reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Na początku mogłam zwalić na te moje bóle - teraz się uspokoiły i brak mi pomysłu - a nie chce wszystkim mówić o ciąży jeżeli nie muszę.W ogóle to nie chce mi się nawet imprezować jak męczą mnie mdłości i ogólnie coś mam złe samopoczucie - ale nie odwołam własnych urodzin:)
Oststnio jestem jedyną niepijącą w towarzystwie - chyba że z siostrą imprezuje...

 
powiedz ze masz rozstroj zoladka, lub grype zoladkowa i bierzez tabsy od lekarza dlatego nie mozesz pic i wszystkiego jesc :-)
 
Ja bym zwiała od żabki :-):-)
e, żabka coś tak skutecznie usypiającego mi dała, że nie było szans ;-)

spać mi się chce i jeść, a pracować to nie bardzo nie bardzo :sorry:
a wogóle to pamiętam urywek z mojego snu, że śnił mi się taki ledwo chodzący brzdąc, że się wywalił i powiedziałam do T, żeby go przytulił i uspokoił, a potem jakiegoś cudacznego pampersa maluchowi zakładałam, ale nie wiem czy to był chłopczyk czy dziewczynka
 
Ostatnia edycja:
lady87 ja widze ze ty mas ztakie myslenie jak ja:tak: mimo ze moj synek zyl 7 godzin i nawet go nie widzialam :-( i choc minelo tak malo czasu od kiedy go pozegnalismy ja chce dziecka bardzo juz nastepnego!!!! wiem ze musze poczekac te 3-4 miesiace... i poczekam jak lekarz kaze. a moj maz chcialby dluzej poczekac bo wlasnie sie boi znow to przechodzic i boi sie zeby mis ie nic nie stalo zeby moj organizm sie wzmocnijl... kurcze ciesze sie ze dba o mnie ale denerwuje mnie to ze on chce pozniej niz ja... czasem mysle ze w ogole juz nie chce...a jak chce to za kilka lat :-(
 
Hehe, moi goście to ludzie, z którymi znam się i imprezuję od ponad 5 lat regularnie, więc niezależnie od mojego wykrętu i tak będą podejrzenia :-D Mogę ich tylko zostawić w "niepewności" :-)

Była przed chwilą na czerwcówkach i oglądałam ich zdjęcia USG - nie miałam pojęcia że 12 tydzień to już taki pięknie wykształcony dzidziuś !!! A wogóle to zauważyłam dziś, że w dolnej części brzucha mam taka sporą twardą "piłkę" - wygląda na to, że w tej ciąży szybko będzie widać u mnie brzuszek... Pewnie dlatego, że akurat przed "zajściem" udało mi się ładnie schudnąć do 58 kg i płaskiego brzuszka :happy:
 
to udaj ze pijesz a po cichu wylej do kwiatka :-D

robie kielbaski z cebulka i mnie oczy pieka od cebuli, na dodatek wypadlo mi szkielko z oluarow ale sie nie potluklo wiec pewnie adam mi je wstawi i przykreci... wlasnie widze ze kot sie rozwalil mi na sofie i poszedl spac... a moje koszatniczki wlasnie buszuja w lazience bo umylam im klatke i wypuscilam pobiegac bo do mokrej klatki nie chca wchodzic a trudno to powycierac wiec schnie przy grzejniku... ciekawe znowu co popsuja... dobrze ze lazienka i tak bedzie cala nowa... mam nadzieje ze mi tylko kabla z pralki nie zjedza haha... mojej kolazance kable z komputera wszystkie przegryzly na szczescie komp nie byl podlaczony do pradu- kosze uciekly z klatki-same ja otworzyly i pogryzly wszystko co sie dalo :-D.. dlatego ja je wypuszczam w lazience bo raczej plytkii ciezko pogryzc :-)

Moje Kosie (Koszatniczki) ostatnio zeżarły mi czytnik kart pamięci który był wpięty do laptopa
 
reklama
No w koncu wszystko porobilam i moge wyjsc z kuchni i sobie odpoczac przed telewizorem:-)
Wiecie,ze juz jutro suwaczek wskoczy mi na 9 miesiac?To jest normalnie nie do pomyslenia jak mi te miesiace szybko zlecialy...
Teraz to juz czuje strach przed porodem,ale tez jestem podekscytowana ze juz niedlugo Junioreczka bedzie na swiecie i w koncu bede ja mogla ubierac w sukienki ktore juz na nia czekaja:-)
 
Do góry