reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Oj karolcia ty jesteś też naszym słoneczkiem.
malga191 witaj u Nas
She - no to chyba dobrze że masz mdłosci. Chociaż ja ci powiem że czasami mam ich dosć ale dla dzidzi wszystko zniosę
 
reklama
karolcia widze z enie tylko ja lubie perwers :-D:-D
ale juz sobie tak mysle z ejka bede w ciazy to bede trzymac meza i nici z seksu ... czasem z Antkiem jak bylam to zaszalelismy bo ja lubi eostrzej no i moze to mi zaszkodzilo?? ehhh no nie wazne moze wytrzymam mbedz seksu i orgazmow te 8 miesiecy :-p

mamaAmelusi jak bym siebie slyszala : gdzie ta @:wściekła/y: hehe teraz sie smieje ale bylam tak wkurzona ze myslalam ze zwariuje ale na szczescie przyszla ale po prochach i to po poltorej miesiaca ale wazne ze jest pinda jedna i juz mam jej dosc a jeszcze pewnie do soboty niedzieli bedzie u mnie siedziala... kochana jeszcze zobaczysz tydzien dwa albo moze nawet nie tydzien i przylezie jeszcze jej bedziesz miala dosc jak ja :-):tak: i z wynikami mam tak samo chcialabym zeby juz byly a robilam w srode przed sylwestrem ... a i jeszcz enie ma ale 11 ide na wizyte do dotorka i jeszcze na biocenoze i czystosc pochwy wiec mam nadzieje ze chociaz czesc wynikow od razu odbiore... kurcze mam nadzieje ze @ przejdzie do 11 tego bo inczej z wynikow nici tzn z tych badan :baffled:
 
Karolcia, bardzo się cieszę z Twojego optymizmu i pozytywnego nastawienia :-)
Za tydzień będziecie mieli radochę z przytulanek, które po poście jeszcze większą frajdę robią ;-) A chwila moment i tak jak piszesz, przyjdzie czas na wpatrywanie się w test, II krechy, wizyty, usg z machającym dzidziolkiem :-)

Powinnam z Ciebie przykład wziąć i też przejżeć te cuda i cudeńka, które u mnie w łazience zalegają, ale ciężko mi się zabrać - eh ta chomicza dusza ;-)
 
missiiss ja po porodzie dostałam po 28 dniach jak w mordę strzelił, teraz jeszcze mi jakiś tydzień brakuje, ale tak już bym chciała, nie przypuszczałam, że za nią zatęskinię:-p

karolcia myślałam, że tylko ja tydzień po zabiegu miałam ochotkę, ale to chyba bardziej o poczucie bliskości mi chodziło, a teraz szalejemy na całego, tylko tak trochę nierozsądnie, bo ja w gumce nie lubię:no:, ale mój M się pilnuję:-D:-D:-D:-D:-D.
Czekam, aż będziemy mieć zielone światełko...
W a z Małą w ciąży to w sumie cały czas się myzialiśmy, nawet się czasem zastanawialiśmy czy jej tam czegoś nie zrobimy, jak było ostrzej, ale jaka ona grzeczna wtedy była.
 
Aga - musi byc dobrze, bedę trzymać kciuki w piątek ( tylko powiedz o której ), a pozatym jak nic złego się nie dzieje to jest wszytsko ok, a co do infekcji moj gin mówi że zdrowej ciązy nic nie może zaszkodzić. A ja ci zazdroszcze tego 18 tygodnia bo ja z każdym czuję sie pewniej :)



Dzięki za kciukasy. Ja mam wizytę na 20-tą (jako druga:-)) tak jakoś dziwnie żona gina zapisuje , pewnie wlezę do gabinetu około 21 :wściekła/y: ale lepiej później niż wcale.

A tak wogóle to moje maleństwo w brzusiu chyba coraz bardziej szaleje ( no chyba że mam jakieś zwidy )czasami z prawej a czasami z lewej strony podbrzusza coś mnie mocno łaskocze i mam wrażenie że jakaś rączka chce mnie złapać za wewnętrzną stronę brzucha.
To chyba moje maleństwo ??:-)
 
Mi jutrzejszą wizytę przenieśli na 18.45, bo o 19 gin musi wyjść. Ciekawa jestem jak to będzie skoro u niej z reguły poślizg wynosi koło godziny :confused: Mam nadzieję, że nie będzie przyjmować niedokładnie byle szybciej skończyć :baffled:
A z ruchów to nic a nic nie czuję, i staram się nie nasłuchiwać za bardzo, żeby nie zacząć się denerwować, bo tak naprawdę to przecież mogę poczuć ruchy i po 20 t dopiero
 
moje odeszly w 15 tc.....wsumie...to rpzycyzny nie znaleziono...do dzis....

Czyli moze faktycznie to kwestia podwójnego szczęścia:( a ile wytrzymałaś po odejściu wód do porodu? Kurcze jakei o wszystko niesprawiedliwe.
Dobrze,ze Twoja córcia już niedlugo bedzie prawdziwym szczęściem.mam nadzieje,ze mi tez szybko się uda.
 
reklama
Aga - ale ty masz fajnie że już czujesz ruchy maleństwa - ja też chceeeeeeee. No to tzrymam kciuki o 20 a ty za mnie w poniedziałek o 17 15 - a co do ruchów to mi jeszcze daleko do nich :(

Lecę - kończę [pracę - poczytam wieczorkiem

 
Do góry