reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
witam... mnie dzis budzik zamialczal bardzo wczesnie... moj klakier zostal o 7dmej rano wypuszczony na bieganie na dwor po godzinie mu sie znudzilo i siedzial pewnie pod drzwiami ale widocznie dlugo czekal i polazl nam na okno do sypialni i swoim donosnym miaaaalll (czytaj otworz okno) mnie obudzil i diabel teraz krazy kolo mnie bo sobie zrobilam kanapki z szynka a szynka tak pachnie ze miaaaallll (daj) :-D
 
Asiu, a może z dodatkiem cytryny albo soku np. malinowego będzie bardziej znośna?

Będę musiała spróbować. Ale gin prosił bym w miarę możliwości piła czystą wodę, bo ona najlepiej mnie oczyści. Ale skoro mam sobie jednocześnie zakwaszać organizm to dodatek cytryny co druga szklanka może mnie poratuje...
 
Witam,
Kasiula - przytulam mocno i trzymam kciuki za dalszy pozytywny rozwój wydarzeń, to takie niesprawiedliwe że musisz to przechodzić - trzymaj się cieplutko!!!
 
just :no: nie wiedzial o przeziebieniu...

a tak w ogole witam sie w nowy dzien... ehh czas zaczac zyc... jade zaraz do pracy na bhp wroce pewnie po poludniu a jutro caly dzien w pracy i tak do poniedzialku

milego dnia kochane
 
Asiu u mnie co słychać??? Jakoś leci. Odpuściłam sobie lekarzy na jakiś czas. Staramy się dalej. Może inaczej nie staramy a oddajemy się przyjemnościom miłości :-) :-) :-) A może i z tych przyjemności wyjdzie jakaś mała kochana miłość :-) A co u Ciebie??? Jak się czujecie z maleństwem???
 
reklama
Asiu, myślę, że dla gina bardziej chodziło o to, żebyś nie zliczała do tych 1,5 litra herbaty, soku (zwłaszcza słodzonego) itp. A woda zwłaszcza z cytryną będzie dobrym dokwaszeniem siusków ;-)

Missiiss, szkoda, że mu nie powiedziedziałaś o tym przeziębieniu, bo możliwe, że przez to to całe zamieszanie, że jeden mówi to a drugi to. Bo ten lekarz widząc te nacieki limfatyczne, czy jak to się tam nazywało, próbował znaleźć ich wytłumaczenia, a najlogiczniejszym była pewnie infekcja i temu w tym kierunku szukał przyczyny przedwczesnego porodu.
 
Do góry