reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam Dziewczyny, u mnie bez zmian, czuję się koszmarnie, wykąpię małego i też idę spać. A do tego przyplątała się jakaś infekcja...
Zazdroszczę wszystkim, którzy jadą na wakacje... My planowaliśmy Egipt we wrześniu, październiku, żeby Wiki się nacieszył morzem i plażą, ale w tej sytuacji to można tylko pomarzyć, cóż, trzeba wybrać, co najważniejsze..

She, współczuję nerwów...
 
reklama
Witam Dziewczyny, u mnie bez zmian, czuję się koszmarnie, wykąpię małego i też idę spać. A do tego przyplątała się jakaś infekcja...

No to faktycznie najlepiej iść do łóżka. Sen to najlepsze lekarstwo :-)

Zazdroszczę wszystkim, którzy jadą na wakacje... My planowaliśmy Egipt we wrześniu, październiku, żeby Wiki się nacieszył morzem i plażą, ale w tej sytuacji to można tylko pomarzyć, cóż, trzeba wybrać, co najważniejsze..

Właśnie - a najważniejszy jest Fasolek albo Fasolka :-) A Sfinks i piramidy jeszcze trochę postoją, więc nic straconego ;-)

She, współczuję nerwów...

Wynikających z braku rodzeństwa czy durnego klienta? ;-)
 
Właśnie - a najważniejszy jest Fasolek albo Fasolka :-) A Sfinks i piramidy jeszcze trochę postoją, więc nic straconego ;-)

W Egipcie już byliśmy zwiedzać, teraz tylko chciałam się plażą, słonkiem i ciepłym morzem nacieszyć:-:)-(
A wspólczuję oczywiście klienta, który Cię zdenerwował:wściekła/y::wściekła/y: bo bez rodzeństwa dajesz sobie chyba świetnie radę :tak:;-)
 
W Egipcie już byliśmy zwiedzać, teraz tylko chciałam się plażą, słonkiem i ciepłym morzem nacieszyć:-:)-(

To mam dla Ciebie świetną wiadomość: to morze nie ma w planach wyschnięcia przez następne kilka lat ;-)

A wspólczuję oczywiście klienta, który Cię zdenerwował:wściekła/y::wściekła/y: bo bez rodzeństwa dajesz sobie chyba świetnie radę :tak:;-)

No nie mam zbytniego wyjścia. Nadrabiam ilością rodzeństwa u mojego M, bo on ma aż 3 :-)
 
To mam dla Ciebie świetną wiadomość: to morze nie ma w planach wyschnięcia przez następne kilka lat ;-)



No nie mam zbytniego wyjścia. Nadrabiam ilością rodzeństwa u mojego M, bo on ma aż 3 :-)

To mnie pocieszyłaś:tak: Tylko co z tego, że morze jest, jak mnie tam nie ma??:-:)wściekła/y:
No nic, nie marudzę... Miłego wieczoru i jeszcze zajrzę!!:tak:
 
Nikki....no u mnie brzuch jak balon, nawet sama mała mówi, że "mama ma duży brzuch - wielki :szok: i się tam dzidzia rusza..." i pyta sie czy śpi i mówi do niej choć choć..... do każdego wózka po drodze zagląda...

Witam :-D
Doczytałam co u Was :-) Nawet nadrobiłam zaległości z wczoraj :-)
Znikam, bo muszę zawieść CV... Może tym razem się uda ...
Papa
Słodko :-D:-D


Ehhh mam nadzieje ze staranka wakacyjne udadza sie :D
Nie ma innej możliwości ;-);-)

Jestem tylko zła, bo mój klient nawalił na całej linii i nie dotrzymał słowa, pojawiając się tuż pzed końcem mojej pracy jak gdyby nigdy nic.
Co za ludzie nawet spokojnego piątku nie można mieć.

Kinguś dziękuję za wsparcie ale wolę jak jest tu radośnie -bo jeśli jedna zaczyna smucić to od razu łańcuszkowo wszystkie po kolei się smucą dziewczyny:baffled:
W taki razie zarażam uśmiechem :-D:-D:-D

Hejka, melduję sie, niestety nie nadrobie ostatniego tygodnia, napiszcie w skrócie co i jak, jak możecie, bo mi tu net ucieka i nie dam rady, a za parę dni jedziemy jeszcze do Władysławowa a tam już całkiem będę odcięta, pozdrawiam cieplutko
Wracaj opalona. Udanego wyjazdu :tak::tak:

Witam Dziewczyny, u mnie bez zmian, czuję się koszmarnie, wykąpię małego i też idę spać. A do tego przyplątała się jakaś infekcja...
Wypoczywaj a jutro wstań jak nowo narodzona :tak:
Asieńka własnie przed chwilą połknęłam nastepną tabletkę. I mój T masuje plecki bo bolą niziutko.
Masaż...super ;-)
 
reklama

Załączniki

  • 061909192035.jpg
    061909192035.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 33
  • konik.jpg
    konik.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 31
  • nietoperek.jpg
    nietoperek.jpg
    20,4 KB · Wyświetleń: 36
  • 061909192753.jpg
    061909192753.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 32
  • 061909192334.jpg
    061909192334.jpg
    15,8 KB · Wyświetleń: 31
  • 061909192859.jpg
    061909192859.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 32
Do góry