Hej dziewczynki. A ja wczoraj dostałam pierwszą @ Co prawda brałam luteinę na wywołanie ale już się bałam że i tak nie przyjdzie :-)
Ale teraz mam inny problem. Chodzę od ortopedy do ortopedy (oczywiście prywatnie) i szukam pomocy bo mi kolano strasznie puchnie i woda się zbiera. Wczoraj byłam u jakiegoś konkretnego. Powiedział jakie badania mam zrobić, dał skierowanie na rehabilitację, przepisał leki. Ledwo łażę więc wziełam urlop (cały styczeń i pół lutego byłam na zwolnieniu "B" więc nie chciałam znowu zwolnienia brać). Dzisiaj pojeździłam po ośrodkach rehabilitacyjnych żeby się na zabiegi umówić i co? i nic. terminy na maj. i nic nie da że na skierowaniu mam zaznaczone "pilne". do maja to mi noga odpadnie Oczywiście jak zapłacę to mogę od dziś mieć zabiegi. Co za porąbany kraj. Do wszystkich lekarzy chodzę prywatnie to chociaż za rehabilitację chciałabym nie płacić. Aha, w jednym ośrodku mogłam się umówić ale przed godziną 13. Czyli jak chorować to nie pracować :-( Eh. Już trzech lekarzy straszyło mnie operacją. Mam nadzieję że nie będę jednak jej musiała mieć. Ale i tak ze staranek o dzidzię nici dopóki nie wyjaśni się sprawa kolana.
Ale teraz mam inny problem. Chodzę od ortopedy do ortopedy (oczywiście prywatnie) i szukam pomocy bo mi kolano strasznie puchnie i woda się zbiera. Wczoraj byłam u jakiegoś konkretnego. Powiedział jakie badania mam zrobić, dał skierowanie na rehabilitację, przepisał leki. Ledwo łażę więc wziełam urlop (cały styczeń i pół lutego byłam na zwolnieniu "B" więc nie chciałam znowu zwolnienia brać). Dzisiaj pojeździłam po ośrodkach rehabilitacyjnych żeby się na zabiegi umówić i co? i nic. terminy na maj. i nic nie da że na skierowaniu mam zaznaczone "pilne". do maja to mi noga odpadnie Oczywiście jak zapłacę to mogę od dziś mieć zabiegi. Co za porąbany kraj. Do wszystkich lekarzy chodzę prywatnie to chociaż za rehabilitację chciałabym nie płacić. Aha, w jednym ośrodku mogłam się umówić ale przed godziną 13. Czyli jak chorować to nie pracować :-( Eh. Już trzech lekarzy straszyło mnie operacją. Mam nadzieję że nie będę jednak jej musiała mieć. Ale i tak ze staranek o dzidzię nici dopóki nie wyjaśni się sprawa kolana.