....a ja zauważyłam u siebie kolejną dziwną rzecz...a mianowicie strasznie wyszły mi żyły na piersiach...nigdy jeszcze tak nie miałam....są ,aż fioletowe całe, aż się nie fajnie na nie patrzy....nawet sobie ciśnienie zmierzyłam czy mi nie skoczyło i czy nie to jest powodem wyjścia żył, ale mam w normie więc....znowu się nakręcam...
....ale postanowiłam czakć z testem choć do terminu @ i koniec.
przepraszam, że tak tu piszę i pewnie wprowadzam zamęt wsród staraczek, ale nie mogę tak w kółko gadać mojemu Z o tym, bo on już zaczyna mi mówić, że już tyle razy byłam w ciązy za te nasze 14 lat, że jak nie zobaczy usg, albo choć testu to i tak nie wierzy w te moje objawy....więc Was troszkę pomęcze....