No wlaśnie wrócilam od lekarza, powiedzial, że u mnie to typowa niewydolność szyjki, i w kolejnej ciąży mam mieć zalożony szew między 12-14 tygodniem ciąży i niestety nie ma żadnych leków ani nic, co by wzmocnilo szyjkę. ale to że raz byla slaba nie znaczy, że następnym razem też będzie. i u mnie to najprawdopodbniej ta szyjka slabnie, jak mam mieć termin @ i to by się zgadzalo, bo w te dni mialam plamienia i uplawy i akurat bylo to dokladnie pomiędzy wizytami, a jak szlam na wizytę, to szyjka pięknie zamknięta. Na tyle rzeczy trzeba w tych ciążach zwracać uwagę, że glowa boli. I wychodzi na to, że nie byli w stanie tego wcześniej zdjagnozować, trzeba teraz koniecznie o tym pamiętać, przy następnej ciąży. No i mam uważać żeby teraz nie zajść w ciążę
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
, tzn zero seksu do pierwszej @ i potem mamy poczekać 2-3 @. W sumie to zrozumialam, że nie ma znaczenia, czy poczekamy 3 @ czy 12 @, bo dla szyjki to bez znaczenia. No nie wiem, W. chce żębyśmy pojechali do Katowic, do jakiegoś super specjalisty, no zobaczymy.
Może znacie jakiegoś specjalistę od szyjek?
Opisalam się, ale chcialam żebyście uważaly na swoje szyjki, nawet jak na wizycie jest zamknięta, a potem dostaniecie uplawów, to może zaczynać mięknąć szyjka.