Ciąża Po Poronieniu

[agnieszka0240]

Gosiu kurs niemieckiego.
A teraz dziewczynki wrocilam i robie obiadek:-)

 

[ola81]

kinguś ostatni raz sie tak o Ciebie martwiłam mam nadzieję Prosze mi tu zdawać relacje po wizytkach:-):-);-);-)

motylku mam nadzieję że ten szpital to nie zpowodu Twojego nadwyrężania Trzymaj się razem z córą


Sonitko gratuluje zdanego prawka:-):-):-)

Kasia jak z Wercią, choróbsko juz sobie poszło?

Silvii28 gratulację II kreseczek.:-):-)

Lenka trzymaj się. Zobaczysz nie zdążysz sie obejrzeć a juz zaczniecie staranka. Trzymam kciuki

Agatko kochana niech Cie melancholia nie łapie. Kochana nie wolno. Widzę że w wir pracy nieźle sie rzuciłaś Może troche przystopuj;-);-)

Agnieszka0240 wielkie ogromne gratulacje dziewczynki

PatiB kochana miło że sie pojawiłaś. Pozdrawiam

Asiu kochanie ty moje, TY pewnie wyjechała i wrócisz pod koniec miesiąca. Wypoczywaj masz rację.

Nikki słonko jak Ty sie czujesz???

Witam wszystkie Nowe Aniołkowe Mamusie. Dla waszych ANiołków
[*]

Niusia , słodziutka, Agniesia82, selenka, pixelka, Koti81, Ola15, Lenka29, just, ilonka26, gosia, karola322, gosiaLew, CArri, Gloria Wszystkie niewymienione dziewczynki bardzo gorąco Was pozdrawiam

 

[agnieszka0240]

Dziekuje Olu a jak u Ciebie?

 

[ola81]

U mnie chyba nic się nie zmieniło. Odrazu pierwszego dnia wyjazdu dostałam @. Ale góry sa piękne. Tam było wszystko ok. Spokój cisza. Żadnych nerw. Ale niestety trzeba było wrócić do świata realnego. :-(

 

[agnieszka0240]

Olu ja kocham gory i Krakow...
Raz dane mi tylko bylo tam byc,ale nigdy tego nie zapomne i mam nadzieje jeszcze tam kiedys pojade:-)

 

[Motyl 12]

Olu ale miałas dobrze z tym wyjazdem,ja tez chce.I nie rozumiem czemu mnie podejrzewarz że sie nadwyręrzam;-).A tak powarznie to ja własciwie juz nic nie robie chociarz lekarz mi powiedział ze jak teraz urodze to nic sie nie stanie bo ciąża jest praktycznie donoszona.

 

[ola81]

Agnieszka ja tez byłam teraz pierwszy raz w górach i w Krakowie i cholercia chyba sie zakochałam :-)

Motylku kochana to bardzo dobrze że już teraz tylko porodzik przed Tobą ;-) kibicuję Twojej Werońci :-)

 

[goska40ja]

+dziewczyny mam pytanie czy jest ses starac sie o fasolke w wieku 41 lat po tym ze juz raz miałam ciaze pozamaciczna i poroniłam prubowałam ale narazie bez skutku :-(

 

[Motyl 12]

Znajdz przedewszystkim dobrego ginekologa i mysle ze sens jest.Wprawdzie mi w Polsce mówili że mam sie spieszyc bo po 30 to juz mi długo nie zostało czasu a w UK ginekolg powiedział ze młoda dziewczyna ze mnie jest.Wiec mysle ze to zalezy od lekarza i Twojego zdrowia.Sprawdz cykl.Zbadaj sie i nie trac nadzieii.
[*] swiatełko dla Twojego Aniołeczka.

 

[agnieszka0240]

Olu ile ja bym dala aby byc jeszcze raz w gorach i Krakowie...
Ba o maly wlos a nie mieszkalabym w Krakowie,ale nie wyszlo...
Gosiu nie rob z siebie staruszki...Pewnie,ze mozesz sie starac.Znam starsze kobiety,ktore urodzily zdrowe dzieciatka...
Motylku nie moge doczekac sie juz Weroniki:-)