She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Kasikz a odrzuca Cię na nie? Bo mnie na szczęście nie.
Agu_ska mi mój gin powiedział, że jak od czasu do czasu wypiję lampkę wina lub pół szklanki piwa to nic wielkiego się nie stanie. Moja Mama w ciąży musiała pić piwo (którego nie lubi), żeby oczyszczać nerki. Efekt uboczny? Od małego uwielbiam złoty trunek i jako mała dziewczynka latałam już za Tatą błagając choć o piankę na palec :-)
Agu_ska mi mój gin powiedział, że jak od czasu do czasu wypiję lampkę wina lub pół szklanki piwa to nic wielkiego się nie stanie. Moja Mama w ciąży musiała pić piwo (którego nie lubi), żeby oczyszczać nerki. Efekt uboczny? Od małego uwielbiam złoty trunek i jako mała dziewczynka latałam już za Tatą błagając choć o piankę na palec :-)