reklama
Katkaa dziekuje Ci slicznie za informacje na temat genetyki.
Czyli wychodzi na to ze moge nigdy nie znalesc przyczyny:-(
Chyba zrobie te badania genetyczne ktore nie ma pewnosci ze cos wniosą do calej sprawy
Katka a ty znalazlas moze lekarza do ktorego bedziesz chodzic bo jestes z soosnowca
My teraz wlasnie zrobimy nasienie meza bo ja z podstawowych badan zrobilam wiekszosc i nic wiec moze tu bedzie jakies pole zaczepienia.
A robisz jakies badania
Czyli wychodzi na to ze moge nigdy nie znalesc przyczyny:-(
Chyba zrobie te badania genetyczne ktore nie ma pewnosci ze cos wniosą do calej sprawy
Katka a ty znalazlas moze lekarza do ktorego bedziesz chodzic bo jestes z soosnowca
My teraz wlasnie zrobimy nasienie meza bo ja z podstawowych badan zrobilam wiekszosc i nic wiec moze tu bedzie jakies pole zaczepienia.
A robisz jakies badania
Ostatnia edycja:
W ciągu 2 dni świat mi stanął do góry nogami dla mnie.
Ciężko się pozbierać...poukładać to jakoś w całość muszę....
Jak cię znam - dasz rade...
choć wiem, ze będzie nie łatwo...
choć wiem, ze będzie nie łatwo...
Ostatnia edycja:
Katkaa dziekuje Ci slicznie za informacje na temat genetyki.
Czyli wychodzi na to ze moge nigdy nie znalesc przyczyny:-(
Chyba zrobie te badania genetyczne ktore nie ma pewnosci ze cos wniosą do calej sprawy
Nie wiem jakie wnioski wnoszą same badania genetyczne rodzicow, mozliwe ze one pozwola znalesc jakas przyczynę, nie wiem jak to wyglada procentowo niestety, w jakim stopniu te badania moga dac odpowiedz, ale skoro sie je robi dopiero po 3ciej stracie to wydaje mi sie ze pewnie dlatego ze wtedy wzrasta prawdopodobienstwo tego ze przyczyna jest jakas niezgodnosc, nieprawidlowaosc w materiale genetycznym u rodzicow.
Mam kolezankę ktora stracila dwa razy ciaze, po badaniach okazalo sie ze przyczyna sa plemniczki, po rozpoznaniu podano mezowi cos na poprawe jakosci nasienia i teraz maja dwojke przeslicznych dzieciaczkow.
http://www.kgm.amp.edu.pl/uploads/media/Niepowodzenia_rozrodu_01.pdf
Ja chodziłam i chodzę do dr Wróbla- bardzo mily i kompetentny lekarz. Nie zmieniam lekarza po stracie bo nie uwazam ze on tu w jaki kolwiek sposob zawinil, nie bylo zadnej podstawy ze przypuszczac ze z moja ciaza cos nie tak bedzie.
Ja stracilam jedna ciaze wiec teraz raczej nie mysle o badaniach genetycznych, nasienia chyba tez narazie badac nie bedziemy. Zrobie te standardowe badania: wymaz mikrobiologiczny, p/c na toxo, cytomegalie, chlamydie, myko i ureoplazme ewentualnie tarczyce. Jesli tu bedzei ok to bedziemy sie starac o fasolke.
Ostatnia edycja:
Asiu objawy takie jak w pierwszym trymestrze niektóre ciężarne mają az do końca więc spokojnie
a moje samopoczucie dziś jest takie jak wczoraj, wstałam z płaczem i tak 2 godziny pobeczałam, a teraz
już nie beczę, ale stwierdziłam, ze we wtorek na wizycie poproszę o plastry evra, znowu.
Przemyślałam to wszystko i muszę zrobić sobie przerwę w myśleniu i angażowaniu się w ponowne zaciążenie. Nie jestem na razie na siłach, żeby ponownie przechodzić przez to wszystko. Owszem badania zrobię, ale próbować już nie chcę, trudno może nie każdej kobiecie na świecie jest dane mieć dziecko, może mam się wziąć za karierę zawodową, może mamy być z mężem do końca życia tylko we dwoje. Musze dać sobie czas, dużo czasu
wam kibicuję, ale ja wysiadam z tego pociągu, już nie chcę walczyć
Katkaa ja czytałam wczoraj w jakiejś fachowej książce, że do 3 miesiąca jak nastąpi porononienie czy obumarcie, świadczy to o wadach genetycznych w mniejszym lub większym stopniu, natomiast od 3 miesiąca obumarcie świadczy bardziej o: wadach mechanicznych, wadach narządów kobiety w tym zbyt małej macicy, niedomodze szyjkowej, choroby tarczycy, choroby autoimmunologiczne i inne choroby matki, których nie wykryto lub nie są ustabilizowane.
Sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć, ale do jednego konsensusu dochodzę, że mimo tego, ze możemy nie dojść do prawdy dlaczego, to przynajmniej wiemy że jak się zbadamy nie będziemy miały w przyszłości do siebie pretensji, ze nie zrobiłyśmy wszystkiego co w naszej mocy, aby szczęśliwie zajść w ciążę i urodzić
Lilijanna dziękuję i tobie też życzę miłego dnia
Cieżarówki powiedzcie mi czy to normalne jak ktoś w przeciągu 9tc przybrał 7kg??
a moje samopoczucie dziś jest takie jak wczoraj, wstałam z płaczem i tak 2 godziny pobeczałam, a teraz
już nie beczę, ale stwierdziłam, ze we wtorek na wizycie poproszę o plastry evra, znowu.
Przemyślałam to wszystko i muszę zrobić sobie przerwę w myśleniu i angażowaniu się w ponowne zaciążenie. Nie jestem na razie na siłach, żeby ponownie przechodzić przez to wszystko. Owszem badania zrobię, ale próbować już nie chcę, trudno może nie każdej kobiecie na świecie jest dane mieć dziecko, może mam się wziąć za karierę zawodową, może mamy być z mężem do końca życia tylko we dwoje. Musze dać sobie czas, dużo czasu
wam kibicuję, ale ja wysiadam z tego pociągu, już nie chcę walczyć
Katkaa ja czytałam wczoraj w jakiejś fachowej książce, że do 3 miesiąca jak nastąpi porononienie czy obumarcie, świadczy to o wadach genetycznych w mniejszym lub większym stopniu, natomiast od 3 miesiąca obumarcie świadczy bardziej o: wadach mechanicznych, wadach narządów kobiety w tym zbyt małej macicy, niedomodze szyjkowej, choroby tarczycy, choroby autoimmunologiczne i inne choroby matki, których nie wykryto lub nie są ustabilizowane.
Sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć, ale do jednego konsensusu dochodzę, że mimo tego, ze możemy nie dojść do prawdy dlaczego, to przynajmniej wiemy że jak się zbadamy nie będziemy miały w przyszłości do siebie pretensji, ze nie zrobiłyśmy wszystkiego co w naszej mocy, aby szczęśliwie zajść w ciążę i urodzić
Lilijanna dziękuję i tobie też życzę miłego dnia
Cieżarówki powiedzcie mi czy to normalne jak ktoś w przeciągu 9tc przybrał 7kg??
Ilonka, jak ktoś wcinał dużo dużo dużo i nie załapał się na romanse z kibelkiem to może i realne by to było. Ale jak nie było w tym czasie dzień w dzień zawrotnych ilości jedzenia to może warto to skonsultować z lekarzem.Cieżarówki powiedzcie mi czy to normalne jak ktoś w przeciągu 9tc przybrał 7kg??
A pisząc te 9 tc to masz na myśli 9 tydzień ciąży, czy 9 tygodni, np. od 11 do 20 tc?
moja koleżanka jest w 9tc i stwierdziła, ze od początku ciąży przybrała już 7kgIlonka, jak ktoś wcinał dużo dużo dużo i nie załapał się na romanse z kibelkiem to może i realne by to było. Ale jak nie było w tym czasie dzień w dzień zawrotnych ilości jedzenia to może warto to skonsultować z lekarzem.
A pisząc te 9 tc to masz na myśli 9 tydzień ciąży, czy 9 tygodni, np. od 11 do 20 tc?
trochę mnie to dziwi i zastanawia, bo albo faktycznie dużo wcina albo coś jest nie tak, bo nie wiem czy to normalny przyrost wagi
7 kg to jest sporo, bo nawet jak zaglądam na czerwcówki i tam dziewczyny wpisują swoją wagę, to plus 7 należy raczej do tych wyższych wzrostów.
chyba, że koleżanka przed ciążą stosowała bardzo restrykcyjną dietę, a teraz zaczęła jeść normalnie albo i więcej niż normalnie, to wtedy waga może szybciutko podskoczyć
W późniejszej ciąży szybki wzrost wagi może świadczyć o cukrzycy, tak chyba było u Koti.
chyba, że koleżanka przed ciążą stosowała bardzo restrykcyjną dietę, a teraz zaczęła jeść normalnie albo i więcej niż normalnie, to wtedy waga może szybciutko podskoczyć
W późniejszej ciąży szybki wzrost wagi może świadczyć o cukrzycy, tak chyba było u Koti.
Ilonko rozumiem Cie ja tez postanowilam teraz nic na sile ,bo zajsc w ciaze to ja nie mam problemu jak na razie,ale tak jak ty chce wykonac badania mnie zostaly jeszcze hormonki , genetyczne postaram sie o skierowanie ,i maz nasionka no i jutro bede miec wymaz z szyjki .
Ale widze ze ja w tej chwili a ni moj T nie jestesmy gotowi.MOj T to tak sie stesowal prze wtorkowa wizyta i pytal czy musi tam isc mowi ze ciagle ma jedno przed oczyma.
Ja tez jestem tego zdania aby natura robila swoje ale zastanawiam sie nad antykoncepcja do tej pory nic nie bralam kiedys tabletki po ktorych przytylam..
Ale widze ze ja w tej chwili a ni moj T nie jestesmy gotowi.MOj T to tak sie stesowal prze wtorkowa wizyta i pytal czy musi tam isc mowi ze ciagle ma jedno przed oczyma.
Ja tez jestem tego zdania aby natura robila swoje ale zastanawiam sie nad antykoncepcja do tej pory nic nie bralam kiedys tabletki po ktorych przytylam..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: