reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Oj karolcia ty jesteś też naszym słoneczkiem.
malga191 witaj u Nas
She - no to chyba dobrze że masz mdłosci. Chociaż ja ci powiem że czasami mam ich dosć ale dla dzidzi wszystko zniosę
 
reklama
karolcia widze z enie tylko ja lubie perwers :-D:-D
ale juz sobie tak mysle z ejka bede w ciazy to bede trzymac meza i nici z seksu ... czasem z Antkiem jak bylam to zaszalelismy bo ja lubi eostrzej no i moze to mi zaszkodzilo?? ehhh no nie wazne moze wytrzymam mbedz seksu i orgazmow te 8 miesiecy :-p

mamaAmelusi jak bym siebie slyszala : gdzie ta @:wściekła/y: hehe teraz sie smieje ale bylam tak wkurzona ze myslalam ze zwariuje ale na szczescie przyszla ale po prochach i to po poltorej miesiaca ale wazne ze jest pinda jedna i juz mam jej dosc a jeszcze pewnie do soboty niedzieli bedzie u mnie siedziala... kochana jeszcze zobaczysz tydzien dwa albo moze nawet nie tydzien i przylezie jeszcze jej bedziesz miala dosc jak ja :-):tak: i z wynikami mam tak samo chcialabym zeby juz byly a robilam w srode przed sylwestrem ... a i jeszcz enie ma ale 11 ide na wizyte do dotorka i jeszcze na biocenoze i czystosc pochwy wiec mam nadzieje ze chociaz czesc wynikow od razu odbiore... kurcze mam nadzieje ze @ przejdzie do 11 tego bo inczej z wynikow nici tzn z tych badan :baffled:
 
Karolcia, bardzo się cieszę z Twojego optymizmu i pozytywnego nastawienia :-)
Za tydzień będziecie mieli radochę z przytulanek, które po poście jeszcze większą frajdę robią ;-) A chwila moment i tak jak piszesz, przyjdzie czas na wpatrywanie się w test, II krechy, wizyty, usg z machającym dzidziolkiem :-)

Powinnam z Ciebie przykład wziąć i też przejżeć te cuda i cudeńka, które u mnie w łazience zalegają, ale ciężko mi się zabrać - eh ta chomicza dusza ;-)
 
missiiss ja po porodzie dostałam po 28 dniach jak w mordę strzelił, teraz jeszcze mi jakiś tydzień brakuje, ale tak już bym chciała, nie przypuszczałam, że za nią zatęskinię:-p

karolcia myślałam, że tylko ja tydzień po zabiegu miałam ochotkę, ale to chyba bardziej o poczucie bliskości mi chodziło, a teraz szalejemy na całego, tylko tak trochę nierozsądnie, bo ja w gumce nie lubię:no:, ale mój M się pilnuję:-D:-D:-D:-D:-D.
Czekam, aż będziemy mieć zielone światełko...
W a z Małą w ciąży to w sumie cały czas się myzialiśmy, nawet się czasem zastanawialiśmy czy jej tam czegoś nie zrobimy, jak było ostrzej, ale jaka ona grzeczna wtedy była.
 
Aga - musi byc dobrze, bedę trzymać kciuki w piątek ( tylko powiedz o której ), a pozatym jak nic złego się nie dzieje to jest wszytsko ok, a co do infekcji moj gin mówi że zdrowej ciązy nic nie może zaszkodzić. A ja ci zazdroszcze tego 18 tygodnia bo ja z każdym czuję sie pewniej :)



Dzięki za kciukasy. Ja mam wizytę na 20-tą (jako druga:-)) tak jakoś dziwnie żona gina zapisuje , pewnie wlezę do gabinetu około 21 :wściekła/y: ale lepiej później niż wcale.

A tak wogóle to moje maleństwo w brzusiu chyba coraz bardziej szaleje ( no chyba że mam jakieś zwidy )czasami z prawej a czasami z lewej strony podbrzusza coś mnie mocno łaskocze i mam wrażenie że jakaś rączka chce mnie złapać za wewnętrzną stronę brzucha.
To chyba moje maleństwo ??:-)
 
Mi jutrzejszą wizytę przenieśli na 18.45, bo o 19 gin musi wyjść. Ciekawa jestem jak to będzie skoro u niej z reguły poślizg wynosi koło godziny :confused: Mam nadzieję, że nie będzie przyjmować niedokładnie byle szybciej skończyć :baffled:
A z ruchów to nic a nic nie czuję, i staram się nie nasłuchiwać za bardzo, żeby nie zacząć się denerwować, bo tak naprawdę to przecież mogę poczuć ruchy i po 20 t dopiero
 
moje odeszly w 15 tc.....wsumie...to rpzycyzny nie znaleziono...do dzis....

Czyli moze faktycznie to kwestia podwójnego szczęścia:( a ile wytrzymałaś po odejściu wód do porodu? Kurcze jakei o wszystko niesprawiedliwe.
Dobrze,ze Twoja córcia już niedlugo bedzie prawdziwym szczęściem.mam nadzieje,ze mi tez szybko się uda.
 
reklama
Aga - ale ty masz fajnie że już czujesz ruchy maleństwa - ja też chceeeeeeee. No to tzrymam kciuki o 20 a ty za mnie w poniedziałek o 17 15 - a co do ruchów to mi jeszcze daleko do nich :(

Lecę - kończę [pracę - poczytam wieczorkiem

 
Do góry