Dziewczynki pewnie ze dam:-):-) innej opcji nie ma najprawdopodobniej bede lezała cala ciaze bo jak tylko wsiadam w auto to zaczynam miec znowu upławy albo jak wstaje na chwile w domu to jest to samo. 14wrzesnia ide na badanie i zobaczymy co powie pani doktor:-)
reklama
karolcia ja trzymam za was wszystkie kciuki zebyscie szybciutko zafasolkowały:-):-)witaj karola!
Jak miło patzrec na twój suwaczek...byle do przodu.....
Rozumiem, ze czujesz sie względnie dobrze...tak trzymaj.
Może nie będziesz musiała leżeć całą ciąże - tego ci z całego serducha zyczę.
Kiedy w końcu i ja będę mogła zacząć znowu odliczać tygodnie:-sad:??
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witajcie dziewczynki
Karola może nie będzie tak źle, ten krwiak się wchłonie i potem będziesz jeszcze śmigać, byle te pierwsze 3 miesiące minęły i mdłości też miną.
A u mnie nic nowego, przymiarki do przeprowadzki ciąg dalszy, przewożę po troszku rzeczy, czekam aż mój P. skończy kuchnię robić. Sama za dużo to nie udźwignę a P. jak zwykle wolnego nie ma.
Karola może nie będzie tak źle, ten krwiak się wchłonie i potem będziesz jeszcze śmigać, byle te pierwsze 3 miesiące minęły i mdłości też miną.
A u mnie nic nowego, przymiarki do przeprowadzki ciąg dalszy, przewożę po troszku rzeczy, czekam aż mój P. skończy kuchnię robić. Sama za dużo to nie udźwignę a P. jak zwykle wolnego nie ma.
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
AS dziękuję
czytałam ostatnio mojemu R Kubusiowe wypowiedzi najbardziej podobała mu się historia w autobusie no i ksiądz
nasza Wercia też nie raz strzeli coś konkretnego np.
bawimy się kiedyś w piaskownicy na placu zabaw przy parku w pewnym momencie podjeżdża mężczyzna i pyta o drogę ja mu tłumaczę aż nagle Wercia mi przerywa i krzyczy:
-Mamo, zapomniałaś że z obcymi się nie rozmawia? (tydzień wcześniej mieli pogadankę na ten temat w przedszkolu)
no więc facet się uśmiechnął podszedł do niej wyciągnął rękę i się przedstawił i mówi:
-mądra dziewczynka jesteś, nie bój się ja tylko o drogę twojej mamy pytałem
a moja córcia niby do siebie ale głośno tak żeby facet usłyszał:
-hmm, samochodem jeździ a mapy nie ma , mój dziadek wozi mape i nie musi nikogo zaczepiac żeby dojechać
facet się uśmiechnął pogratulował niesamowitego dziecka i sobie pojechał
czytałam ostatnio mojemu R Kubusiowe wypowiedzi najbardziej podobała mu się historia w autobusie no i ksiądz
nasza Wercia też nie raz strzeli coś konkretnego np.
bawimy się kiedyś w piaskownicy na placu zabaw przy parku w pewnym momencie podjeżdża mężczyzna i pyta o drogę ja mu tłumaczę aż nagle Wercia mi przerywa i krzyczy:
-Mamo, zapomniałaś że z obcymi się nie rozmawia? (tydzień wcześniej mieli pogadankę na ten temat w przedszkolu)
no więc facet się uśmiechnął podszedł do niej wyciągnął rękę i się przedstawił i mówi:
-mądra dziewczynka jesteś, nie bój się ja tylko o drogę twojej mamy pytałem
a moja córcia niby do siebie ale głośno tak żeby facet usłyszał:
-hmm, samochodem jeździ a mapy nie ma , mój dziadek wozi mape i nie musi nikogo zaczepiac żeby dojechać
facet się uśmiechnął pogratulował niesamowitego dziecka i sobie pojechał
AS dziękuję
czytałam ostatnio mojemu R Kubusiowe wypowiedzi najbardziej podobała mu się historia w autobusie no i ksiądz
nasza Wercia też nie raz strzeli coś konkretnego np.
bawimy się kiedyś w piaskownicy na placu zabaw przy parku w pewnym momencie podjeżdża mężczyzna i pyta o drogę ja mu tłumaczę aż nagle Wercia mi przerywa i krzyczy:
-Mamo, zapomniałaś że z obcymi się nie rozmawia? (tydzień wcześniej mieli pogadankę na ten temat w przedszkolu)
no więc facet się uśmiechnął podszedł do niej wyciągnął rękę i się przedstawił i mówi:
-mądra dziewczynka jesteś, nie bój się ja tylko o drogę twojej mamy pytałem
a moja córcia niby do siebie ale głośno tak żeby facet usłyszał:
-hmm, samochodem jeździ a mapy nie ma , mój dziadek wozi mape i nie musi nikogo zaczepiac żeby dojechać
facet się uśmiechnął pogratulował niesamowitego dziecka i sobie pojechał
Ha ha ha dobra jest.
Humor mi na maxa poprawiłaś.
Ech te nasze szkraby......
Śliczności :-)taka bede duza i pałam po jedzonku
A Ty terminatorem to przypadkiem nie jesteś Superwoman ? ;-)A tak u mnie wyglądał dzisiejszy dzień
7 pobudka ,
potem małego do szkoły,
zakupy,
sprzątanie,
pojechałam do urzędu pracy,
odwiedziłam hurtownię w sąsiednim mieście(Radzymin),
po małego do szkoły,
obiad na biegu,
bo na 16.30 z Kubusiem do szkoły na karate,
o 18 Kubusia integracja sensoryczna i musiałam go zaprowadzić,
19 znów po małego ,
obiad dla męża,
z małym lekcje,
ogarnęłam nieco mieszkanie ,
położyłam małego spać (a to cały godzinny rytuał)
i teraz mam chwilkę na forum.
Za chwilę idę poprasować,bo ciuchów mało w półkach mają.
Potem spacer z psem
kąpiel i jestem wolna.
To tak w telegraficznym skrócie.
Przed pierwszą na bank się nie położę .
Od rana znów podobnie będzie....;-)
Miłej nocki kochane.
Pozdrawiam Was wszystkie
Trzymam kciukasy za pomyślne wieści o narządasach, a przede wszystkim o jajeczku czekającym na przytulanki ;-)cześć dziewczynki
ja już od 5 rana na nogach, byłam w pracy po zaświadczenie potrzebne na praktyki, udało mi się je załatwić od ręki więc jestem bardzo zadowolona
a na 13:30 śmigam na usg, ciekawa jestem jak tam moje narządasy funkcjonują
Niebawem niebawem, przecież ten Twój optymizm musi doprowadzić do czegoś bardzo pozytynego :-)Kiedy w końcu i ja będę mogła zacząć znowu odliczać tygodnie:-sad:??
(*)(*)ja byłabym dziś w 31tc i 5 d
wczoraj minęło 5 miesięcy od kiedy usłyszałam że serduszko mojej kruszynki nie bije
O, jaka rezolutna dziewczynka :-)bawimy się kiedyś w piaskownicy na placu zabaw przy parku w pewnym momencie podjeżdża mężczyzna i pyta o drogę ja mu tłumaczę aż nagle Wercia mi przerywa i krzyczy:
-Mamo, zapomniałaś że z obcymi się nie rozmawia? (tydzień wcześniej mieli pogadankę na ten temat w przedszkolu)
no więc facet się uśmiechnął podszedł do niej wyciągnął rękę i się przedstawił i mówi:
-mądra dziewczynka jesteś, nie bój się ja tylko o drogę twojej mamy pytałem
a moja córcia niby do siebie ale głośno tak żeby facet usłyszał:
-hmm, samochodem jeździ a mapy nie ma , mój dziadek wozi mape i nie musi nikogo zaczepiac żeby dojechać
facet się uśmiechnął pogratulował niesamowitego dziecka i sobie pojechał
She, gdzie Ty się podziewasz? z tego co pamiętam to na weekend miałaś zniknąć, a nie na cały tydzień
Agatko, mam nadzieje, że mdłości, osłabienie itp nie dokuczają i możesz korzystać z uroków gór :-)
Do soboty zostałam słominą wdową, bo małżonek pojechał do rodziców. Trochę wolności
A jak wróci będzie malowanie mieszkanka :-)
@ numer 3 trwa, póki co nie dokucza za bardzo i oby tak dalej
miłego dnia
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
JUST to dobrze że @ Cie nie męczy u mnie już 5 i jak się wczoraj rozkręciła to jeszcze pewnie parę dni posiedzi a jutro wyjazd i te godziny w autokarze będą masakrą
Motyl 12
mama Veroniki i Rysia
cześć dziewczynki
ja już od 5 rana na nogach, byłam w pracy po zaświadczenie potrzebne na praktyki, udało mi się je załatwić od ręki więc jestem bardzo zadowolona
a na 13:30 śmigam na usg, ciekawa jestem jak tam moje narządasy funkcjonują
Ruda a tobie udało się załatwić te praktyki??
Karolcia ja też pamiętam o tym co napisałaś, myślę z resztą tak samo
Agniesiu przykro mi, ze się wyspać nie możesz Tak patrzę na twój suwaczek i myślę o moim maleństwie, bo byłabym właśnie w 24t i 3dc Kiedy kochana śmigasz do ginka?
Kaska kiedy wyjeżdżacie?
Motylku śliczną masz kruszynkę Jeśli chodzi o te nakładki to spróbuj może z mniejszymi, są różne rozmiary więc myślę, ze jakiś będzie odpowiedni dla małych usteczek twojego dzieciątka
A stosujesz jakieś maści na swoje brodawki?
Krem mam,kapuste tez przykładam,a dzis jade do centrum poszukac mniejszych nakładek.Pozatym podobno dobre jest wietrzenie wiec w domu latam bez stanika a mleko po brzchu mi leci,ale czego sie nie zrobi dla malenistwa.Zresztą jutro połozna przychodzi moze cos poradzi a jak nie to pojde do poradni laktacyjnej.
reklama
Motylku będzie dobrze, myślę że mniejsze nakładeczki się sprawdzą
Just, dobrze ze @ nie daje się za bardzo we znaki, mi 3 trochę dał popalić, tzn. nie dość że była 7 dni to jeszcze troszkę bolesna, ale w sumie u mnie to nic nowego, bo przed ciążą też miałam takie przeboje
Kaska mądra ta twoja Wercia Uwielbiam słuchać jak dzieciaki się wypowiadają, bo czasami idzie boki zrywać
Gośka, ty to się staraj unikać przeciążania się, bo nigdy nie wiadomo kiedy fasolinka u ciebie w brzuszku zamieszka
As mam nadzieje że dzisiejszy dzień masz troszkę spokojniejsze?
A ja nie wiem czemu ale zaczęłam stresować się tym usg, aż mi niedobrze się robi
Niby wiem, ze nic nie powinno mnie zaskoczyć, ale stresik jest
Just, dobrze ze @ nie daje się za bardzo we znaki, mi 3 trochę dał popalić, tzn. nie dość że była 7 dni to jeszcze troszkę bolesna, ale w sumie u mnie to nic nowego, bo przed ciążą też miałam takie przeboje
Kaska mądra ta twoja Wercia Uwielbiam słuchać jak dzieciaki się wypowiadają, bo czasami idzie boki zrywać
Gośka, ty to się staraj unikać przeciążania się, bo nigdy nie wiadomo kiedy fasolinka u ciebie w brzuszku zamieszka
As mam nadzieje że dzisiejszy dzień masz troszkę spokojniejsze?
A ja nie wiem czemu ale zaczęłam stresować się tym usg, aż mi niedobrze się robi
Niby wiem, ze nic nie powinno mnie zaskoczyć, ale stresik jest
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: