She – nie panikuj, ja mam identiko objawy z I trymestru a jeszcze doszły mi hormony. Obiecywali, że wstręt do żarcia przejdzie i guzik przeszło. Cały czas namiętnie ratuję się coca-colą. Z kibelkiem mniej rozmawiam, ale też wzięłam się na sposób i jem mniej i póki co udaje mi się. Dzisiaj pisałam o niezidentyfikowanych objawach brzucha, kibelek je zidentyfikował, przywołał mnie i nie miałam nic do gadania
V_jolka – cieszę się, że impreza się udała trzeba czasem się oderwać, szczególnie jak piszesz od sierpnia nic tylko trudniej, tym bardziej zasłużyliście. Zabawa udana bez nadmiaru alkoholu, więc dodatkowy plus dla Ciebie, bo przynajmniej głowa rano nie bolała.
Mysza – ja tam na takie imprezki się piszę, gotować i pichcić uwielbiam
Ewela – a ja chyba będę rodzić przez cesarkę, ze względu na wadę wzroku, tzn na 90%, a bardzo chciałam naturalnie :-(
As 76 – a my Ciebie witamy. Powolutku sobie wszystko poukładaj, małymi kroczkami do przodu. Jesteś zdolniacha, dasz radę, wierzę w to.
Just79 – Człowiek sobie legowisko układał, może trzeba było się rozruszać, bo nie chciał się zastać, mamusia marzyła o ruchach to ma i niech nie marudzi. Może m. czeka, aż pierwsza wyciągniesz rękę?
Anetha81 – no to się cieszę, że nie trzeba było dodatkach zabiegów i że samo wszystko się poukładało. Życzę aby nowy lekarz spełnił Twoje oczekiwania, bo to ważne i dla Ciebie i do kolejnych kroków jeśli chodzi i o badania i o dzidzię.
Daaa – a jak się czujesz chociaż byś napisała, odpoczęłaś troszkę? Choćby w nocy ;-)
Ilonka26 – to nie jest normalne ani nie jest możliwe przytyć z powodu ciąży w 9tyg 7 kilo tak, chyba, że koleżanka od razu drużynę piłkarską chce wydać na świat, to można by zacząć debatować. Więc bajki to w domu, ale nie nam. Po prostu przytyła od tak, albo nie przytyła a bzdury opowiada i tyle. Takie jest moje zdanie i tylko młotkiem możecie mi je wybić z głowy
Ola** - nie puszczę nie ma takiej opcji, a Ty już tak tej @ nie wywołuj, bo faktycznie przylezie niepotrzebnie, no chyba że u Ciebie działa to odwrotnie, jak będziesz gadać to nie przylezie
Dziewczyny a ja dzisiaj musiałam sobie strzelic drzemkę, bo byłam kompletnie nie kumata Czy u Was też wiosna się pojawiła? U mnie i słoneczko i cieplutko i wszystko powolutku topnieje, a ma co topnieć, bo tego białego cholerstwa napadało, że ech
V_jolka – cieszę się, że impreza się udała trzeba czasem się oderwać, szczególnie jak piszesz od sierpnia nic tylko trudniej, tym bardziej zasłużyliście. Zabawa udana bez nadmiaru alkoholu, więc dodatkowy plus dla Ciebie, bo przynajmniej głowa rano nie bolała.
Mysza – ja tam na takie imprezki się piszę, gotować i pichcić uwielbiam
Ewela – a ja chyba będę rodzić przez cesarkę, ze względu na wadę wzroku, tzn na 90%, a bardzo chciałam naturalnie :-(
As 76 – a my Ciebie witamy. Powolutku sobie wszystko poukładaj, małymi kroczkami do przodu. Jesteś zdolniacha, dasz radę, wierzę w to.
Just79 – Człowiek sobie legowisko układał, może trzeba było się rozruszać, bo nie chciał się zastać, mamusia marzyła o ruchach to ma i niech nie marudzi. Może m. czeka, aż pierwsza wyciągniesz rękę?
Anetha81 – no to się cieszę, że nie trzeba było dodatkach zabiegów i że samo wszystko się poukładało. Życzę aby nowy lekarz spełnił Twoje oczekiwania, bo to ważne i dla Ciebie i do kolejnych kroków jeśli chodzi i o badania i o dzidzię.
Daaa – a jak się czujesz chociaż byś napisała, odpoczęłaś troszkę? Choćby w nocy ;-)
Ilonka26 – to nie jest normalne ani nie jest możliwe przytyć z powodu ciąży w 9tyg 7 kilo tak, chyba, że koleżanka od razu drużynę piłkarską chce wydać na świat, to można by zacząć debatować. Więc bajki to w domu, ale nie nam. Po prostu przytyła od tak, albo nie przytyła a bzdury opowiada i tyle. Takie jest moje zdanie i tylko młotkiem możecie mi je wybić z głowy
Ola** - nie puszczę nie ma takiej opcji, a Ty już tak tej @ nie wywołuj, bo faktycznie przylezie niepotrzebnie, no chyba że u Ciebie działa to odwrotnie, jak będziesz gadać to nie przylezie
Dziewczyny a ja dzisiaj musiałam sobie strzelic drzemkę, bo byłam kompletnie nie kumata Czy u Was też wiosna się pojawiła? U mnie i słoneczko i cieplutko i wszystko powolutku topnieje, a ma co topnieć, bo tego białego cholerstwa napadało, że ech