reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
hej dziewczynki
ja się tylko przywitam i zmykam
nie mam sil na pisanie ale czytam i jestem na bieżąco
witam nowe Aniołkowe mamusie i zapalam dla Aniołków (*)

JULISIA gratuluję głowa do góry bedzie dobrze

to na tyle zmykam ale myslami jestem przy Was

jeśli ktoś ma kontakt z EDYTKĄ i AGĄ AJ to niech przekaże bardzo proszę że o nich myslę
 
Nie zagladałam tu przez 3 dni a tyle się wydarzyło że nie mogę jeszcze się wczytać we wszystkioe posty...

A u mnie tez od tego czasu wiele się zmieniło... ponieważ od mojego poronienia mineło już pół roku, cały czas z mężem próbujemy, ale jak do tej pory bez skutku... do wczoraj... mimo iż byłam przekonana że tym razem ciągle nic w poniedziałek jak się obudziłam zaczeły mnie straszenie boleć piersi.. cały dzień w pracy się zastanawiałam a raczej denerwołam czy jednak?? po pracy sprawdziłam i wyszyły dwie piękne kreseczki... Mąż strasznie się uczieszył, a ja.. no cóż przed wami nie będę ukrywać - pomimo iz bardzo na to czekałam strasznie się przestraszyłam... wczoraj poszłam do gin i potwierdził że jestem w ciąży bardzo wczesnej 4/5 tydzień i przepisał duphaston. czytałam że jest bardzo chwalony ale wciąż nie jestem tego wszystkiego pewna...
wiem że powinnam sie wyluzować i myśleć pozytywnie ale jakoś ten strach jest teraz silniejszy...
trzymajcie kciuki...

Ogromne gratulacje:tak:,teraz nie denerwuj sie i za 8 miesiecy pochwalisz sie swoim malenstwem.
 
Motyl12 między naszymi terminami tylko tydzien róznicy;-)
ciekawe jak sie wyklują maleństwa:-)

teraz w kolecje jest Dilajla- biedna męcy sie juz z małym między nogami a wyscj jakos nie chce hiihhi
potem chyba jest Pixelcia i Wróbelek
potem chyba nasza Andzi
Aga Irl
Motyl12
Ja???
Kinguś
Cyniczna


Kogo pominęłam?? czas na nowe fasolki!!!

syla a ona 26 ...ja spokojnie doczekam podobno do 40tc więc 21-28.06 to mój termian i mała bedzie 4kg słonikiem podobno haha więc mnie pewnie wróbelek, selenka wyprzedzi bo selenka chyba bedzie miała cc? a wróbelkowi jak odstawia leki na skurcze to szybko na porodówce sie znajdzie....
 
Rozmawiałam z moim Adamem..Ma gips na 2 tygodnie. Zrobili mu RTG i lekarz nie jest w stanie stwierdzić czy to to samo co było we wrześniu.Czeka aż gips mu wyschnie i wchodzi do lekarza po zwolnienie i wtedy dopyta o więcej.
 
Dzień dobry :-D

Witam nowe aniołkowe mamy i zapalam wirtualne światełka dla maleństw
[*]
[*]

Julisia Wielkie Gratulacje! Zyczę Ci może nie spokojnych, ale przede wszystkim zdrowych 9 miesięcy!!:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Nie zagladałam tu przez 3 dni a tyle się wydarzyło że nie mogę jeszcze się wczytać we wszystkioe posty...

A u mnie tez od tego czasu wiele się zmieniło... ponieważ od mojego poronienia mineło już pół roku, cały czas z mężem próbujemy, ale jak do tej pory bez skutku... do wczoraj... mimo iż byłam przekonana że tym razem ciągle nic w poniedziałek jak się obudziłam zaczeły mnie straszenie boleć piersi.. cały dzień w pracy się zastanawiałam a raczej denerwołam czy jednak?? po pracy sprawdziłam i wyszyły dwie piękne kreseczki... Mąż strasznie się uczieszył, a ja.. no cóż przed wami nie będę ukrywać - pomimo iz bardzo na to czekałam strasznie się przestraszyłam... wczoraj poszłam do gin i potwierdził że jestem w ciąży bardzo wczesnej 4/5 tydzień i przepisał duphaston. czytałam że jest bardzo chwalony ale wciąż nie jestem tego wszystkiego pewna...
wiem że powinnam sie wyluzować i myśleć pozytywnie ale jakoś ten strach jest teraz silniejszy...
trzymajcie kciuki...

ale super wiadomość :-)
 
Do góry