Ciąża Po Poronieniu

[kinguś]

Dzień dobry:-)

a jutro do lekarza z Wercią bidulka znowu gorączkuje kurcze w pażdzierniku ma badanie nerek chyba tylko po to żeby potwierdzić diagnoze ze lewą nerkę należy usunąć

Trzymam kciuki za wizytę.

Moze rzeczywiscie zle zostalam oczyszczona i tak jak na usg wyszlo jakies zgrubienie to moze byc to

Trzymaj się mam nadzieje, że plamienie jednak przejdzie.

Witam się po przerwie,
Leżałam 2 dni w szpitalu, bo jednak chyba mam cukrzycę ciązową, na razie przez 2 tyg mierzę sobie poziom cukru i staram się trzymać dietę, żadnych słodyczy i dużo produktów light i póki co działa, cukier nie skacze aż tak wysoko,

Mam nadzieje, że kolejne badania wyjdą już lepsze.

 

[ilonka26]

ilonka26 Dzieki bardzo no napewno w czwartek na usg bo dalej plamie cos za dlugd zabiegu tylko tydzien nie plamilam i pozniej znow i tak juz to tyle trwa.Ale ogolnie czuje sie oki nic mnie nie boli ani nie goraczkuje stanu zapalnego tez niemam.Moze rzeczywiscie zle zostalam oczyszczona i tak jak na usg wyszlo jakies zgrubienie to moze byc to:-(Pozdrowionka.

myślę, że wszystkiego dowiesz się na usg, krwawienie trwa faktycznie dosyć długo, ale nie zadręczaj się. Zobaczysz co ci powie lekarz, czwartek już za 2 dni

iza30 przykro mi z powodu cukrzycy, ale musisz wiedzieć że jeśli będziesz kontrolowała cukier i do tego stosowała się do diety to będzie dobrze

Kinguś jak się czujesz?

 

[kaska0201]

ILONKA masz prawo nie wiedzieć bo dotarłaś tu później niż ja ale już wyjaśniam moja córcia Wercia urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem dodatkowo tak jak u wszystkich dzieci z tym schorzeniem są problemy z nerkami Wercia jest cewnikowana wiec infekcje dróg moczowych to u nas chleb powszedni ale czasem atakują bardzo silnie tak jak teraz
nie spałyśmy do 5 rano Wercia wymiotowała i gorączka sięgnęła 40 stopni
dziś powtórka tyle że temperatura zeszła do 39.5
a pediatra przyjmie nas dopiero przed 18 skandal
Wercia mnie tylko prosi żeby nie iść do szpitala i dopóki się da to obiecałam że nie pójdziemy


miłego dnia

 

[gabrysiaa]

Kasiu -tzymajcie się z Weroniką - dużo zdrówka życzę małej!!!!

 

[Sonita]

Kochane moje witam !

I oznajmiam, że udało mi się dzisiaj zdać wreszcie prawo jazdy
Tak więc jestem już w pełni gotowa aby wozić mojego przyszłego dzidziusia


Pozdrawiam i życzę udanego wtorku.
​

 

[kinguś]

Kinguś jak się czujesz?

Dobrze choć chyba jakiś katar mnie dopadł, muszę dziś czosnek zjeść.

nie spałyśmy do 5 rano Wercia wymiotowała i gorączka sięgnęła 40 stopni
dziś powtórka tyle że temperatura zeszła do 39.5
a pediatra przyjmie nas dopiero przed 18 skandal
Wercia mnie tylko prosi żeby nie iść do szpitala i dopóki się da to obiecałam że nie pójdziemy

Bidulka. Jeszcze tyle czekania, mam nadzieje że temperatura spadnie.

I oznajmiam, że udało mi się dzisiaj zdać wreszcie prawo jazdy
​

Ogromnie gratuluję :-):-):-):-)

 

[ilonka26]

Kaska0201 bardzo mi przykro, ze Weronisia i ty musicie przechodzić przez to wszystko :-(a co do wizyty, to jak mogą lekarze tak kazać długo czekać, przecież zdrowy człowiek nie musi korzystać z ich usług. Ta służba zdrowia mnie co raz bardziej dobija

Sonitko gratuluję zdanego prawka!!

Kinguś może gdzieś cię przewiało, spróbuj z czosnkiem, może herbatka z cytrynką i to wcale nie musi być gorąca Ja na katar w ciąży kupiłam sobie wodę morską w sprayu z firmy Nivea, może nie przetykał tak cudownie nosa, ale świetnie nawilża

 

[just79]

oj mi zaczyna doskwierać już nuda w domu, najwyższy czas śmigać do pracy, bo zwariuję, więc cię doskonale rozumiem, a o urlopie nie marzę bo i tak go póki co nie dostanę

Ilonko, korzystaj z wolnego ile sie da, bo jak do pracy wrocisz to szybko za ta nuda domowa mozesz zatesknic Przynajmniej ja tak mialam

oj dziewczynki wszystkie juz poszly spac a ja siedze i mysle jakos tak dziwnie sie czuje we wtorek przyszla @ w sobote sobie poszla a od wczoraj męczy mnie zgaga i piersi mnie bola i jakies wieksze sie wydaja
ciaza chyba raczej nie mozliwa no bo ta @
czyżby jakieś cholerstwo sie chciało przyczepic

a jutro do lekarza z Wercią bidulka znowu gorączkuje

Trzymam kciuki za zdrowko Twojej Córeczki. Eh, że do dzieciakow tez sie musza chorobska przyplatywac :-(
a do Ciebie mam nadzieje, ze zadne cholerstwo sie nie przyczepilo. moze tak jakies wahniecie w organizmie bez znaczenia, albo moze jednak fasolka ;-) Moja Mama przez 4 miesiace nie zalapala, ze ja juz rosne, bo miala jakies pseudo-@

ilonka26 Dzieki bardzo no napewno w czwartek na usg bo dalej plamie cos za dlugd zabiegu tylko tydzien nie plamilam i pozniej znow i tak juz to tyle trwa.Ale ogolnie czuje sie oki nic mnie nie boli ani nie goraczkuje stanu zapalnego tez niemam.Moze rzeczywiscie zle zostalam oczyszczona i tak jak na usg wyszlo jakies zgrubienie to moze byc to:-(Pozdrowionka.

Mam nadzieje, ze na usg jednak wszystko wyjdzie ok. Moze tak Twoj organizm ma. U mnie po zabiegu w sumie tydzien byla cisza, potem dzien krwawilam, 2 tygodnie plamilam, potem po kolejnych 2 tygodniach przyszla @

I oznajmiam, że udało mi się dzisiaj zdać wreszcie prawo jazdy

Tak więc jestem już w pełni gotowa aby wozić mojego przyszłego dzidziusia ​

Gratulacje! To juz dzidzius nie ma wyboru i powinien sie szykowac do roli fasoliny ​

A ja jakas taka rozmemlana jestem, nijak sie nie moge zorganizowac, poplanowac co mam do zrobienia itd.
Miałam iść spotkać sie z przyjaciolmi, ale chyba w koncu jak zwykle zdezerteruje i wroce po pracy prosto do domu. Od jakiegos czasu jakis taki odludek sie zrobilam​

 

[kinguś]

Kinguś może gdzieś cię przewiało, spróbuj z czosnkiem, może herbatka z cytrynką i to wcale nie musi być gorąca Ja na katar w ciąży kupiłam sobie wodę morską w sprayu z firmy Nivea, może nie przetykał tak cudownie nosa, ale świetnie nawilża

Dzięki, już czosnek od mamy przywiozłam.

Wróciłam od urologa i powiedział, że ten zastój jest fizjologiczny. Macica się przesuwa na prawo i uciska na nerkę. Powiedział, że mam dobre wyniki jak na kobietę w ciąży Mam tylko kontrolować i po porodzie zrobić usg.

 

[wiolka_1982]

hej dziewczyny.próbuje jakoś to wszystko trochę poczytać, ale jest tego tyle że wszystkiego nie dam rady, a ciągle nowe przychodzą odpowiedzi...
dziś znowu mi tak ciężko.. wiecie moja bratowa też jest w ciąży, mniej więcej ten sam tydzień, śmiałyśmy się niedawno że razem na porodówce będziemy leżeć...
dziś była u lekarza, u jej maleństwa wszystko dobrze(całe szczęście), ale mi się tak ciężej zrobiło.. i znowu pytanie, dlaczego "ja"..
boję się czwartku(bo wtedy mam wizytę u lekarza)
z jednej strony chciałabym być już po "wszystkim" a z drugiej tak się tego boję...