Julitka80 – witaj z powrotem Kochana, ja powolutku stwierdziłam jednak, że zacznę powolutku kupować co nieco dla dzidzi i składować w jednym pokoju, żeby potem nie doznać szoku finansowego. Staram się myśleć, że tym razem dzidzia uprze się i pokaże nam się na tym świecie. Ale gdzieś w podświadomości jest ta obawa o składaniu łóżeczka z powrotem.
Nas nadzieja opuszczać nie może. Jeśli Ci jej troszkę brakuje, powiedz doślemy priorytetowo.
Ola** - rozumiem, że @ ni widu ni słychu. No to my jak głupie tez trzymamy kciuki dalej i oby oby. Yupiiiiii
Aaaaaa Olu przepis na śledziki, zapomniałam
,teraz mi się przypomniało, wieczorkiem prześlę o ile Ci ochota nie przeszła, a jak przeszła to będzie na zaś potem.
Ilonka26 – no przynajmniej wiesz co tam psycholożki na takich posiedzeniach gadają. Wiem, że na takich spotkaniach najgorzej jest zacząć, potem potrzeba wygadania się jest silniejsza i słowa same płyną, łzy też i tego nie zmienimy choćby za lat kilka, kilkanaście.
Maruszka9 – ja tez jestem głupiutka, więc nie pomogę, ale w tłumie zawsze raźniej
Katkaa – kasik ma gronkowca złocistego, ale wywołana do tablicy sama się już odezwała i widzę, że przepływ informacji bogaty. Powodzenia w leczeniu.
Tulipanek1208 – witam Cię jeszcze raz, teraz już indywidualnie, zapalam dla Twojego Aniołka świeczuszkę
[*]. Odezwałaś się do nas, my taka fajna terapia to to wiemy, ale może Pani psycholog faktycznie pozowli, a tak jak pisałam Ilonce, najgorzej zacząć.
Kobietka22 – jak dla mnie to czarna magia
LucyF – przecież Tobie nie wolno się denerwować, odeślij Panią esesman w pi.du, ech najgorzej jak ktoś zapomina być człowiekiem
Wiolka_1982 – pamiętaj, że L4 zawsze na tydzień możesz wziąć jak już nie będziesz dawała rady i potrzebowała odetchnąć. Gratulacje maleństwa w rodzinie. A reakcja normalna Skarbie i nic na to nie poradzisz. Trzymaj się mocno.
Ixidixi – witaj, ja niestety nie pomogę, przykro mi. Ale widzę, że Słodziutka już odpowiedziała.
Słodziutka – witaj, trzymam kciuki by wszystko się uporządkowało.
Mysza84 – witaj Skarbie co u Ciebie. @ nie przylazła?
EwelinaK26 – gratuluję @, ech koleżanka nie rozumie Skarbie, dla niej nasz strach jest obcy :-(
Agatko – fajna rzecz przeprowadzka, ale jakby tak można było czary-mary hokus-pokus i wszystko jest jak chcesz to byłoby bajecznie
Ewela – jak wyczytasz na inszych wątkach coś super, podeślij informacje do nas też
GosiaLew – oszczędzaj się, bo organizm musi być wypoczęty przed godziną zero ;-), a póki co obydwoje macie na głowie za dużo
Kaśka – cieszę się, że u Ciebie lepiej i dzięki za informację od
daaa i pozdrów ją obowiązkowo od nas
Karola 322 – kopnij od nas Zuzię też, choć po Twoich snach może to Zuzek
Czarna76 – to odpoczęłaś troszkę jak dziewczynek nie było? Czas tylko dla siebie?
Mama Sówka – Bartuś prześliczny, mężuś też
, super, że mały taki grzeczny, pewnie da popalić później, w końcu to facet ;-)
A u mnie, na szczęście dzisiaj piątek a to prawie koniec lutego i pracy będzie mniej, fiu :-) Na razie znikam obiadek robić.