reklama
witam... mnie dzis budzik zamialczal bardzo wczesnie... moj klakier zostal o 7dmej rano wypuszczony na bieganie na dwor po godzinie mu sie znudzilo i siedzial pewnie pod drzwiami ale widocznie dlugo czekal i polazl nam na okno do sypialni i swoim donosnym miaaaalll (czytaj otworz okno) mnie obudzil i diabel teraz krazy kolo mnie bo sobie zrobilam kanapki z szynka a szynka tak pachnie ze miaaaallll (daj)
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Asiu, a może z dodatkiem cytryny albo soku np. malinowego będzie bardziej znośna?
Będę musiała spróbować. Ale gin prosił bym w miarę możliwości piła czystą wodę, bo ona najlepiej mnie oczyści. Ale skoro mam sobie jednocześnie zakwaszać organizm to dodatek cytryny co druga szklanka może mnie poratuje...
agu_ska
Fanka BB :)
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Witam dziewczynki. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku...
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
just nie wiedzial o przeziebieniu...
a tak w ogole witam sie w nowy dzien... ehh czas zaczac zyc... jade zaraz do pracy na bhp wroce pewnie po poludniu a jutro caly dzien w pracy i tak do poniedzialku
milego dnia kochane
a tak w ogole witam sie w nowy dzien... ehh czas zaczac zyc... jade zaraz do pracy na bhp wroce pewnie po poludniu a jutro caly dzien w pracy i tak do poniedzialku
milego dnia kochane
ola81
Mój Aniołek 31.03.2009
Asiu u mnie co słychać??? Jakoś leci. Odpuściłam sobie lekarzy na jakiś czas. Staramy się dalej. Może inaczej nie staramy a oddajemy się przyjemnościom miłości :-) :-) :-) A może i z tych przyjemności wyjdzie jakaś mała kochana miłość :-) A co u Ciebie??? Jak się czujecie z maleństwem???
reklama
Asiu, myślę, że dla gina bardziej chodziło o to, żebyś nie zliczała do tych 1,5 litra herbaty, soku (zwłaszcza słodzonego) itp. A woda zwłaszcza z cytryną będzie dobrym dokwaszeniem siusków ;-)
Missiiss, szkoda, że mu nie powiedziedziałaś o tym przeziębieniu, bo możliwe, że przez to to całe zamieszanie, że jeden mówi to a drugi to. Bo ten lekarz widząc te nacieki limfatyczne, czy jak to się tam nazywało, próbował znaleźć ich wytłumaczenia, a najlogiczniejszym była pewnie infekcja i temu w tym kierunku szukał przyczyny przedwczesnego porodu.
Missiiss, szkoda, że mu nie powiedziedziałaś o tym przeziębieniu, bo możliwe, że przez to to całe zamieszanie, że jeden mówi to a drugi to. Bo ten lekarz widząc te nacieki limfatyczne, czy jak to się tam nazywało, próbował znaleźć ich wytłumaczenia, a najlogiczniejszym była pewnie infekcja i temu w tym kierunku szukał przyczyny przedwczesnego porodu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: