reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

daa- myśl pozytwnie, jeszcze jest bardzo wcześnie.Ja trzymam kciuki

wiolka_1982 - za ciebie kochana również , nie bojaj się. Będzie dobrze.

Ja zmykam. DObranoc
 
reklama
kasikz dobranoc

Daaaa a co ma powiedzieć? Przecież ginka sama nie wie. Jak dla mnie zrób dla swojego świętego spokoju betę za nie wcześniej jak za 48h i zobaczysz jak przyrasta prawidłowo a napewno będzie świadczy o tym że to jest wczesna ciaza. Kochana co Ty byś chciała na chłopski rozum żeby zaczynało się od bety przynajmniej 100?

A pomyśl jeszcze tak, krótkie cykle, zanim plemnik pokona odległość.. zanim dojdzie do zagnieżdzenia to czasem trwa do 14 dni! A Ty już wiesz że nosisz dzidziusia...Naprawdę będzie dobrze. Uwierz osobą postronnym.. napewno nie wierzysz we własne szczęście i boisz się...

LucyF czyzby suwaczek się nie podobał? Spokojnej nocy również

Wiolka_1982 to skromnie jeden pączek ;-) Zregeneruj siły i porób badańka jak będziesz miała wolne..
A co do jutrzejszej biopsji.. jesteśmy z Tobą..
 
Daa wydaje mi się, ze Twoja pani doktor niepotrzebnie Cię straszy, moja beta dzień po terminie @ wynosiła 150, rosła super, a skończyło się.. wiadomo. Koniecznie pwtórz betę, jeżeli mozesz to we wtorek, powinna wzrosnać cos ok60%, co 48 godz (moja rosła ponad 100%) . Oczywiście jest mozliwość ciąży biochemicznej, ale dlaczego zakładać najgorsze, kto jak kto, ale lekarz powinien się czasami zastanowić. Z całego serca życzę Ci, zeby kolejny wynik rozwiał Twoje wątpliwości
Słodziutka spotkanie milutkie, zrobiłam rewię mody, gdyż w sobotę mąż zabiera mnie na bal:-):-), wiec sie trochę poprzymierzałam przy mamusi. Chociaż to nie był dobry pomysł, matki to bardzo nieobiektywne osoby, co nie nałożyłam, to ślicznie, według niej, wygladałam. Ot i tak pomogła;-)
Wiolu również trzymam kciuki za biopsję. Musi byc w końcu dobrze.
Słodkich senkow.
 
Ostatnia edycja:
Daa ja bym nadal brała luteinę bo ona nie zaszkodzi, dziś jest czwartek, więc dla pewności powtórz betę w poniedziałek, ja bym przynajmniej tak zrobiła

LucyF śliczna dzidzia :) a gdzie twój śliczny suwaczek??

Anetha dobrze, ze mamy tu siebie, z resztą im więcej głów tym lepiej :)

Wiolka to ty może kochana na reszcie odpoczniesz?? :)

Annas trzymam kciuki za histeroskopię, mam nadzieje że będzie wszystko ok. A napisz mi, czy coś z badań które zrobiłaś ci rozjaśniło co mogło być przyczyną poronień?

a ja dziś rozmawiałam z mamą i troszkę się zmartwiłam, bo.... mama leczy się na niedoczynność tarczycy od dwudziestu paru lat, o niedoczynności dowiedziała się po pierwszym porodzie, gdy zaszła ze mną w ciążę już się leczyła. No i teraz kurcze nie żebym sobie coś wmawiała, tylko układam fakty, może choinka ja odziedziczyłam po mamie problemy z tarczycą?? W sumie w pierwszej ciąży kontrolowałam tsh i niby było ok, ale w tej ciąży nie sprawdzałam, bo przyznam szczerze że lekarze nie dopatrują się u mnie chorób tarczycy zaledwie tylko po normalnym tsh :(
Nie wiem czy znalazłam trop ale i tak się zmartwiłam, bo łatwiej by mi było żyć i urodzić zdrowe dziecko przy zespole antyfosfolipidowym, aniżeli przy chorej tarczycy :(
aj znikam bo już pierdziele jak gęś bez głowy :)
 
Annas dokładnie jak piszesz z tą betą.. z reguły po 48h ma przyrosnąc tylko o 60% ale ogólnie przyrasta ponad 100.. więc spokojna głowa Daaaaa
I jestem tego samego zdania co Ty odnośnie lekarzy.. bez sensowne jest stawianie tak sprawy. Andzi lekarz też powiedział tak gdy przyszła do niego z betą ok 30 a dzień chyba spodziewanej @..
Tak mamuśki nie należą do raczej obiektywnych oceniających :-D ale miło jest posłuchać komplementów aaaaa co :rofl2:
Aaaa i nie daj sobie zrobić histeroskopi na żywca ja miałam i..... NIKOMU nie polecam.. (choć w wypisie miałam zaznaczone że miałam podane znieczulenie!!!)

Ilonka i z tarczycą chorą da się urodzić dzieciątka. Popatrz na siebie ;)
Może i dobry trop ale kochana napewno do przeskoczenia i pokonania.
Dziewczynki z choroba hashimoto doczekiwały się pieknych babasków..
A zersztą póki co nic więcej nie wiesz tylko gdybasz

Buziam
 
Ostatnia edycja:
Wszystkim Wam życzę tego co najlepsze - cierpiącym szybkiego powrotu do względnej normalności po stracie, staraczkom dużo cierpliwości i szybkiego ujrzenia II, brzuchatkom szczęśliwej i radosnej ciąży a później szybkiego i szczęśliwego rozwiązania, a mamuśkom zdrowych i radosnych dzieciaczków.

Pozdrawiam ciepło.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Karolcia ja na wyniki czekałam miesiąc i 1 dzień, były dobre, moja koleżanka równo 3 tyg-też dobre. takze to nie zależy od czasu. Zobaczysz niedługo bedą i Twoje (oczywiście dobre). Do mnie dzwonili, ze są i pani doktor chciała się umówić na omówienie, tak samo było u mojej koleżanki (ona robiła w Łodzi), a Ty masz sama się dowiadywać, czy czekać na tel?
Moja druga @ dobiega końca, w poniedziałek histeroskopia.. a potem zobaczymy. Ściskam.
Obyś miała rację....bo jakoś tak doła złapałam po tym telefonie,że wyników jeszcze nie ma.....
Trzymam za Ciebie kciuki.....:happy:


LucyF - OGROMNE GRATULACJE!!!!!!:-)


Buziaczki.....dobranoc.....mam nadzieję, że nie pouciekacie bo ja osobiście bardzo Was wszystkie potrzebuje.....:sorry:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam wieczornie
Doczytałam!!! Wow!!! Ależ dyskusja.
Chciałam na wstępie napisać, że popieram prośbę Edytki. I przede wszystkim to była prośba a nie nakaz. Wydaje mi się, że nie wszyscy czytają ze zrozumieniem. Generalnie dziewczyny nie unoście się od razu, pomyślcie a potem piszcie. Jestem tutaj od maja i na prawdę wątek się zmienił, bo zmieniły się osoby, pojawiły się nowe, są inne charaktery. Naprawdę niektórych tematów można by uniknąć, ale nie trzeba wszystkich, bo przecież przez te rozmowy tez się poznajemy. Więc nie ma co się co oburzać, że ktoś coś nam zakazuję tylko trochę dojrzejcie i nie zachowujcie się jak dziewczynki z gimnazjum. To jest moja opinia ogólna, po 2 godzinnym czytaniu dzisiejszego dnia takie wnioski mi się nasunęły, więc nie jest personalna.

VJolka gratuluję pozytywnego rozpatrzenia wniosku.

Kasiu będę czekała na wieści od Ciebie, mam nadzieję, że dobre będę i ciągle wierzę, że da się twojego synusia wyleczyć.

Ola81 tylko tu znowu nie uciekaj.

Daa ja Ci chciałam powiedzieć, że beta przecież rośnie od zera i dopiero przecież później przyrasta szybko, te jednostki się mnożą i wiedz, że większość testów ciążowych wykrywa ciążę od 25 jednostek bhcg i przecież nie zawsze wychodzi też w dniu miesiączki. wieć tak na chłopski rozum to by było nawet ok. Ja trzymam kciuki, zaraz tam ciąża biochemiczna, zrób betę po 48h. To już po cichu gratuluję.

Aga34 nikt nie ma pretensji, że zaśmiecasz wątek a poza tym nie wytrzymasz bez nas :tak:;-)

Lucyf gratuluję bardzo

No i dalej to chyba się pogubiłam już co u kogo.
Mi też nie zawsze wszyscy odpisują i wcale mi to nie przeszkadza za bardzo, bo jeśli ktoś nie ma co odpowiedzieć, to po co na siłę.
Jutro czeka mnie wyjazd do Poznania, pobudka o 4 rano, katastrofa. Ale muszę, bo z babcią na badania jadę do centrum onkologicznego, ma guzki na tarczycy.
Z dobrych wiadomości jeszcze to, że @ mi się kończy.
Pozdrawiam
 
Do góry