agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Olu to trzymam dalej kciuki aby bylo wszystko dobrze:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
bardzo mi przykro dla Twojego AniołkaWitam dziewczyny jestem tu po raz pierwszy.Mnie tez to spotkalo ciaza obumarla mi w 9 tc mialam zabieg jestem 6 dni po zabiegu ciagle krwawie niewiem kiedy to sie skonczy?Moj ginekolog powiedzial ze moge starac sie o nastepnego dzidziusia nie czekajac?Mam do was pytanko czy ktora z was zdecydowala sie zaraz na dziecko?Czy odczekalyscie jakis czas?Ja mam zagrazajaca prace bo jestem Radilogiem i dlatego zastanawiam sie czy wracac do pracy czy przedluzac zwolnienie i probowac dalej?
Agatko kochanie wierzę że u Ciebie wszystko sie unormuję, I musi być dobrze, A histeryzuj ile chcesz, w końcu lekarz powinien wiedzieć jak pomócWitam dziewczyny.
Nie było mnie jeden dzień i jakaś wojna się rozpętał... Nie tak powinno być. Nie mam czasu na czytanie co u was więc pozdrawiam wszystkie serdecznie i nadrobię w poniedziałek.
Ja byłam u lekarza z moimi wynikami progesteron 0,76 dużo za mało -powiedział ze faktycznie przy takim nie da się zajść w ciążę ale... UWAGA... HISTERYZUJĘ. Nie spodziewałam się po nim takich słów -może miał zły dzień ale sprawił ze mó też stał się ne do zniesienia. Mam przyjść po @ zobaczymy czy jest jajeczko dominujące,póniej po tygodniu czy jest pęcherzyk -a ja wiem ze jest bo na to patrzyliśmy ostatnio!!! więc może zamiast znowu męczyć jeden temat zajmiemy się drugim???
Uwazam że mam prawo histeryzować -teraz i przez całe 40 tyg ciąży jeśli -cudem -w nią zajdę. Jeśłi nie jest w stanie tego znosić po prostu niech mi to powie.
Całuję wszystkie gorąco i chciałabym wiedzieć co u was ale czasu brak...
Do poniedziałku
PS co do wesela przeżywam katusze... moja głowa jest jeszcze na to za słaba... staram się ale jednak nie potrafię przejść nad wszystkim do porządku dziennego.
Ola to teraz GŁOŚNO GRATULACJE !!!!!!hej
własnie wróciłam od lekarza,jest mały pęcherzyk 3,5mm .ciałko zólte tez jest widoczne
beta 155 ,zastanawiam sie aby troche nie za niska,mam przyjechac za tydz
dostałam mnostwo leków:zastrzyki w brzuch,acard,duphaston ,wit E 200 i jeszcze cos co zapomniałam
lekarz był bardzo optymistycznie nastawiony,czas pokaze
acha i jestem na ,ciekawe jak ja im w pracy to powiem
ja nie dziękuje, mi będziecie mogły za 9miesiecy gratulować
ale troche mi lepiej ,no ale teraz juz sie martwie oczywiscie co za tydzienBoze jaki człowiek głupi,to i tak nic nie da przeciez
to 2,3 tydzien
Ola w kwestii zastrzyków skontaktuj się jeszcze z innym lekarzem. Moja fasolka umarła po tygodniu brania zastrzyków gdy było już duże stężenie substancji w organiźmie.Inny lekarz stwierdził żeone nie były potrzebne ale dla mnie było już za późno.