reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
dziekuje za informacje karolcia :-( pomodle sie, mam nadzieje ze to tylko jakis krwiaczek... jak bedziesz wiedziec cos wiecej to daj nam znac.

ja tez sie martwie :-(
 
Witajcie

Kasiu modlimy sie. Oby było wszystko dobrze. Karolcia jak będziesz coś wiedzieć koniecznie daj znać.

Agatko -
suwaczki usunęłam bo nie chce nic odliczać i patrzeć jak mija czas i sie denerwować. To taka moja taktyka trochę oszukania samej siebie.Wstawię jak się pojawi ciążowy:-)

U mnie nic ciekawego , owulacja najprawdopodobniej była wczoraj albo dzisiaj. I działamy dalej. W pracy miałam trochę stresów dzisiaj więc aż wyszłam wcześniej.
 
Kasia!!!modlimy się oczywiście!!i ma być dobrze!!!
nie wiem dziewczyny, czy to na pocieszenie, ale moja własna rodzona siostra, trafiła w 13 tyg ciąży do szpitala zalana dosłownie i pewna najgorszego, a teraz jej córcia ma piękne czarne oczęta i słodki uśmiech i wszystko było ok i znam jeszcze oprócz niej w moim otoczeniu conajmniej 2 dziewczyny, które też tak miały i wszystko było w porządku.miejmy nadzieję, że to tylko nasz ludzki psotny organizm straszy bez sensu!!!
 
Maruszka, tak mi przykro, że Ciebie też spotkała ta tragedia, ale dobrze że tu jesteś, a dla Twojej gwiazdeczki zapalam (*)-musimy trzymać się razem
Kobietko, no nie wiem, co powiedzieć, może jeszcze nic straconego, ale jeśli...to przy następnych II będziemy się cieszyły z Tobą jeszcze bardziej!!!a co do tych dzieci, o których pisałaś...ja sobie zafundowałam terapię z dziećmi mojej siostry/ 6 lat synek, a córcia 4 m-ce/i mi chyba to w jakimś stopniu pomogło, bo będąc z nimi, dostałam tyle miłości-zupełnie za nic.
Wiola1982, ja też myślę o badaniach tarczycy-w prawdzie żadnych objawów nie mam związanych z nadczynnością lub niedoczynnością, ale moja mama miała i mam pytanie do Ciebie...czy te badania robi się też w zależności od dnia cyklu, czy jest to niezależne?
just79, moja ginka mówiła, że jak czasem jest taki brązowawy śluz, to że nic strasznego, tzw "zywa krew"to się do niej zgłaszać, ale ja miałam w czasie ciąży 2 razy pojedyncze plamienia krwią i oczywiście biegiem do szpitala, ale już przy badaniu śladu nie było po krwi.pisałam też o tym wcześniej, że można przy pojedynczym plamieniu zaaplikować sobie dopochwowo patyczek do uszu i jeśli na nim żywa krew do do lekarza,z a czasem jest faktycznie tak, że tylko naczynko jakieś pęknie.leżałam z dziewczyną, która mówiła, że prawie całą ciążę pojedynczo plamiła, a lekarze nie wiedzieli co i skąd-taka jej "uroda"była.a miała lada moment synka rodzić w 40tyg:)a brązowawe plamienia, to mogą być jakieś "resztki"wyrzucane
 
Kasiu mam nadzieje ze to nic powaznego.Trzymam kciuki za Ciebie i Fasoleczke.

Dziewczyny ten sluz o którym piszecie w ciązy to norma:tak:.Ja praktycznie cała ciąze z wkładkami przechodziłam.Czasami pamietam ze miałam wrazenie ze zaczyna mi sie okres tak leciało i moze miec kolor pomaraniczowy czy nawet lekko czerwony .Z tego co pamietam wiąze sie to tworzeniek sie tak zwanego czopu który chroni dziecko przed infekcjami z zewnątrz.Jak zaczynie sie porud to niektóre kobiety widzą jak wypada moze zacząc sie "wykruszc"nawet 6 tygodni przed porodem.

Buziaki.
 
Tak też sobie to tłumacze, że dopóki nie ma śladów krwi to nic się nie dzieje...pozatym też nie jest go aż tak dużo...kilka plamek na wkładce......
....ale każda wypowiedź, że też tak miałyscie uspokaja....

Kaśka jeszcze nie dała znać.....
Trzymam za nią mocno kciuki...musi być dobrze...mamy ten sam termin!!!!​
 
reklama
Kasiu przytulam i moocno wierzę, że będzie dobrze.
Nie wiem czy pisałam, ale ja leżałam w szpitalu z kilkoma dziewczynami, które plamiły. Tylko mi się nie udało. One teraz przysyłają mi zdjęcia swoich maluszków. Czasami plamienie, nie oznacza nic złego i wierzę, że u Kasi tak będzie.
Karolcia też mam taki śluz. Jest trochę pomieszany z resztką luteiny, czasami biały, czasami żółty. Nic mi nie piecze, więc to nie infekcja. Mam nadzieję, ze tak ma być i już! Pozdrawiam
 
Do góry