reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie kochane forumowiczki.
Przed chwilą rozmawiałam z Edytką. Póki co czeka, lezy i czeka. Profesjonalizm lekarzy i podejście indywidualne do każdego pacjenta pozostawia wiele do zyczenia. Piszę Wam tu ogólnie co i jak, bo sądzę ,że Edi potrzebuje ciszy i spokoju. Na przemyślenia i odpoczynek.Wiem,że niejedna z Was się o nia martwi, to miłe i zrozumiałe, ale dajmy jej czas na wytchnienie. Jak zaczyna każdej z nas odpisywać na eski to tylko się tym wszystkim nakręca. Słyszałam w jej głosie jaka jest zdenerwowana. Powiedziała mi dziś,że chce przespać cały dzień. Pozwólmy jej. Jutro sie odezwie do nas, powinna sie póki co wyciszyć. Wybaczcie,że tak piszę, ale wiem,że kto jak kto, ale Wy zrozumiecie.
W końcu jesteśmy jak Rodzina.
 
reklama
dzien doberek:)
witam sie
selena ma racje......niech edzia odpocznie i sie wyciszy.....sama ostatnio przerabialam szpital i wiem ze choc czasem chce sie inaczej to niesttety nerwy ponosza...i zlosc.....trzymam kciuki:)bedzie dobrze
 
HEJ SELENKa,,,, rozumiemy;;:tak::tak::tak::tak:kurcze sama wysłałam ska,, ale jużnie wyśle,,,, nie wiedziałam,,,,,:zawstydzona/y:


no mój szkrab tez miał być na zime,,,,,,, ale jednak zmienił termin,,, może tez za zimno,,,, moja bratowa urodziła, w listopadzie ale ma starsza córke 24 letnia więc jej nie robiło różnicy,,,,,,,,, ale mówi że umordowała sie ubierajac na spacery,,ale za to mała teraz ma 6 m,,,, i jest cudna,,,,,,,,,

Mój Igor nie chciał leżeć w e wózku,,maskra, miałam cięzki wózek i on na rekach a ja pchałam wózek,, łożeczka tez nie tolerował, mam nadziejez, że Franek bedzie lubiał..

a dotego,,,,,,, niby obiecłam sobie,że bede kłaśc do łużeczka, nawet jak bedzie płakał i do wózka,ż ne bedę nox=sic żeby się nie nauczył na rękach,,,,,

a tu nagle wpadł mi artykuł z putaniami rodziców do eksperta,,,,,, w magazynie TWOJE DZIECKo,,, i tam pisze,że takie maleństwo potrzebuje bliskości i noszeniem i tuleniem ni emożna rozpuścić, taki maluszek poprostu czuje się bezpieczny z mama.... i udowodniono,że takie dzieci lepiej się rozwijaja i ucz, czują się bezpieczne,,,,, że nawet branie do łózka powoduje silniejszą więż, że po to mama jest na macierzyńskim by poświecić mu czas,, no i moj eplany juz spaliły na panewce,, bo jak ja pozwoleżeby płakał.... heh Igor tez spął ze mna... a tera śpi sam, przyszła pora i się nauczył..heh
 
ok ja uciekam, idę ogarnąć mieszkanko, zgotowąc obiade i uciekam na dwór póki słońce, wczoraj tak lało,że szok............noi muszę czekać , bo kurier ma fotelik przywieść dla FrANIA,, i chodzik dla malutkiej..;)


buziaki, miłego dnia ,życzę......................:tak::tak::tak::-D:-D
 
Kasia mój M jak byłam w ciązy to odrazu powiedział że w żadne łóżeczka się nie będziemy bawić, bo dzidzia przy mnie ani jednej nocki nie spędzi w nim.
 
a wercia spała pięknie w łóżeczku a jakieś póltora roku temu jej się przestawiło i teraz śpi ze mną nie ma mowy żeby spała sama więc ja z Wercią w jednym łózku a R w drugim
 
mój Igor tez spał ze mną,, i dzieki temy i my spaliśmy i on,,,,,nie wiem co to nieprzespana noc....ale w dzień łożeczko się przydało,,jednak,,,:-D:-D:-Dale czuje,że FRANEK tez wkomponuje sie do nas;:-D:-D:-D:-D i dobrze uwielbiam to.... jak taki okruszek śpi koło mnie..............

dzięi,, uciekam,,,,, buziaki,,,,,,
 
reklama
Miłego dnia Kasiu. Ja dziś też trochę planów mam tylko weny do niech brak, jak pomyślę o Edytce, Agnieszce AJ. Ma dziś wizyte o 18. Trzymaj się Aguś.
Pójde sie położyć, noc była ciężka. Sny nieciekawe i chory pies.
Wbrew pozorom to jak dziecko, nie powie tylko piszczy i wyje. Spędziłam u weterynarza 3 godziny wczoraj, dostał kroplówkę i antybiotyki. A teraz odsypia noc, chyba zrobię to samo.
Zmykam póki co.
Pa.
 
Do góry