reklama
K
kaira24
Gość
Witam serdecznie ale fajny brzusio:-)hej dzieki:
Moze sie przedstawiem...jestem Gosia...mam 20 lat z krakowa...jestem...
bede mama za 4 tp. mam wyzanczone..ale nie wiem jak moja corka na to...
Swoje aniolki 2 stracilam prawie rok temu....
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
boszhe ale mi si enudzi... a maz za poltorej godziny bedzie dopiero poszlabym juz do pracy ...
malga191
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 86
Malga z takim brzuszkiem to bardzo chetnie Cię przyjmiemiemy
ps. moglabys mnie nim zarazic?
pewnie ze tak
Ola widze ze ty tez mialas miec blizaczki...i tez corki....:-(\
a ty dlaczego je stracilas/? sorki ze tak pytam??
U mnie to bylam wsumie wapdka z dziewczynkami...
pewnie ze tak
Ola widze ze ty tez mialas miec blizaczki...i tez corki....:-(\
a ty dlaczego je stracilas/? sorki ze tak pytam??
U mnie to bylam wsumie wapdka z dziewczynkami...
Wody mi odeszly w 20tyg nie wiadomo dlaczego chyba po prostu bliźniaczki.w 22gim ból pleców i skurcze i neistety Ja tez nie planowalam.ale po tej stracie juz bardzo chce dzidziusia,wiem ,ze dziewcyznek nic mi juz nei zwroci,ale moze uda mi sie przelac milosc na malego slodziaczka. no al ejak mowisz ze mnie zarazisz brzuszkiem
a Ty czmeu stracilas swoje córeczki?
mamaAmelusi
Aktywna w BB
Mój mąż ma dziś służbę, nudzę się jak mops, polatałam z Małą po śniegu, tamta dmuchnęła obiad i w kimę, sama nawet poszła na górę i czekała pod łóżeczkiem, aż ją włożę.
Kiedy ta @ przyjdzie? Kiedy będę miała te cholerne wyniki badań?Urlopy, też coś, przecież to nie sezon na urlopy.
A propos tego testowania, w ciąży z Małą test robiłam po terminie spodziewanej miesiączki, krechy były jak byk, wielkie i czerwone. Z Aniołkiem testowałam w tym samym okresie i ta druga to taka marna była, niby widoczna, ale słabo. Po tygodniu trochę mocniejsza, ale też blada. Ja nie wiem, czy te testy to jakieś inne teraz robią
Kiedy ta @ przyjdzie? Kiedy będę miała te cholerne wyniki badań?Urlopy, też coś, przecież to nie sezon na urlopy.
A propos tego testowania, w ciąży z Małą test robiłam po terminie spodziewanej miesiączki, krechy były jak byk, wielkie i czerwone. Z Aniołkiem testowałam w tym samym okresie i ta druga to taka marna była, niby widoczna, ale słabo. Po tygodniu trochę mocniejsza, ale też blada. Ja nie wiem, czy te testy to jakieś inne teraz robią
karolcia81
czekam na szczęście.....
Ale ma dziś zwariowany dzień...
mój Z w końcu poszedł do pracy....i zabrałam się za ogarnianie łazienki....powywalałam wszystkie kremy i płyny których chyba nigdy nie używaliśmy i się przeterminowały i się zrobiło pustawo....czas na nowe zakupy się wybrać....
...no i....hmmmmm....przytulanek mi się...ale takich no wiecie....ostrzejszych....bo takie ciało do ciała, buzi buzi, głasku głasku to jest....ale mnie perwersji brakuje...ale jeszcze choć tydzień musimy wytrzymać....
Witaj Malga.....im więcej ciężarówek tym lepiej czekającym i starającym się....dajesz nadzieje!
Karola na razie nic nie pisze.....
Kaśka....trzymam mocno kciuki....
Agatka - nawet nie śmiem Ci odbierać tronu i berła...Ty tu jesteś dobrym duszkiem i naszym guru....a ja....hmmmm...po prostu nigdy już nie będę płakać...chyba, że z radości....i jak tylko będę mogła to w Was ten optymizm będę wlewała....aż pękniecie ze szczęścia!
I tak jak pisałam...jestem szczęśliwa, że mogę znowu oczekiwać drugiej kreseczki..to najpiękniejszy moment, jak można powiedzieć ukochanemu...UDAŁO SIĘ!.....a potem mówić to w każdym mijającym tygodniu, po każdej wizycie, po każdym USG....dla nas każda wizyta, z dobrymi wiadomościami to jakby na nowo zobaczyć dwie krechy.....i dlaczego mam płakać skoro tyle miłych chwil jeszcze mnie czeka!!!!
buziaczki.....
mój Z w końcu poszedł do pracy....i zabrałam się za ogarnianie łazienki....powywalałam wszystkie kremy i płyny których chyba nigdy nie używaliśmy i się przeterminowały i się zrobiło pustawo....czas na nowe zakupy się wybrać....
...no i....hmmmmm....przytulanek mi się...ale takich no wiecie....ostrzejszych....bo takie ciało do ciała, buzi buzi, głasku głasku to jest....ale mnie perwersji brakuje...ale jeszcze choć tydzień musimy wytrzymać....
Witaj Malga.....im więcej ciężarówek tym lepiej czekającym i starającym się....dajesz nadzieje!
Karola na razie nic nie pisze.....
Kaśka....trzymam mocno kciuki....
Agatka - nawet nie śmiem Ci odbierać tronu i berła...Ty tu jesteś dobrym duszkiem i naszym guru....a ja....hmmmm...po prostu nigdy już nie będę płakać...chyba, że z radości....i jak tylko będę mogła to w Was ten optymizm będę wlewała....aż pękniecie ze szczęścia!
I tak jak pisałam...jestem szczęśliwa, że mogę znowu oczekiwać drugiej kreseczki..to najpiękniejszy moment, jak można powiedzieć ukochanemu...UDAŁO SIĘ!.....a potem mówić to w każdym mijającym tygodniu, po każdej wizycie, po każdym USG....dla nas każda wizyta, z dobrymi wiadomościami to jakby na nowo zobaczyć dwie krechy.....i dlaczego mam płakać skoro tyle miłych chwil jeszcze mnie czeka!!!!
buziaczki.....
reklama
malga191
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 86
Wody mi odeszly w 20tyg nie wiadomo dlaczego chyba po prostu bliźniaczki.w 22gim ból pleców i skurcze i neistety Ja tez nie planowalam.ale po tej stracie juz bardzo chce dzidziusia,wiem ,ze dziewcyznek nic mi juz nei zwroci,ale moze uda mi sie przelac milosc na malego slodziaczka. no al ejak mowisz ze mnie zarazisz brzuszkiem
a Ty czmeu stracilas swoje córeczki?
moje odeszly w 15 tc.....wsumie...to rpzycyzny nie znaleziono...do dzis....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: