Ciąża Po Poronieniu

[iławianka]

Witaj Izi83 wsród aniołkowych mam (*)
Kasiek bidulko Ty nasza nie zazdroszczę Tobie bólu trzymaj się dzielnie kochana.
Aga ir pięknie Tobie z tym brzusiem a i widać że maleństwo rośnie.
Pozdrawiam

 

[aga_irlandia]

dziekuje dziewczynki za mile slowa

 

[Ola_PM]

dobry wieczor

Aga z dnia na dzień coraz piekniej

 

[karola71]

Alutka ja też przez 3 dni sama bo M pojechał na ryby,wiem że o tym marzył więc się poświęciłam i siedzę sama ale też mi żle,pojechałam na cały dzień do mamy ale teraz jestem sama i wyć mi się chce.

Edytko dla ciebie i Wiesia najserdeczniejsze rocznicowe życzenia,niech spełni się to o czym wspólnie marzycie,niech ta małeńka fasolka rośnie a za 9 miesięcy uśmiechnie się do was.Wszystkiego najlepszego dla was

Wszystkie was serdecznie witam i pozdrawiam

 

[Agnieszka_AJ2811]

Alutka,Karolka....biedne...same?nie cierpie byc sama....
Alutka...oj współczuje tego ubytku z portfela....nie złe koszta....
Kasiek....bidulko...jejku jak ja Ci współczuje tego bólu....mam nadzieję,ze Ci pomogą...a swoją droga...to niestety tak to juz jest z tymi szpitalami...jak pójdziesz w piątek czy swięto to czekasz na normalny dzieby sie toba zajeli...paranoja!
Aga Ir...alez brzusio wyskoczył...ładnie....
Izi....witamy....miło nam....
Martusionek...ale fajnie...wesele....miłej zabawy.....
Pozdrawiam Was wszystkie.....

Edytko....Wiesiu....
W rocznicę ślubu życzę Wam,
Abyście dalej szli przez życie, trzymając się mocno za ręce,
Zawsze uśmiechnięci, zawsze razem, zawsze pewni swoich uczuć.
Niechaj los Wam sprzyja, niosąc powodzenie......

Edytko...ale co najwazniejsze...zdrowego Dzidziusia....!

 

[karola71]

Witaj AgaAj

Kasiek bidulko mocno ci przytulam,modle sie by ten bol minal.Trzymaj sie

 

[angelka123]

Witam Dziewczynki wieczorową porą ;-):-)

 

[Sonita]

Aga, ale śliczny, pokaźny brzusioooo !

Oczywiście pomyślałam, że ja bym miała podobny, byłabym taka szczęśliwa ahhh :-(


Pozdrawiam wszystkie dziewczynki!

 

[moniabir]

Alutka ja też przez 3 dni sama bo M pojechał na ryby,wiem że o tym marzył więc się poświęciłam i siedzę sama ale też mi żle,pojechałam na cały dzień do mamy ale teraz jestem sama i wyć mi się chce.

Rozumiem Cię, ja mam podobnie, mój M rano pojechał na ryby, wrócił o 13 a wieczorem lekko mówiąc napił się i po weekendze.
Jutro idzie na 10 do pacy i w niedzielę też, a teraz chrapie a ja mam takiego nerwa.
Normalni nic z życia

 

[Agnieszka_AJ2811]

Dziewczynki....kazdej sie uda...kazda bedzie tuliła w ramionach swoje ukochane i upragnione Malenstwo...musimy w to wierzyc....tak bedzie zobaczycie...czasem tylko trzeba troche poczekac.....uwiezcie......

Ehhh...z facetami tak często...cóz my biedne mozemy zrobic....?