reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja pierwszy raz zafarbowałam w 6tc -bo ślub, później za miesiąc -bo nie będę miotłą, a dziś też idę -bo dziecko musi mieć ładną mamę:tak:
Tipsy robiłam sobie sama od początku ciąży i mojemu dziecku nie zaszkodziły żadne chemikalia
Ja pazurki tez robilam i mam zdrowa coreczke
 
reklama
nie bylo nic leprzego niz mcdonald;-)

I nie ma:-D:-D:-D:-D mogę sobie odmówić czekolady, bitej śmietany -ale nie cheeseburgera -never;-);-);-);-) a dziś w drodze do fryzjera zboczę z tasy i wciągnę wiśniowe ciastko:-):-):-):-):-) od 3 dni za mną chodzi:-p:-p:-p

Ja miłośniczka zieleniny i aktywnego tryby życia:sorry::sorry::sorry::sorry: to jest porażka
 
I nie ma:-D:-D:-D:-D mogę sobie odmówić czekolady, bitej śmietany -ale nie cheeseburgera -never;-);-);-);-) a dziś w drodze do fryzjera zboczę z tasy i wciągnę wiśniowe ciastko:-):-):-):-):-) od 3 dni za mną chodzi:-p:-p:-p

Ja miłośniczka zieleniny i aktywnego tryby życia:sorry::sorry::sorry::sorry: to jest porażka
tez juz bym chciala byc w ciazy i miec takie zachcianki:-)
 
nie bylo nic leprzego niz mcdonald;-)

a ja mcdonalda sie balam.raz sie skusilam.coli nei pilam wcale choc uwielbiam.i ogolnie dbalam o siebie i o odzywianie.tylko żel na paznokcie robilam,ale teraz juz nie mam bo sie boje przed nastepna ciaza:(tak samo chyba malowac nei bede.tylko nei wiem jak juz zajde w ciaze(w co wierze:) co zrobie z pojsciem do lekarza bo ostatnio bylam dosc pozno.bo tak slyszalam ze jest bezpiecznie i poszlam w 10-11tyg.no i w sumie bylo ok do 20tyg. ale jak slysze ze czasem wczesniej mozna poronic.to moglabym nie zdazyc do lekarza i juz nie wiem.
 
a ja mcdonalda sie balam.raz sie skusilam.coli nei pilam wcale choc uwielbiam.i ogolnie dbalam o siebie i o odzywianie.tylko żel na paznokcie robilam,ale teraz juz nie mam bo sie boje przed nastepna ciaza:(tak samo chyba malowac nei bede.tylko nei wiem jak juz zajde w ciaze(w co wierze:) co zrobie z pojsciem do lekarza bo ostatnio bylam dosc pozno.bo tak slyszalam ze jest bezpiecznie i poszlam w 10-11tyg.no i w sumie bylo ok do 20tyg. ale jak slysze ze czasem wczesniej mozna poronic.to moglabym nie zdazyc do lekarza i juz nie wiem.

Ja to mam już raz za sobą -mega dbanie o siebie...

Jak to mówi mój lekarz -teraz zachowuj się zupełnie odwrotnie... może po to żeby nie porównywać???
Ja wtedy nie farbowałam włosów i wyglądałam jak kocopał jakiś
Nie robiłam paznokci -i szczerze się za to nienawidziłam
Żadnych kremów, kosmetyków -bo uczulić mogą -i wyglądałam jak kopciuch

Teraz jestem zadbana i szczęśliwa -i o to chyba chodzi.

Co do coli nie piłam jej ponad 4 lata -w ciąży polecił mi ją lekarz:szok: na mdłości i wymioty -bez niej 7 razy dziennie kibelek to był standard...
Mcdonalds to mój wróg -no ale jak mam ochotę to nie widzę sensu żeby się powstrzymywać...

Co z pójściem do lekarza??? to już musisz sama zdecydować -piszesz ze "czasem wcześniej można poronić" -nie czasem tylko najczęściej -ja z kolei myślałam że po pierwszym trymestrze nic już nie może się zdarzyć...

No i musimy żyć ze swoją wiedzą -ja stwierdziłam że nie dam się zwariować -już raz dałam się wbić w rolę matki idealnej i nic to nie dało... nie znaczy to ze o swoje dziecię nie dbam -ale jak to mówi mój lekarz -"twoje dziecko samo o siebie zadba -ty pilnuj swoich zębów i włosów"

Ech ciężkie te nasze dylematy -każda wiedza wiąże się z nowym strachem -ja staram się ten strach pokonać bo już bym zwariowała... nic nie poradzę na to że "jutro" jest tak nieprzewidywalne -mi pozostaje tylko wierzyć ze będzie dobrze
 
na peno masz rację tylko caly czas szukam w sobie czegos czego nei zrobilam a powinnam. albo czegos co zrobilam a nie powinnam. i ciezko mi cos znalezc:( wiec stad zastanawiam sie nad paznokciami, kosmetykami itd,ja czulam sie swietnie cala ciaze,wszyscy mowili ze odzylam. pierwszy trymestr fakt ze majtki kontrolowalam czy aby nie plamie.ale moj organizm nie ostrzegl mnie.czulam sie swietnie nawet jak te pieprzone wody odeszly. wiec teraz zastanawiam sie co moge zrobic,co jeszcze poprawic. wiem ze nei wolno przesadzac,ale ja chyba nie bede potrafila rzucic na luz.
 
na peno masz rację tylko caly czas szukam w sobie czegos czego nei zrobilam a powinnam. albo czegos co zrobilam a nie powinnam. i ciezko mi cos znalezc:( wiec stad zastanawiam sie nad paznokciami, kosmetykami itd,ja czulam sie swietnie cala ciaze,wszyscy mowili ze odzylam. pierwszy trymestr fakt ze majtki kontrolowalam czy aby nie plamie.ale moj organizm nie ostrzegl mnie.czulam sie swietnie nawet jak te pieprzone wody odeszly. wiec teraz zastanawiam sie co moge zrobic,co jeszcze poprawic. wiem ze nei wolno przesadzac,ale ja chyba nie bede potrafila rzucic na luz.

Żadna z nas nie wrzuci na luz -nigdy -ja do tej pory sprawdzam papier choć plamień w ciąży NIGDY nie miałam -ani w jednej ani w drugiej... ot takie irracjonalne zachowanie...

Nie możesz w sobie szukać winy -żadna z nas winna nie jest i obwinianie siebie nie doprowadzi do niczego rozsądnego. No oczywiście może spowodować ze kolejną ciążę przeleżysz w łóżku -no ale czy nie powinnaś spacerować i się dotleniać???

Nie ma czegoś takiego jak "mogłam zrobić więcej" -to bzdura!! a co więcej może zrobić paląca alkoholiczka która rodzi zdrowe dziecko??? Ona zrobiła więcej ode mnie?? bo donosiła zdrowego malucha i przed porodem na luzaku wypaliła faje???

Mało tego -ja teraz robię mniej!!! wtedy byłam na L4 od 6tc teraz pracowałam póki haft w pracy nie stał się mało komfortowy czyli do ponad 10tc... nic co zrobiłam wtedy nie zagwarantowało życia mojemu maluchowi... nie zastanawiam się czy mogłam zrobić więcej -zastanawiam się za to co zrobić teraz by nie stracić ani jednego dnia radości że moje dziecko jest przy mnie... reszta nie zależy ode mnie
 
reklama
Żadna z nas nie wrzuci na luz -nigdy -ja do tej pory sprawdzam papier choć plamień w ciąży NIGDY nie miałam -ani w jednej ani w drugiej... ot takie irracjonalne zachowanie...

Nie możesz w sobie szukać winy -żadna z nas winna nie jest i obwinianie siebie nie doprowadzi do niczego rozsądnego. No oczywiście może spowodować ze kolejną ciążę przeleżysz w łóżku -no ale czy nie powinnaś spacerować i się dotleniać???

Nie ma czegoś takiego jak "mogłam zrobić więcej" -to bzdura!! a co więcej może zrobić paląca alkoholiczka która rodzi zdrowe dziecko??? Ona zrobiła więcej ode mnie?? bo donosiła zdrowego malucha i przed porodem na luzaku wypaliła faje???

Mało tego -ja teraz robię mniej!!! wtedy byłam na L4 od 6tc teraz pracowałam póki haft w pracy nie stał się mało komfortowy czyli do ponad 10tc... nic co zrobiłam wtedy nie zagwarantowało życia mojemu maluchowi... nie zastanawiam się czy mogłam zrobić więcej -zastanawiam się za to co zrobić teraz by nie stracić ani jednego dnia radości że moje dziecko jest przy mnie... reszta nie zależy ode mnie

Dzięki:) Już mi przemówiłaś do rozsądku! Co ma być to będzie, a wpływu faktycznie wielkiego na to nie mamy. I cieszenie się każdym dniem jest dobrym rozwiązaniem. wszystkie wspomnienia z ciąży są miłe. Ruchy w brzuszku,usg.i w następnej ciąży postaram się też cieszyć.kązdy kolejny dzien to krok na przód. i mimo iż teraz nie wyszlo, a tak mocno wierzylam nie moge nastepnym razem stresowac sie i bac na zapas. do tego razu coprawda jeszcze troche:) narazie tamtum rosa jest grana bo cos mi sie porobilo,ale juz przechodzi. oby do stycznia ,moze zielone swiatelko przyjdzie i bede zyc normalnie:) brzmi niezle oby sie udalo.a wlasne samopoczucie to podstawa.wiec mzoe rzeczywiscie nie ma co przesadzac z wyrzekaniem sie wszystkeigo.
 
Do góry