że ma ale po co mam przepłacać 300 zł skoro może mi zrobić w szpitalu za 30 i mówi, że to jest to samo,,,najwięcej przepłacamy za transport,,,tak powiedział. No i dzisiaj lecę do szpitaka póki ma dużur. Cała słuzba zdrowia, masakra, nie wiadomo co i jak,,,
Kaska0201 Lekarze mówią, że takie maluchy mają niewyobrażalną dla nas siłę, tak więc Karolek silny chłop i szybko nadrobi wszystko co niepokoi mamusię J. Zresztą już to pewnie zrobił tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz J.
Mama Sówka marze o takich dniach jak Twoje hmm
Justa555 idź na całość tak jak piszesz zawsze się będziesz bała, a z czasem wcale nie jest lepiej.
Myszka84 dla Was &&&&&
 
Witam was

Myszko trzymam kciuki , napewno wszystko bedzie dobrze !!!!
Aligator no widzsz byle NAS po kieszeniach bardziej skubnac, mykaj do szpitala a potem daj znac jak bedziesz wiedziała kiedy winiki bedziesz miała.
Agnieszka 0240 nie przejmuj sie tymi kilogramami, tyle bedziesz miala teraz zajec z dzidzia, spacery ani sie obrócisz jak wrócisz do formy:)

Dziekuje wszystkim za kciuki !!

POZDRAWIAM I ZYCZE SŁONECZNEGO PIEKNEGO DNIA !

Edytko halloooo??????Gdzie jestes?????
 
Jestem -witam się;-) z bólem w krzyżu dziś:baffled: fuck

EwelinaK no to oby się okazało że się nie pokaże @;-) w sumie na co Ci ona potrzebna:-D bez niej taki luz -ja nie wiem jak się przyzwyczaję na nowo do comiesięcznej powodzi:baffled: a porodu przestałam się bać odkąd wszystko mnie boli:sorry2:

Kasiu ja już pisałam na Wieściach -wspaniale:-D

Kasiawd -masz rację -każda z nas się doczeka. Nie wiem dlaczego czasem trzeba czekać tak długo... nie wiem dlaczego czas jest tak niesprawiedliwy i kiedy mamy go za mało -ucieka jak szalony, a kiedy chcemy by zleciał szybko -ciągnie się w nieskończoność... ale ten własciwy czas nadejdzie:tak:

Kobietka22 ja jestem okrzyknięta w domu mianem hipopotamka lub kaczuszki:baffled: bo jak chodzę to się bujam na boki -a brzusio i Alicja w środku razem ze mną:-p ze Ona tam choroby morskiej nie dostanie to dziwne:-D trzymam kciuki -daj znać jakie leki dostałaś

Zjola dla mnie ta pierwsza @ była jak zbawienie, początek nowego rozdziału... przyszła po 28 dniach -jak nigdy przy moich cyklach 40-50 dni:baffled: na drugą już "nie czekałam" i zaczynałam schizować -aż poszłam do pracy i sama przylazła po 33 dniach -trzecia nie przyszła ale owulkę miałam po 20 dniu:sorry2: testy nie wychodziły, @ nie przychodziła a Alicja już tam bałaganiła w środku;-) życzę Ci takiego samego bałaganu który trwa 9 miesięcy:-)

Wiolka1982 hehehe staranka to do dzieła mała a nie po 20 na bb siedzisz -tak widziałam suwaczek -do dni płodnych daleko ALE ćwiczyć nie zaszkodzi:-D poza tym jak staranka to staranka;-) i od 1 do testu z dwoma krechami trzeba działać:tak:

Justa555 a skąd problemy ze spaniem w nocy?? jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań to masz rację -pozostaje rozmowa z mężem i wspólne decyzje. Jeśli myślisz ze z czasem przestaniesz się bać to niestety nie przestaniesz:-( zawsze będzie strach i obawa, zawsze będzie widmo tego ze tragedia się powtórzy -dlatego nic na siłę -zaczekaj aż poczujesz się gotowa... kiedy to będzie? jak wstaniesz któregoś dnia i jak nigdy zamiast strachu poczujesz siłę -i wtedy pracuj nad tym żeby ta siła została a wątpliwości już nie wróciły:tak:

&Ewcia okres przełamania u mnie nastąpił właśnie wtedy gdy uświadomiłam sobie że doświadczyłam cudu... powiedziałam do siostry że sama nie wiem czy nie wolałabym nie być w ciąży niż stracić malucha... na co ona powiedziała "ty przynajmniej wiesz ze możesz być w ciąży"... i wtedy pomyślałam o kobietach które czekają, czekają i czekają... czekają na dwie kreski, czekają aż @ nie przyjdzie... i niby wszystko jest ok -a pomimo prób, mijających miesięcy, lat -nie ma dwóch kresek... nie mają tej chwili która zapiera dech, tej radości w oczach, tych wspólnych chwil marzeń "co będzie.." zostają próby i czekanie...

Annas a jak Tobie mija dzień??

Agnieszka a myślisz ze moja Alicja będzie tak uparta z wyjściem jak Twoje maleństwo:-);-) bo ja nie wiem jak ją przekonać żeby już do nas przyszła:-)

Mysza czekam na zdjęcia maluszka;-):-D

Carri czy ja już Cię pytałam gdzie Ty znikasz jak Cię nie ma?? bo mam syndrom "ucisku macicy na mózg" i kiepsko z moją pamięcią:baffled:

Miłego dnia dziewczynki;-)
 
Agatko...ból plecków?
Toz to może oznaczać, że już za klika dni Twoja sliczna dziewczynka się do Ciebie uśmiechnie po tej stronie brzuszka!!!
Jestem z Tobą myślami.....
pobujaj sie jeszcze troszke kaczuszko i wio na porodówke....bo my bb ciocie chcemy zdjęcia Alicji!
 
Agatko...ból plecków?
Toz to może oznaczać, że już za klika dni Twoja sliczna dziewczynka się do Ciebie uśmiechnie po tej stronie brzuszka!!!
Jestem z Tobą myślami.....
pobujaj sie jeszcze troszke kaczuszko i wio na porodówke....bo my bb ciocie chcemy zdjęcia Alicji!

Karolcia kochana!!!
Przez tydzień miałam skurcze i mały urwis nie chciał wyjść -ból pleców jej na pewno nie przekona:no::-) a przez te skurcze już miałam dość -S obrywał, mnie bolało -i po tygodniu cisza... fakt ze szyjka się skróciła i mała zeszła nisko -ale to nic nie znaczy. 30go wizyta i pełnia;-) więc zobaczymy:-)

Jak to napisała jedna dziewczyna na kwietniówkach
po tylu objawach które miałam teraz jak mi odejdą wody to pomyśle że się spociłam, obsikałam albo ktoś mnie czymś oblał:-D
 
W każdym razie ...słoniątko Ty nasze kochane...już prawie meta....i bardzo sie cieszę, że Ci sie tak udało szczęśliwie donosic ten skarb....
Będziesz cudowną mamą.....

Ale, jakby sie coś zaczęło dziać....to zanim zaczniesz głęboko oddychać i gryźć S. to daj znać, żebym mogła wspierać Cię myślami....może byc nawet sms!!!!!!!
 
reklama
hey kochane:-)

melduję się ;-)
ostatnio tu nie pisałam, ale tak co drugi dzień staram się skrobnąć coś na wieściach :tak::tak:
mdłości od pon powoli przechodzą :-) na początku strasznie mnie to zmartwiło, bo to był ten sam dzień, w którym mdłości przeszły w poprzedniej ciąży.... na szczęście we wtorek wieczorkiem byłam na wizycie i pani dr znalazła detektorem tętno maluszka :-D:-D:-D zajęło jej to 10 min, ale nie poddawała się i dzięki temu mogłam usłyszeć te cudne szybciutkie kołatanie :tak::tak:Zdziwiło mnie to strasznie, że już w 9 tyg jej się to udało, ale to podobno dzięki temu, że teraz taka chuda jestem :sorry2:Od kiedy jestem w ciąży schudłam 5kg i teraz przy 169 wzrostu ważę 50 kg :shocked2:Ale pani dr kazała się nie martwić - jeszcze zdążę nadrobić :-)

W poniedziałek usg, więc już z góry proszę o kciuki ;-)

Kaira tak bardzo mi przykro...

kasiu cudne wieści :-):-) ten nasz Karolek to kawał zdrowego chłopa!! On jeszcze tym wszystkim lekarzom pokarze na co Go stać!!


Doczytałam co u was, ale więcej nie odpisze, bo skleroza mi się uaktywniła :baffled: O głupich snach nie wspominając :baffled:
 
Do góry