angelka123
i tylko nadzieja......
Alutka, Aga ja juz tez nie moge doczekac sie II ale wszystko na spokojnie, kroczek po kroczku teraz musi sie udac ;-)
Odebralam tez wyniki testu prenatalnego, wyszedł szczerze mówiąc niejednoznacznie, ani dobrze ani zle, bylo nawet dosc spore prawdopodobienstwo ze Dzidzius moze byc chory ale jak ginka powiedziala to jak w lotto, jakies prawdopodobienstwo jest ale w ostatecznym wyniku i tak inaczej wychodzi. Nie da sie w moim przypadku jednoznacznie okreslić co stało się Dzidziusiowi, choroba genetyczna mogła byc albo nie być, mogła byc wada serca która na tym etapie była nie do wykrycia, na pewno nie byly to zadne wirusy ani choroby odzwierzęce. No i spore prawdopodobieństwo ze duzy udział mialo przeziebienie, które przebyłam w 9 tygodniu :-( ale sie rozpisalam
Odebralam tez wyniki testu prenatalnego, wyszedł szczerze mówiąc niejednoznacznie, ani dobrze ani zle, bylo nawet dosc spore prawdopodobienstwo ze Dzidzius moze byc chory ale jak ginka powiedziala to jak w lotto, jakies prawdopodobienstwo jest ale w ostatecznym wyniku i tak inaczej wychodzi. Nie da sie w moim przypadku jednoznacznie okreslić co stało się Dzidziusiowi, choroba genetyczna mogła byc albo nie być, mogła byc wada serca która na tym etapie była nie do wykrycia, na pewno nie byly to zadne wirusy ani choroby odzwierzęce. No i spore prawdopodobieństwo ze duzy udział mialo przeziebienie, które przebyłam w 9 tygodniu :-( ale sie rozpisalam
Ostatnia edycja: