reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Po prostu super są Ci Wasi wspaniali chłopcy.
Agnieszko brzusio piękny.
Dla nowych aniołkowych mam (*) - dla Waszych aniołków
Pozdrawiam wszystkie i uciekam.
 
reklama
Ilonka, ciekawe na podstawie czego lekarz to zdiagnozował. Ale lekarz internista, czy ginekolog?
Ah wiem wiem, przed starankami trzeba zrobić badanko krwi, ja zrobię jutro i mam nadzieję, że już nie będzie tego paskudztwa...
 
Ilawianko dziekuje.
She pytalas o dodawanie zalacznika.Powiem tak ogolnie dla mnie komputer to czasem czarna magia...
Jak cos robie to wciskam wszystko co sie da az mi sie uda-hihi.
Tak wiec z aparatu wlozylam zdjecie a komputer,napisalam post,kliknelam w zarzadzaj zalaczikami,pozniej przeslalam plik ze swojego komputera i jakos mi wyszlo.
Ja zawsze tak dlugo majstruje az sie uda-hihi
 
witam................. Mały Marcel od 29.06.2009r godz 7.25......jest z nami;):-D:-D:-D:-D waga 3300, 51 cm. termin mieliśmy na 22 lipca... mały bardzo się pospieszył:tak::tak::tak::tak:zrobił mi niespodziankę.... błyskawicznie wszystko sie rozegrało;))):tak::tak::tak:


Zobacz załącznik 146377tyle u nasZobacz załącznik 146378
Zobacz załącznik 146379
Zobacz załącznik 146379Zobacz załącznik 146380
Zobacz załącznik 146381
w załaczeniu pare fotek;)

mam tu 6 dni;):-D:-D:-D:-D

Zobacz załącznik 146376
Jest prześliczny. gratuluję z całego serducha. A takiego porodu to aż Ci zazdroszczę.

Wiesz Haniu życzę Ci z całego serca, by wiadomość o Twojej dzidzi wypłynęła do ludzi wtedy kiedy Ty będziesz tego chciała. Bo niestety w naszym społeczeństwie ciężko o zachowanie tajemnicy. A ludzie wg mnie coraz częściej są bezpardonowi i nie patrzą na uczucia innych a jedynie na to by zaspokoić swoją ciekawość. Nie lubię ludzi bez taktu. I życzę Ci abyś jak najmniej ich spotkała na swojej drodze.
Bardzo dziękuję. Jak na razie wiedzą tylko takie osoby, co do których mam pewność, że nie puszczą informacji dalej :tak: Ale brzuszek tak mi wyskoczył w ciągu dwóch dni, że aż się wierzyć nie chce, więc już lada dzień domysły pójdą w eter. Przeżyję. Jak przeżyłam śmierć Mikołaja i nie oszalałam, to coś takiego jak ludzkie gadanie nie jest w stanie mnie złamać. Buziaki.
 
Witam dziewczynki!c
Ilonka 26i jak Twoje wyniki ?
Czy nasze wyniki sugeruja o cytomegalii w czasie ciazy?
Prosze o odp ja ide do lekarza w czwartek
sugerują tylko, ze przebyłyśmy cytomegalię, ale tak jak napisała Sonita przechorowanie trwa ok miesiąca, a zarażone mogłyśmy być nawet przed zajściem w ciążę, a jako, ze choroba ujawnia się po około 2 tygodniach to niestety mogłyśmy ją przebyć na początku ciąży, o czym świadczą jeszcze wysokie przeciwciała IgG
reasumując teraz nie jesteśmy już chore, ale mi lekarz polecił starania dopiero za pól roku pewnie dlatego, ze mam zapalenie po zabiegu

a tak w ogóle to cześć dziewczyny
 
Cześć wzystkim
dziś tylko zajrzalam na chwilkę
Mój mały rozrabiaka - Leon chory 39,5 temperatury i leży biedactwo jak nigdy spokojnie...po tym leżeniu widzę ze fatalnie się czuje.

Więc znowu na badania nie pójdę.Ehh wszystko się odwleka jakoś.Może dane mi mieć tylko jedno dziecko? A może AŻ jedno...

pozdrawiam
 
reklama
Więc znowu na badania nie pójdę.Ehh wszystko się odwleka jakoś.Może dane mi mieć tylko jedno dziecko? A może AŻ jedno...

Gabrysiu, a może po prostu ten dzidzius dopiero za chwilę ma się pojawić w Waszym życiu i temu coś wyskakuje i się odwleka.
Więc cierpliwosci życzę a póki co przede wszystkim zdrówka dla malucha!
 
Do góry