Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Wszystko juz przygotowane, nawet torbe do szpitala spakowałam( zostały mi tylko kosmetyki do dopakowania). Ciuszki w szafce wyprane i wyprasowane, tylko łóżeczko trzeba będzie jeszcze do sypialni wstawić, ale to już mężuś zrobi jak ja bedę w szpitalu:-)
W piątek idę do ginka na KTG i mam zamiar jeszcze wymarudzić USG, bo ostatnie miałam w listopadzie, a chciałabym wiedzieć ile mały waży i wogóle jeszcze trochę go popodglądać a poród to jak narazie naturalny i z tego się cieszę:-)
W piątek idę do ginka na KTG i mam zamiar jeszcze wymarudzić USG, bo ostatnie miałam w listopadzie, a chciałabym wiedzieć ile mały waży i wogóle jeszcze trochę go popodglądać a poród to jak narazie naturalny i z tego się cieszę:-)