Szok, prawda? Ja do tej pory wiedziałam, że są kościoły, do których kolejka nowożeńców ustawia się na 2 lata do przodu. Ale żeby knajpy? Uwierzyłam jak jeden z moich klientów brał ślub teraz na koniec maja. Czekał na niego 1,5 roku, bo choć z kościołem problemów nie było, to tyle trzeba było odczekać, by mogli zrobić wesele w swojej wymarzonej i upatrzonej knajpie.
Ja jako okularnica wiem ;-)
Dieta a wzrok | SOCZEWKI KONTAKTOWE
She, trzeba nad planowaniem ślubu trochę się pomęczyć, żeby mieć, co się chce, a nie to, co akurat jest...;-);-)
Dzięki za arykul!