katkaa - nie mam pojęcia, czy przeszkadza w zajściu w ciąże:-(Ale gdzies na necie czytałam że może. Z drugiej strony skoro ja cały czas mam. Tylko sie uaktywnia to mi teraz udało sie szybko.Podobno jak jest nie leczony to po paru miesiacach zanika sam. Mi wtedy sam zniknął. Nie wiem czy moze zagrozić fasolce. Ale skoro pani dr zdecydowała sie na leczenie. To chyba lepiej wyleczyć. Nie zapytałam bo o wszystkim dowiedziałam sie przez telefon:-(I teraz odebrałam recepte.
Olu - to trzymamy kciuki. Może akurat to rośnie dzidziolek
Ewelinka - nie smutaj sie. Widzisz jak to jest achh. My na siebie dmuchamy , dbamy o siebie a inne palą i maja wogoóle gdzieś
Olu - to trzymamy kciuki. Może akurat to rośnie dzidziolek
Ewelinka - nie smutaj sie. Widzisz jak to jest achh. My na siebie dmuchamy , dbamy o siebie a inne palą i maja wogoóle gdzieś