reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Jestem dziewuszki na chwilkę...
Wczoraj miałam 2 spotkania z kibelkiem:baffled::baffled: to już chyba taka tradycja jak zmieniam dawkę duphastonu -ale biorę już 1 dziennie i wiecie co? im mniej go biorę tym mniej mnie kłuje, strzyka i ciągnie... no biorę to za dobry znak ale w takim razie dlaczego tak działał??? mam nadzieję że mam wystarczająco dużo progesteronu w sobie i będzie wszystko dobrze... za tydzień do gina więc zapytam czy robić na tą okoliczność jakieś badania...
S nie może się nadziwić ze mój brzusio tak urósł:szok: i ma rację bo ja też patrze nań jak na aliena jakiegoś który się do mnie przyczepił tydzień temu i od tamtej pory tylko rośnie:confused2: na plusie 1kg

Sperma zmniejsza bóle menstruacyjne:-) no i ukrwienie lepsze więc delikatnie trzeba -o lose baby do porodu faceta ciągniecie a trochę krwi się wstydzicie -to się nie dziwię ze padają na porodówie:-p:cool2: nawalcie sie jak szpadle i jazda:-D:-D

My łóżko 5 metrów przesunęliśmy:-D:-D:-D na środek pokoju -nie mam zielonego pojęcia jak:-D:-D

Basika28 jakże mi przykro... dla Twojego Aniołka (*)... nie powiem że rozumiem bo takiej tragedii nie potrafię sobie wyobrazić... wiem co znaczy strata, wiem co znaczy rozpacz i tęsknota -ale to co Ty czujesz jest dla mnie niepojęte... przytulam mocno...

Koti naprawdę!!! wejdź tam i poczytaj -2 strony wystarczą słowo... tam takie cuda wypisują że jak ja tak na żywioł szłam to wydawało mi się że nie ma szans na dzidzię -bez czarów nie da rady:-p oczywiscie dziewczyny są super -ale za bardzo przejęte.... zobacz Ty już masz połóweczke za tydzień:-D

Pati.b
a myślisz ze jak u mnie było? jechałam na rok na kurs więc kota do rodziców... tato "śierściuch jakiś, na co on" po miesiącu przyjeźdźam do domu a tam -KOT na stole siedzi:szok::szok::szok::szok::szok::szok: bo co??? bo tv lepiej ze stołu widzi:eek::eek::eek: teraz znalazł sobie pannę i sprowadził ją na chatę -dajesz wiarę? jak oni sie dogadali nie wiem ale mała przyszła z nim i została:-)

Wiolka1982 no! może z tą tarczycą to wszystko ok? może te guzki to taki ich urok -przecież jak wyniki będą dobre z tarczycy to usg niewiele zmienia? a wogóle to badali Ci poziom hormonu? bo to trochę podstawa...

Gagatka
na pewno cytomegalię i różyczkę... miło mieć kolejnego znawcę tematu w zespole:tak:

Alutka17 piękna kruszka:-D:-D:-D:-D kciuki oczywiście zaciśnięte i będą trzymane dopuki bobas nie skończy 18 lat :)-p a co tam).

Kasiamaj już pisałam wcześniej -jak to nikt? ja jestem nikt? ja pisze do Ciebie ale nie każdy pisze tak personalnie -nikomu tutaj nie znikasz -odpowiedzi są ogólne i pomimo że się pisze do kogoś konkretnie można przeczytać i sie wypowiedzieć -bo to jest forum a nie gg:-)

Karolcia81
bo On może też sie nakręca i później jest rozczarowany? jak słyszy ze jest kruszynka i Ty to wiesz a później okazuje się że nie ma... jest to dla Niego trudne? zresztą prawda jest taka że zafasolkowac nie jest łatwo -tym bardziej jeśli się tego bardzo chce... bo jakoś Ci co nie chcą nie maja problemu.... a do tej pory chodziłaś? jeśli tak to możesz -jeśli nie to bez sensu -i tak się nie opalisz przez te 10 dni do testu

Kaśka0201
tacy wszyscy dokształceni są? a dostepu do neta nie mają i zamiast głupoty i herezje głosić najpierw przeczytać???? co za ludzie:confused2: powiedz że z chęcią zrobisz te badania jak Ci za nie zapłacą

Agnieszka0240
no widze że to będzie nocna dusza towarzystwa -nie pośpicie za bardzo:-p:-p:-p:-p:-p

Natalineczka555
wiec obie jesteśmy w obozie betowym Asi;-) ale ta wredota nie chce słuchać:no:

Motylku
napisz lepiej co u Was:-):-):-):-) czekam na info!!!!!

Asia she ale mówiłam ze to normalne i dzień przed ślubem będziesz uciekała przez okno:-D:-D:-D:-D:-D no czyli jesteście normalni:-) a jak już Wam tak się zaczęło to proponuję osobne spanie aż do ślubu -przynajmniej noc poślubna będzie git -i nie słuchaj że nie ma na to siły czy się o tym po baletach nie myśli -my mieliśmy udany ranek poślubny:-):-);-) no tak dziurki od nosa to faktycznie zboczenie:-D:-D

Agniesia82 życze Ci spokojnej ciąży i wcale nie oznacza że jak jest niedobrze itp to jest wszystko ok. Ma być po prostu dobrze -a nudnosci miałam od 6 tc, wczoraj jeszcze wymioty to jest naprawde męczące i nie ma za czym tęsknić:-( Po 6 tygodniach mdłości 24h/dobę rycząłam jak bóbr -już nie miałam siły -nawet jak mi sie jedzenie sniło to budziłam się tak mi było nidobrze. A co ma powiedzieć biedna Karola -ja tylko raz od wymiotowania miałam spaloną rurę a żołądek palił ogniem... wiec sie ciesz i raduj;-):tak:

Kasikz hyhyhy niby hyhyhy u mnie też niby minęły a nie minęły... no czkeam z Tobą i chucham i dmucham w kciuki:-)

Eda1983 witaj -u mnie to było 28 dni ale po zabiegu... dla Twojego Aniołka zapalam (*)... zostań z nami. Z badań podstawowe -hormony, cytomegalia i tokso, różyczka i tarczyca... wybacz dziś dziewczynom:-) taki jakiś ruchawy dzień dziś -dużo staraczek;-)

Vjolka od rozkręcenia się liczy -ja zawsze myslałam ze od poczatku plamienia ale tutaj dziewczyny pisały że od rozkręcenia -choć to już nie miało znaczenia;-) mialam Ci o tym napisać ostatnio bo wiedziałam ze zapytasz ale mi wypadło:-) chłop przy porodzie pewnie będzie a Ciebie @ brzydzi? to pod prysznic z nim idź -nie będzie różnicy

Kobietka22 brawo dla mężczyzny:-D:-D:-D no to rzucaj i to już a nie od 1go... trzymam kciuki za wyniki

SONITA!!!!!!!

Ja Cię nie moge -jak przez weekend tak dołożycie do pieca to się poddaję z nadrabianiem....
Uciekam -może jeszcze dziś zajrzę -jeśli nie to do poniedziałku:-):-):-):-)
 
Jestem dziewuszki na chwilkę...
Karolcia81 bo On może też sie nakręca i później jest rozczarowany? jak słyszy ze jest kruszynka i Ty to wiesz a później okazuje się że nie ma... jest to dla Niego trudne? zresztą prawda jest taka że zafasolkowac nie jest łatwo -tym bardziej jeśli się tego bardzo chce... bo jakoś Ci co nie chcą nie maja problemu.... a do tej pory chodziłaś? jeśli tak to możesz -jeśli nie to bez sensu -i tak się nie opalisz przez te 10 dni do testu

Uciekam -może jeszcze dziś zajrzę -jeśli nie to do poniedziałku:-):-):-):-)



własnie, że chodziłam cały czas....to myślę, że jak jeszcze ze dwa razy pójdę zanim testa zrobię to nic się nie stanie....

do jakiego poniedziałku?...toż to czwartek dopiero mamy...choć my juz tu wyluzowane jakby przed weekendowo.....


ja też nie mam nic przeciwko @ i przytulankom....choć mój Z na samym poczatku troszke sie bał tego widoku.....

trzymaj sie ciepło...brzucholku nasz kochany.....:tak:
 
reklama
Do góry