Witam was wszystkie serdecznie!!! ja zajrzałam na chwilkę rano i uciekłam -byliśmy z S w kinie na "Narzeczony mimo woli" -polecam baaardzo mocno. I oczywiście zgrzeszyłam lodami
Poza tym nie jest dobrze -brzuszek kłuje -to nie jest ból na @ dlatego tym bardziej mnie to niepokoi -w środę idę do lekarza więc nie będę robiła scen i wytrzymam... Wczoraj wieczorem prawie zeszłam -ciśnienie 58-38
mówię wam jazda na całego
Miałam dziś piękny sen -śniło mi się ze robiłam test i wyszły piękne dwie kreseczki... ach te sny. Niestety te złe w czasie ciąży się spełniły -śniło mi się że urodziłam i szukałam swojej dzidzi bo ktoś mi Ją zabrał... a drugi sen w przeddzień kiedy się dowiedziałam był jeszcze gorszy. Moja mama we łzach, kiedy mnie zobaczyła zapytała -co Ty tu robisz?przecież jesteś w szpitalu -urodziłaś za wcześnie...w 22 tyg(?) na co ja -co Ty mówisz?jak urodziłam?!ja muszę to zobaczyć?!... Mówię wam dziewczyny koszmary które widzę do dziś...
Gosia Lew -życzę Ci wspaniałego wypoczynku!!! mam nadzieje ze oderwiesz się zupełnie od codzienności i po powrocie zdasz nam relacje z urlopu i zachęcisz do porzucenia pracy na parę dni
listę spraw do załatwienia? po prostu zajrzyj tutaj na swoje posty -dla mnie to już mały pamiętnik
Angelka123 jak tam pomysły na nazwy dla napojów i knajpek? mam nadzieję ze dziś głowa pełna podpowiedzi
Daaa na naszą wymarzoną pracę zawsze jest czas -a co najdziwniejsze okazuje się często gęsto że o tym zawodzie nie pomyśleliśmy ani razu
daj znać jak już bęziesz wiedziała czy praca jest Twoja, za co szczerze trzymam kciuki
Niusi@ te cudeńka są wspaniałe
masz niesamowity talent i anielską cierpliwość -za co podziwiam!!! jeśli chodzi o mnie pierwsze podejście do tak ciężkiego zajęcia groziłoby poważnymi szkodami w kuchni!!!
Also trzymam kciuki zeby maluszkowi przeszly jak najszybciej te dolegliwości -wtedy i mamusia będzie spokojniejsza i będzie miała węcej czasu zeby do nas zaglądać
Kasiu0201 dobrze że z mężem już lepiej
a Ty już wyprawkę córci kupiłaś? ledwo do wakacji się szykuje a juz wszystko ma na wrzesień
ale przynajmniej nic na ostatnią chwilę nie zostanie -będzie się mogła dłużej cieszyć wolnym czasem a mama bez nerwówki ze córci czegoś brakuje... trzymam kciuki za postępy w diecie!! serek wiejski z warzywkami wkrojonymi jest boski!!!
Asiu she poczekaj jeszcze troszkę na @, jeśli będzie Cię już niepokoił czas wtedy idź do lekarza (co oni się z nami mają) ale za szybko to też nie jest dobrze -bo przecież to juz pierwszy cykl... co do regulrności to nie ma reguły -ja przed też miałam odstępy kosmos -po 40 dni- a teraz póki co 29..
Gosiak84 Motylek ma racje jest osobny wątek jeśli chodzi o badania po poronieniu -tyko niestety mi było ciężko się w nich połapać. Sama zaczęłam je robic bez pomocy lekarza kiedy poczułam ze coś jest nie tak. Ja zaczęłam od hormonów i na nich nie poprzestanę -mogłam wprawdzie zacząć wcześniej bo 3 dnia pierwszego cyklu, ale cóż... Zajrzyj na ten wątek tam znajdziesz wszystko
Motylku witaj -jak mała wiercipiętka się czuje?
daje mamusie czsem posiedzieć na BB?
Syla28 dobrze że jesteś w domku -chociaż chwilka wytchnienia. Jeśli trzeba wrócić do szpitala to niestety trzeba -ja trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby nie musieli męczyć Ciebie i maluszka... to chyba musi byc dziewczynka skoro taka zaborcza i szczera -w końcu pokazuje otwarcie co jej się nie podoba:-) wierzymy wszystkie -inaczej by nas tu nie było
Selenko witaj -czy ja mam mylne przeczucie ze dziewczynki królują w brzuszkach?? tak dobrze rodzice się przykładali już dzień wcześniej ze wszystkie dziewczynki powychodziły??? :-) no super!!
Koti81 bardzo mi przykro!!!!
widać Twój Aniołek bardzo go polubił!!! stwierdził że mamusia znalazła mu zwierzątko
a co z pieskiem po tych atakach doszedł do siebie? bo ja swojego też u weterynarza ratowałam ale jest juz ok.
Olu81 witaj i faktycznie kontrouj to krwawienie. Po co masz być osłabiona, choć to może przejsciowe. Nie bierz tak dużo leków bo faktycznie bedziesz miała odlot i po ścianach zaczniesz chodzić;-)
Iza30 życzę Ci nieziemskich wrazeń z USG!!! obejrzysz sobie maluszka od stópek po czubeczek noska -bedziesz spokojniejsza a i widok niesamowity Cię czeka:-)
Kinguś powinnyśmy założyć klub kolekcjonerek
każda z nas zacznie chyba od jednej rzeczy i skończy na szufladach. Ja dziś się nie mogłam powstrzymać i zajrzałam do działu z malutkimi rzeczami -były cudne
źal mi tylko że nie potrafię się cieszyć z rodzinnych bobasów, przełamać sie, kupić i iść w odwiedziny.... jestem okropna
Nikki co za paskudna infekcja sie przyplątała! tak to jest z nami kobietami -człowiek dba o siebie jak może a i tak się okazuje że flora bakteryjna nie taka i trzeba się leczyć.
Agnieszka0240 jak minęły zakupy???Pozdrowienia dla nowego bobaska:-)
Aga ir witaj!!
Alutka17 to grubsza robota Cię dziś czekała.
AgnieszkaAJ wyczuwam melancholię?? nieee -chyba się mylę
Trzymam kciuki za uroczystość!!!
Iławianko pozdrawiam!!
przyszła mamusiu parówki tuczące??? dwie chyba nie -dwadzieścia juz na pewno
zawsze uwielbiałam parówki a tu takie newsy!!!
dobranoc wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!