Ciąża Po Poronieniu

[ilonka26]

po mojej wizycie u gina mogę tylko napisać, ze niestety znów nas spotkała ta tragedia, nasze dziedziątko odeszło od nas Jutro mam zabieg, straciłam wiarę we wszystko w co wierzyłam

 

[kaska0201]

witajcie
Edytka jak miło Cię widzieć i Carri i Selenka się pokazały - SUPER
a ja no cóż
jutro mam dzwonić po wyniki amnio okolo 14 boję się jak cholera
przez nerwy nie śpię a i mam bóle brzucha
staram się uspokoić ale niestety nie umiem i nie potrafię sobie z tym poradzić
jutro nerwy pewnie puszczą
spokojnej nocy Wam życzę

 

[kaska0201]

ILONKA kochana tak bardzo mi przykro
nie tak miało być
nie ma sprawiedliwośći

 

[Pati.b]

o Boże ilonko :-( tak mi przykro :-( poplakalam się :-(.... dlaczego tak się dzieje :-( DLACZEGO?? JA SIE DZIS ZA WAS MODLILAM W KOSCIELE I ZNOWU PLACZE :-(

 

[daaa]

Ilonka... nie wierzę... nie chce w to uwierzyć...

(*) dla aniołka


Właśnie miałam Wam wszystkim odpisywać.... po poście Ilonki nie mam na to sił... wybaczcie....

 

[Pati.b]

KASKA trzymaj sie jakos... ja wciaz wierze, nigdy nie przestane wierzyc choc to takie trudne bo za duzo wsrod nas jest tragedii :-(

ilonko trzymaj sie jutro, jestem z toba sercem i myslami... tak strasznie mi przykro :-(

 

[Iwonka25]

Ilonka bardzo mi przykro.... czemu tak się dzieje na tym świecie!!!

 

[daaa]

Kasiu modlę się codziennie o to, żeby Twoje jutrzejsze wyniki były dobre...
Bo w to, że operacja Małego się powiedzie wierzę z całego serca.... Nie może być inaczej.... Za dużo nieszczęść tu ostatnio...


Słodziutka bardzo cieszę się z Twojego powrotu... Nie wiem, czy mnie pamiętasz, bo wcześniej byłam raczej podczytywaczką niż aktywną użytkowniczką forum....

 

[Pati.b]

ilonko jeszcze bedziesz mama... zobaczysz, kazda z nas bedzie, tylko przesunelam cie do listy oczekujacych na staranka i II kreseczki, zobaczysz jeszcze bedzie dobrze

 

[kaska0201]

cholera jasna to wszystko mnie przerasta
te które piją ćpają rodzą zdrowe dzieci i wyrzucają na świetnik a my chcemy dać wszystko dbamy o siebie i co ?
już nie wierzę nie mam sił może jutro się mile zaskoczę ale nie chcę się karmić nadzieją
chociaż przecież nie można się do tego przygotować
wiem że powinnam wierzyć najbardziej najmocniej ale nie jestem w stanie