Kochana ja odpoczywam w weekendy ,bo mąż mnie pilnuje.
Muszę wtedy obowiązkowo przespać przynajmniej 8 godzin.;-):-):-),ale w weekend to jest inna atmosfera i jakoś idzie wytrzymać te ograniczenia.
Mąż ma rację... 8-9 godzin spania i jeszcze min. 5 porcji warzyw lub owoców dziennie :-):-):-)