reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kusicielko własnie a Ty???????:eek: choć wiem jak jest. Ja uwielbiam zakupy dopóki nie musze nic sobie kupić. A gdy się własnie to zaczyna- zaczynam ich nie cierpieć....Uwielbiam obdarowywać prezentami ale nie lubię sobie nic kupować..
A gajer to już na ślub?
 
reklama
No własnie Edytko.....jak ja tego nie lubie...nasmiałam sie...bo chciałam sobie kupic buty do ślubu....mój m mi pokazywał...te?te?te?...a te?a moze tamte?..a ciągle nie,nie,nie, i nie....i nie kupiłam....ze o kiecy nie wspomne chyba pójde w stroju Ewy.....hihihihi...
a gajerek do slubu....az mu zazdroszcze ze juz prawie ubrany......
 
Własnie takiej pogody w kratkę nie lubię. Raz zimno ... wrrr że człowiek marznie niepotrzebnie a drugim razem upał na ponad 20 st.. :eek::angry:

Maja i jak u Was? Lepiej?

Karinko dziękuje Ci... i jak się czujesz? Lepiej już? Czy dalej na tych lekach nie teges?

Agatko.. hop hop... wiem że jak mnie nie ma to TY jesteś. Ale choć raz mogłabyś się postarać :wściekła/y::angry:

Upsss zaczyna mnie brać zmęczenie. Jakby w nocy popadało.. to by się super spało :baffled::rofl2::laugh2::sorry::eek:
 
AJ to szalej po sklepach.... przecież w takim uroczystym dniu to ty musisz byc najpiękniejsza!!!! Facet to ma dobrze.... wskoczy w gajerek i już....

Edytko trzeba miec nadzieję że organizm poradzi sobie z paskudztwem... będę się modlić o zdrówko... przytulam cię mocno... dużo siły potrzeba ci w tak trudnych chwilach...
 
Witaj Agusia!! Zakupki mówisz? Świąteczne już? U nas w weekend też niezły młyn był :tak::laugh2::rofl2: supcio ! Co fajnego kupiliście?

przyszłamamusia. To nie jest tak że się nie interesujemy! Jak będziesz pisać.. będziesz częścią BB i każda z nas będzie "żyć" Twoim zyciem! Tylko troszkę potrzeba by się zapoznać....
A że Ci się udało? To nie wątpie. hihiihihihiii zdolniacha z Ciebie. A wirus... i inne problemy stad być pokazała na co Cię stać! I tym bardziej pewnie pękasz z dumy.. :laugh2:;-):-D

Dobrze mieć takie e-koleżanki, ktore mimo ze sie nie znamy, przytula, pociesza i pogratuluja..To podnoszace na duchu ze ktos obcy chce sie nami zainteresowac..I bardzo bym chciala sie z wami blizej zapoznac..

U nas wczoraj była taka piekna pogoda....20 stopni....a dzis zimno się zrobiło....
Wczoraj zrobilismy wypad do gdanska na zakupy..."obkupiłam"troche Gosiaka...a dzis....obkupilismy mojego przyszłego M...kurcze ale On ma dobrze....buty,garnitur....juz prawie gotów...a ja?...buuuuu.....
Edzia....racja ...nadzieja odchodzi ostatnia....

Aga, kupuj suknie dla siebie! Koniecznie, bo zaraz sie okaze ze nie masz w czyms isc...i co wtedy? Klops?!
 
Tak Alutka...racja....ale najgorsze jest to ,ze zaczynam popadac w paranoje,ze chyba wogóle nie mam gustu bo zupełnie nic mi się nie podoba...
a faceci...racja...weszlismy do pierwszego sklepu....trzy przemiarki i mozna było kupowac.......
 
Szczerze Aguś. Drugi raz to chciałabym się urodzić facetem! Oni mają życie. Spodnie koszula i krawat. A my? Makijaż, fryzura, pazurki, kiecka, biżuteria, solarka czy kremy opalające czy naturalne słoneczko, jakieś szale, płaszczyki.. wrrrr ile tego jest. I jeszcze nie da rady dwa razy w tej samej sukni występować w tym samym towarzystwie :wściekła/y::angry: WRRRRRRRRRRRRRR naprawdę nie cierpię zakupów dla mnie!
Mam tak jak Ty. Nie ma nic dla mnie!
 
Przyszła_mamusia bo u nas zawsze można liczyć na wsparcie i zrozumienie.... czasami nawet można pobeczeć ale szybko przechodzi smutek bo dziewczyny zawsze znajdą pocieszenie....

u nas też dzionek słoneczny... ale przyznam się że nawet nie byłam na dworze....moja Emila u swojego taty więc jakoś w domku pusto....
 
Przyszłamamusiu....dokładnie...tak bym chciała zrobic...ale....
Edytko...no własnie a mnie w tym roku czekaja jeszcze dwa wesela....buuu...i jak tu cos wybrac?............
Alutka....mojej Gosi tez nie ma....jak tej pustki nie lubie...samo zycie....
 
reklama
Ja jestem blada jak ściana a tu lato tuż tuż.... a na solarium już wybieram sie od miesiąca.... to samo z fryzjerem.... jakaś oporna baba jestem....
 
Do góry