reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Rowniez sie witam przy kawce...
u mnie tez @ jeszcze nie ma a tempka spadla wiec pewnie przyjdzie dzis badz jutro:-:)-(
karolcia - ty lepiej idz do lekarza bo suchy kaszel moze wskazywac na oskrzela - lepiej niech ci oslucha co tam dudni...
 
reklama
Hej Kobitki.

Przy porannej kawce nim zacznę pracować postanowiłam do Was zajrzeć.

Pati.b prześliczny kociak! Tylko się przytulać ;-) Cieszę się, że zaczęłaś znów do nas zaglądać.

Kasiu to Ci się fucha trafiła z tym zmywaniem :-) A jak w końcu wyszła sprawa z błogosławieństwem? Znalazło się miejsce i dla Ciebie na jego czas?

Asia-vectra witaj. Światełko dla Twojego Aniołka
[*]

Gosia:) kciuki zaciśnięte! Ale widzę, że piszesz, że temperatura spadła. Szkoda :-( Może następnym razem się uda?

Agatko a ja nie uważam, że za blada jesteś. Podoba mi się i już! A co do mądrych słów - i mi się czasem zdarzy coś niegłupiego wymyśleć ;-) A ponieważ płynęły prosto z serca i doświadczeń, więc... Tak wyszło. Jak się czujesz? Mdłości i wymioty minęły?

Anetha81 to test czy beta? :-)

Karolcia81 skoro domowe sposoby nie pomagają to do lekarza marsz! Ale już!

Just!!! A co z Tobą??? Sikasz raz jeszcze czy idziesz do krwiopijcy na betkę??? Ja tu z Tobą zwariuję :-) Potrafisz budować napięcie...
 
Dziewczyny...ja wszystko wiem, że powinnam do lekarza...ale akurat teraz nie mogę ze względu na pracę, nie mam gorączki, nie mam kataru tylko ten kaszel...i chodzi mi o to, czy takie kasłanie może zaszkodzić ewentualnej fasolince, która daj Boże się tam mości w tej mojej macicy?
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczynki,

Kasiamaj u mnie przyszła @ dziś. Więc ja oficjalnie kolejny cykl starań rozpoczęłam :-)

Olu a jak się czujesz? @ daje Ci się mocno we znaki? Mam nadzieję, że nie.

Dziewczyny...ja wszystko wiem, że powinnam do lekarza...ale akurat teraz nie mogę ze względu na pracę, nie mam gorączki, nie mam kataru tylko ten kaszel...i chodzi mi o to, czy takie kasłanie może zaszkodzić ewentualnej fasolince, która daj Boże się tam mości w tej mojej macicy?

Praca, praca, praca. Nikt nie każe Ci iść na zwolnienie lekarskie. Masz iść i poprosić o coś co Ci ten kaszel pozwoli wytępić! Teraz sobie odpuścisz lecząc się sama, a za miesiąc czy dwa choróbsko wróci z podwojoną siłą, bo się okaże, że przenosiłaś zapalenie oskrzeli np. A wtedy jak Fasolinka jest to nie będzie za hahaha. Prawda?
 
Masz rację....musze iśc do tego lekarza.....może mi się uda na jutro umówić....ale jak pomysle o siedzeniu w przychodni z tymi zgrzędzącymi starymi babami to mi sie odechciewa.....
 
Aga34 – to dobry znak, ze tak odlegly termin Ci dal gin-tzn wszystko git. Trzymam kciuki za babelka, a szybciej niż myslisz będziesz prosila, żeby maluszek już tak szybko nie wyrastal z ubranek, a zwłaszcza z bicikow, zobaczysz…Ja już się nauczyłam ze trzeba się cieszyc stanem obecnym bo nawet jak zle wyglada to widac tak ma być J Można tam przyłożyć ucho do brzuszka? J

Witam Dziewczynki

Ewerysta bardzo dziękuję za słowa otuchy.
Może faktycznie gin uznał że nie ma się o co martwić.Gdy byłam w poprzedniej ciąży to lekarz kazał mi przychodzić co 2 tygodnie , ale to dlatego że zauważył jakiegoś krwiaka którego nazwę trudno jest mi wypowiedzieć.Ale 2 tygodnie to już było za późno , bo wtedy sięokazało że serduszko się nie wykształciło.

A teraz jest wszystko ok. Widziałam bijące serduszko - to już dobry znak.:-)
 
Witam dziewczynki,

Kasiamaj u mnie przyszła @ dziś. Więc ja oficjalnie kolejny cykl starań rozpoczęłam :-)
przykro mi - trzymam kciuki zeby teraz sie udalo...

Masz rację....musze iśc do tego lekarza.....może mi się uda na jutro umówić....ale jak pomysle o siedzeniu w przychodni z tymi zgrzędzącymi starymi babami to mi sie odechciewa.....
dokladnie niech cie zbada i jak nie masz goraczki to przynajmniej da ci odpowiednie lekarstwa
Witam Dziewczynki

Ewerysta bardzo dziękuję za słowa otuchy.
Może faktycznie gin uznał że nie ma się o co martwić.Gdy byłam w poprzedniej ciąży to lekarz kazał mi przychodzić co 2 tygodnie , ale to dlatego że zauważył jakiegoś krwiaka którego nazwę trudno jest mi wypowiedzieć.Ale 2 tygodnie to już było za późno , bo wtedy sięokazało że serduszko się nie wykształciło.

A teraz jest wszystko ok. Widziałam bijące serduszko - to już dobry znak.:-)
niestety, co ma byc to bedzie - dobrze, ze u ciebie serduszko bije i niech tak juz zostanie... trzymam mocno kciuki. Ja tez chodzilam co dwa tyg ale serduszka nie uslyszalam, mam nadzieje, ze teraz jak zajde to juz nie bede miala takiej przykrej niespodzianki
 
Masz rację....musze iśc do tego lekarza.....może mi się uda na jutro umówić....ale jak pomysle o siedzeniu w przychodni z tymi zgrzędzącymi starymi babami to mi sie odechciewa.....

Karolcia ja Cię zaraz przez kolano przełożę ;-) Co ważniejsze ewentualna Fasolka i jej dobro, czy chwila spędzona wśród marudnych bab? :wściekła/y:
 
reklama
Asia-Vectra, witaj, (*) dla Twojego maluszka

O ludzie :szok::szok::szok: 7 latkom 3 strony szlaczków zadali :szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
To co to będzie dalej ;-)
Witam dziewczyny z samego ranka :)
u mnie @ nie przyszla temperatura utrzymuje sie w granicach 37 brzuch nabrzmialy,wzdęcia i taki przezroczysty sluz ,jak bym miala mokro caly czas;-)Ból w dole brzusia
Boje sie co to będzie
Pozdrawiam
Anetha, dobrze będzie.
Pocieszyłaś mnie, że nie tylko ja tak mam, bo od tygodnia co chwilę latam do kibelka, bo wrażenie ciągle mokro jest non-stop, jakby nie wiadomo co się tam działo.

Gosia, następnym razem wstrętna @ nie przyjdzie, a teraz przed Wami miesiąc przyjemności :-)


Just!!! A co z Tobą??? Sikasz raz jeszcze czy idziesz do krwiopijcy na betkę??? Ja tu z Tobą zwariuję :-) Potrafisz budować napięcie...
Jakie napięcie? :szok:;-) Coś widzę, że chyba się bardziej przejęłaś niż ja ;-) jakoś nie po drodze mi do krwiopijcy, ale na przyszłą środę zapisałam się do gin, więc wcześniej będzie trzeba chyba test obsikać, co by wiedzieć, czy się kreska mocniej wybarwia ;-)
 
Do góry