reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
maruszka, ja to tak po swojemu czuję, że jak będę wiedziała, że z endo ok i podstawowe badania wyjdą dobrze, to wtedy zacznę staranka/o ile mąż dopuści;)/, bo nawet sami lekarze się wypowiadają, że ten termin 3-6m-cy to nie ma żadnych podstaw medycznych jeśli organizm jest gotowy.moja siostra po łyżeczkowaniu też miała czekać 6mcy, ale zaszła po dwóch i teraz śliczna lalka biega po domu, a ciąża była bez komplikacji.to tak jak kiedyś tu dziewczyny pisały-natura w dużejmierze sama wie, kiedy można:)
 
chyba rzeczywiście nie ma na to reguły. Ale wiesz jak kobita sie oczyta tych różnych rzeczy to.... szaleje:-):-):-) i własnie ja jestem taką kobitą
 
julitka to ja mam tak samo jak poczytalam na necie iw ogole ze kobitki maja po 4 dniach nawet usg zeby sprawdzic czys ie goi to tez zaczelam mozdzyc czy aby te moje 6 tygodni to nie za dlugo... ale jeszcze jutro si ezapytam innego gina bo mam rano wizyte na 8.30 o zgrozo jak ja wstane tak wczesnie bbbrrr;-)

ja nie mialam usg i nie wiem czy moja pani gin planuje.ale skoro odbrze sie czuję to najwazneijze,badania ze dwie @ i o dzieła
;0)
 
maruszka, ja już kiedyś pisałam, że mam wrażenie, że im więcej wiem, tym głupsza jestem w tym temacie;)
Ola, ja też tak myśle/o ile okoliczności będą sprzyjać/, po pierwszej @ to wiadomo, że nie/nawet nie wiem kiedy przyjdzie-wrrr/, więc wiadomo, że jak już to po drugiej przywiążę małża do łóżka jak będzie się opierał i go wezmę siłą:)chociaż myślę, że jak przyjdzie co do czego i go trochę pokuszę, to nie będzie takiej potrzeby, aczkolwiek nigdy tego nie próbowliśmy, więc może byłoby ciekawie;)
 
to tylko na poprawę humoru:

Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową. Zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca?
- Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, k.....a, radził przygotować się na najgorsze ...
 
reklama
Zostawiam Was na chwilkę idę do sklepu. LucyF nie mam pojęcia. Czytam gdzieś o tym ale oczywiście czytałam za dużo i juz mi sie wszystko miesza. Mam taką duża ksiązkę medyczną póxniej do niej zajrzę i zobaczę co to oznacza
 
Do góry